Brak gości – rekonstrukcja odwołana

13

Zapowiadane hucznie od dawna wydarzenie lipcowa rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej, której mieliśmy być świadkami podczas obchodów Światowych Dni Młodzieży na terenie Ossowa, nie dojdzie do skutku. Jak zapewniają organizatorzy – władze powiatu – spowodowane jest to zasadniczo niższą niż przewidywano liczbą  gości. Nieoficjalnie mówi się, że zamiast 2 tysięcy młodzieży przyjedzie ich jedynie ok. 900. (…)

Więcej na łamach Wieści.

 

13 KOMENTARZE

  1. Ludzie normalnieją. Czy w niedługim czasie zaczną normalnieć także „zawodowi patrioci” made in Wołomin?
    „Rekonstrukcja bitwy”… Co za farsa? Vide – foto…

  2. Bo to się nie tak robi! Należy zaprosić „ruskich” [oni chętnie przyjdą], powołać w Białymstoku Rząd Robotniczo-Chłopski Republiki Polskiej [Piskorski w roli Marchlewskiego, Antek Wybuch w roli Dzerżyńskiego, rolę Włodzimierza Ijjicza zagra PanPrezesZbawPolskę]. Przed tak ucycowionymi wojowniczkami skapituluje każda armia, pod warunkiem, że nie będą klęczeć podczas zmagań. Może dojść oczywiści;e do ekscesów owocujących chwilowym obustronnym wzajemnym porozumieniem napastników i obrończyń, ale nie ma obaw… – Znów zwyciężymy!

    PBS
    P.S Dlaczego kapłan leżący [na zdjęciu] ma TRZY NOGI – nie wiem…

  3. To tylko nie bedzie inscenizacji prz ŚDM, zapewne w 15 sierpnia impreza odpali. Tak przy okazji przdałoby sie cos zmienic w tych inscenizacjach, albo robic to raz na kilka lat.

  4. Tak to jest jak ludzie nie związani z Kościołem, ludzie, którym wydaje się że są katolikami, biorą się za organizację uroczystości w związku z katolickim wydarzeniem. Przed biskupem się prężyć ? A jakże, czemu nie. To zawsze dobrze wygląda jak jest jakiś dostojnik w okolicy.

  5. Igrzyska to są wtedy jak sie do tradycji miesza politykę. Wtedy przestaje liczyć sie pamięć i szacunek a ważna jest kaska, nepotyzm, lizusostwo i fałsz.
    O wojnie ludzie pamiętali i przed 1990 rokiem – długo. I zawsze Ossów na te okazję – CAŁY ubarwiony był chorągiewkami. Pierwsze obchody – oficjalne – były w 1990r. Sam uczestniczyłem w ich organizacji, przygotowaniu. Fajny czas. Wtedy liczyła się pamięć szacunek i tradycja.

  6. @mark,to se nie wrati.W dzisiejszych czasach tego typu okazje sa wykorzystywane do promocji władzy, a przy okazji dzieje sie tak jak piszesz.W niewielu przypadkach tego typu imprezy sa organizowane i kultywowane z potrzeby serca.Nie wykluczam,ze organizowane inscenizaje to dzieło pasjonatów i dobrze że komus cos sie chce, tylko ile razy mozna ogladać to samo i to z reguły w upale.

    • Terminologię przyrodniczą tę raczej omijaj szerokim łukiem, co bowiem ma tu „do roboty „d-e-n-d-r-o-l-o-g-i-a”, tego nawet PanPrezesZbawPolskę n ie wie…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj