Będzie park przy muzeum

17

Gmina Wołomin pozyska dotację na budowę parku przy muzeum im. Zofii i Wacława Nałkowskich. Oznacza to, że projekt, który od wielu miesięcy leży w szafie, wreszcie ma szansę na realizację.

– Jest duża szansa pozyskania środków na ten cel. Gmina pomyślnie przeszła ocenę merytoryczną i formalną, i uzyskaliśmy odpowiednią ilość punktów (…) – informowała na kwietniowej sesji wiceburmistrz Wołomina Edyta Zbieć. (…)

Więcej na łamach Wieści.

17 KOMENTARZE

  1. Brawo, brawo, brawo … Tego właśnie najbardziej brakowało Wołominowi. Dojechać z zadupia wołomińskiego do pracy w Warszawie to spory problem, ale będzie park przy muzeum. Notabene będzie to bardzo „zaciszne” miejsce, idealne na park. Nic nie szkodzi, że w pobliżu ruchliwa dróżyna do W-wy.

  2. XYZ czy jak Ci tam. Skoro kas z zwenątrz, nie inwestujemy własnych środków to co Ci przeszkadza park ?
    Poza tym linni ZTM łącząca nas ze stolicą , trasa S8, 634 jeśli „madrale z opozycji” nie będą robić wszystkiego zeby zablokowac plus pociag w 15 minut dojeżdzający do wileniaka tylko patrzeć w przyszłość . Ale wielu to boli

    • „ser” czy nie widzisz, że w Gminie Wołomin są pilniejsze sprawy niż ten park zlokalizowany na obrzeżach miasta ? Poza tym skąd wiesz, że dotacja pokrywa cały koszt tej poronionej inwestycji. Obwodnica Marek to żadna zasługa władz wołomińskiego zadupia (zresztą, jak tak dalej będą zabierali się do budowania łącznika do planowanego węzła Wołomin to mieszkańcy Wołomina będą musieli korzystać z innych węzłów). Podobnie jest z modernizacją linii kolejowej. Notabene skąd wziąłeś te 15 minut z Wołomina do W-wy Wileńskiej ? Jeżeli chodzi o modernizację drogi 634 to na obecną chwilą jest w fazie projektowanie więc nie wiadomo, czy zostanie zrealizowana, a nawet jak ją zrealizują to w wariancie po jednym pasie w każdym kierunku (droga na miarę wołomińskiego zaścianka). Jedynie co mnie boli to szeroko opisywane marnotrawienie publicznych pieniędzy (RIPOK, internet szerokopasmowy) i to, że w Wołominie panuje buractwo (patrz artykuł o ulotkach zalewających Wołomin). Obecna władza ma problem z priorytetami i dziwne jest to, że podejmuje się realizacji niedorzecznych projektów zapoczątkowanych przez poprzednią władzę.

  3. @ser – weź se mapę, byle jakąś dokładniejszą. weź cyrkiel. Postaw jedną jego nóżkę w miejscu Pałacu Kultury. A drugą – między Kobyłką a Wołominem. Zakreśl kółko. A teraz sprawdź – do którego powiatowego miasta – leżącego wokół Warszawy – w miejscu gdzie zakreśliłeś kółeczko – idzie droga jedno jezdniowa i jednopasowa.

    Do którego???? Napisz ciemnemu chłopowi. Proszę. I napisz mi – tempej pale – dlaczego tamte miasta sie rozwijają – a Woomin – nędznie jakoś. Napisz, proszę.

    • Mark, pytasz o miasta, a Wołomin to wiocha straszna zakiździała, niech sobie ten ser pojedzie chociażby w stronę Magdalenki to zobaczy jak wygląda normalna droga i ile dzięk tej drodze powstało firm i ile te firmy zatrudniają ludzi. A tam szkoda pisać, trzeba tylko pod znakiem z nazwą tej wsi dodać tabliczkę „SKANSEN”

  4. Tamte wylotówki pochodzą sprzed kilkudziesięciu lat.
    Andersena, Ziemowita, Kijowska, Świętokrzyska dopiero teraz mają być łączone.
    Radzymińska (wtedy Świerczewskiego) powstała, kiedy kolej zwolniła teren. Łodygowa nie będzie przebudowywana to o co ten cały rwetes ?
    Zielonka to w ogóle kuriozum administracyjne.

    Żeby dojechać tranzytowo do Warszawy każdy z mieszkańców miast w obwarzanku warszawskim musi uprzednio zjechać w bok od starych traktów a i tak stoi w korku.
    Poza szczytem nie potrzeba wielopasmówek. Byle były lewoskręty, czyli drogi poszerzone w obrębie skrzyżowań.

    Co do parku – lepsze to niż kolejny blaszak handkowy.

  5. @arturos. Nie zgodzę się z Tobą – niestety. Drogi są jak krwioobieg dla miast gmin powiatów. Drogi w Wołominie są jak żylaki. Przez nie to miasto choruje na bezrobocie, brak inwestycji, pieniędzy , zastój patologie wszelakie. Przez nie – czyli przez ich brak, nędzną przepustowość dławią sie inwestorzy firmy towary i ludzie. Najlepszy przykład – dzisiejszy dzień. Obsrane wszystko i wszystko stoi z i do stolicy od Ząbek po Duczki – w obu kierunkach po obu stronach torów.Którędy byś nie jechał…. Na sygnale jak sie jedzie – to człowiek zastanawia sie – po co ci ludzie wyciągają auta z garaży – jak i tak wyjadą z pod chałupy 200m – i stoją – w którą stronę by nie pojechali. Który mądry inwestor widząc taki stan rzeczy powie – OOOOO – tu fabrykę postawię – masochista samobójca desperat????

    Lewoskręty – taaak – są dobre – dla miasta do 15000 dusz. A Powiat wołomiński ma 100 000 proletariuszy – którzy sie na dych lewoskrętach – podlawią. Lawety będą miały co robić i gliniarze.

    Ale rozumiem Twe zdanie – jak sie nawydawało pozwoleń na budowe w pasie drogowym – to za jaką inną możliwością tu przemawiać???? Ot – i kolejna niekompetencja włodarzy wylazła. Tych co przez lata miche obrabiali a teraz siedzą w cieniu niczym przyczajony tygrys ukryty smok. Dzięki nim – możemy se właśnie TYLKO o lewoskrętach mmarzyć. Które nicnie dadzą – moim skromnym zdaniem.

  6. Z komentarzy większości wynika, że najlepiej wyciąć wszystkie drzewa, pozamykać parki i porobić fabryki i trasy, zróbmy z Wołomina drugi Kraków, gdzie stężenie smogu przekracza normę.

    • Śmiem twierdzić, że z tych komentarzy nie wynika, że „(…) najlepiej wyciąć wszystkie drzewa, pozamykać parki i porobić fabryki i trasy (…)”. Ten park jest planowany w miejscu, które nie nadaje się na park. Po pierwsze przy ruchliwej drodze do W-wy, co sprawi, że będzie tam zawsze głośno i będzie zanieczyszczone powietrze. Po drugie, na obrzeżach Wołomina, co sprawia, że większość mieszkańców będzie miała daleko do tego miejsca. Po trzecie, tam jest najzwyczajnie w świecie mało miejsca na stworzenie sensownego parku. Ten park to będzie idealne rozwiązanie jedynie dla klienteli McDonalda, która zapewne z czasem upiększy je śmieciami. Kolejna kwestia to priorytety, jeżeli władzom Wołomina zależy na rozwoju miasta to do tego niezbędna jest infrastruktura drogowa. Bez tego ani rusz, bo kto będzie chciał zakładać firmę na takim zadupiu.

  7. Parki-smarki – aniołki, czołgi… tak tak. A na końcu zaorajcie szose wokół tej dziury postawcie ostrokół, zarządajcie autonomii i dostępu do morza.

    @CastArt – słuchasz sie?? Park jest fajny – ale nie teraz i na pewno nie w tym miejscu. Drogi, autobusy ZTM, ścieżki rowerowe – bo wielu mieszkańców jeździ rowerem to tu – to tam – i słusznie. Ale niech sie taki rower trafi na 634 – bo mu wolno – to nikt go nie wypprzedzi przez kilometr – tworząc kork, zmniejszając przepustowość …bla bla bla. I będzie miał racje – bo jak go potrąci – ancel.

    Podam ci przykład – wejdź i sprawdź. Napisałem że byłem w zachodnipomorskim i szlag mnie trafiał jak widziałem te ścieżki rowerowe i wiaty przystankowe przy drogach krajowych i wojewodzkich – nawet w małych wsiach.
    Co sie dowiedziałem – zawiązuje sie teraz grupa samorządowców – która ma na celu DUŻO SZERSZĄ BUDOWĘ ŚCIEŻEK I POZYSKIWANIE KASIUTY na nie – również z UE.
    MAJĄ ŚCIEŻKI – A CHCĄ WIĘCEJ. MOŻNA????????Jedna gmina – tam – ma może ćwierć budżetu wołomińskiego a ścieżek mają 7x więcej niż my- łącznie z tymi planowanymi.I konsolidują siły dla dobra społeczności mimo że tam auta nie korkują sie na 634
    A tu – park przy drodze na przeciw Macka w pasie drogowym . Zapatrzyli sie chyba na Grodzisk – tyle że to inna skala i powierzchnia – i miasto dobrze skomunikowane – nie to co nasz zaszczanek.
    Zamiast pozyskiwać kase, zdobywać inwestorów – topią nasze podatki w błocie.Już widze jak po 2 latach park perzem porośnie, brudami z macka i butlami po truskawkowych prytkach. Ale spoko – odpisze ci za 2 lata. Zobaczymy jak Ci sie zmieni pod kopułką.

  8. @ Mark przytaczając obecna sytuację związana z korkami na drodze uważam że trochę jesteś niesprawiedliwy bo sam widzisz że są one skutkiem wielu inwestycji tak drogowych jak i kolejowych i weź pod uwagę że aby było lepiej to przez chwilę trzeba się ze tak powiem pomęczyć. Żeby cię pocieszyć to powiem ze już w sierpniu PKP planuje przywrócić ruch kolejowy w kierunku dworca W-wa Wschodnia przy nie wybudowanym jeszcze wiadukcie w Zielonce. Ja już widzę ten korek. Masz też wiele racji w tym że są potrzebniejsze rzeczy niż park i ja jestem tego zdania. Zdaje sobie jednak sprawę że wspomniany projekt leżący w szafie ma swój ” termin przydatności” i kosztował na pewno nie małe pieniądze więc nie zrealizowanie go przy możliwości sfinansowania ze środków zewnętrznych można by nazwać marnotrawstwem, tym bardziej że na ten cel pan M. miał wyłożyć miastu 1 mln zł i nie wyłożył.

    • Problem z przejezdnością głównej drogi dojazdowej do Warszawy nie jest wypadkową obecnych problemów, ale wielu lat zaniedbań, czyli pozostawienia duktu zamiast drogi. Jeśli ktoś wydał pieniądze na leżakujący projekt, to powinien ponieść za to odpowiedzialność materialną. Nie mając zapewnionych środków na realizację pomysłu, nie wydaje się pieniędzy na projekty. To się nazywa niegospodarność w wykonaniu poprzedniej ekipy. A że trendy jest w ostatnich tygodniach zapowiadanie przez lokalną władzę kolejnych inwestycji z gatunku „miód na serce elektoratu”, to też prawda, chociaż każda zapowiedź kończy się informacją o podjęciu starań o zdobycie środków na realizację. Czyli kolejne gruszki na wierzbie, a nie coś, na co jest nie tylko pomysł, ale i pieniądze na realizację. Druga zmarnowana kadencja znajduje się w stanie pełnego rozkwitu. Cała kupa dobrych chęci, z której co wyjdzie, to będzie. Grunt to mizianie się do wyborców.

  9. @Kasienka – odsyłam do mojego pierwszego postu;
    Weź mapę, rozstaw cyrkiel na drodze między Kobyłką a wołominem- a Pałacem Kultury, zakreśl kółko i powiedz, do którego powiatowego miasta idzie jednopasmowa droga. Po jednym pasie w każdą stronę.

    Podpowiem Ci —-> do ŻADNEGO – prócz wolmina . I to nie jest fanaberia – bo se tak mamy – tylko takie są potrzeby i peryspektywy szybszego rozwoju – a nie zastoju – jak w naszym zaszczanku.

  10. Łodygowa to dziury i koleiny a Młodzieńcza stoi w korkach popołudniową porą bo pobudowano ogromne osiedla na Białołęce, Zielone Zacisze, itede. Najkrócej widocznie jest tędy do Głębockiej i Kondratowicza.

    Pretensje powinny być kierowane do władz wojewódzkich- to droga tzw. wojewódzka. Dla miejskich budżetów wydatki na drogę zarządzaną przez inny samorząd byłyby marnotrawstwem.
    [IMHO]
    Pozdrawiam.

  11. Kolejne rozdawalnictwo stołków Elżbiety.Pazio dyrektorem.Chyba sam wymyślił sobie miejsce pracy!Przestaje płacić podadki w tej prowincji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj