Wołomin: Naprawy ulic muszą poczekać

21

Dopiero w czerwcu przeznaczone zostaną środki na naprawę nawierzchni gminnych ulic, mimo że wniosek o potrzebną kwotę dyrektor Miejskiego Zakładu Dróg i Zieleni w Wołominie złożył już w kwietniu. Władze miasta tłumaczą zamieszanie przeszkodami formalnymi, a mieszkańcy proszą urzędników o lepszą współpracę. (…)

Komisja odbyła się pod koniec maja. Obecny na niej dyrektor MZDiZ poinformował radnych i obecnych na sali mieszkańców, że w wielu aspektach sytuacja finansowa jego jednostki wygląda dramatycznie. Dołączył plan wydatków na 2017 r. przyznając, że 2/3 rocznego planu wydatków zostało już zrealizowane. W przedstawionym wniosku na łączną kwotę 2 100 000 zł zawarł konieczność remontu: ulic Ręczajska w Duczkach, ul. Główna w Starym Grabiu, ul. Szkolnej, remontów przepustów drogowych, jesiennych remontów i utrzymania dróg gruntowych,zakupu kruszywa, koszy ulicznych, konserwację oznakowania poziomego, a także zakupów inwestycyjnych: np. zakup samochodu osobowo – towarowego kombi na co najmniej 4-5 osób. (…)

(…) Decyzji zarządu miasta broniła dalej skarbnik: – Nie wyczytałam z wniosku złożonego w dniu 28 kwietnia, że to wniosek, który musi być natychmiast zrealizowany, bo jest sytuacja kryzysowa. Gdyby była taka sytuacja, postępowanie byłoby inne. My musimy mieć trochę czasu w urzędzie, żeby przeprowadzić postępowanie. Na sesji majowej było powiedziane, że budżet MZDiZ nie zostanie zwiększony. Te pieniądze, które wskazuje pan dyrektor i potrzeby zostaną merytorycznie ocenione i zostanie wskazany czas, kiedy będzie można ewentualnie na poszczególne paragrafy zwiększyć środki. To nie jest tak, że my musimy natychmiast zrealizować każdy wniosek, bo budżet, jak państwo wiedzą, nie jest z gumy. Jeśli będą oszczędności to tak, jak najbardziej – dodała, przyznając jednak że przesunięcia zostaną dokonane w czerwcu.

– Ja mam nadzieję, że to działanie będzie szybkie – podsumował radny Kozaczka.

– Ale ono jest szybkie – odpowiedziała skarbnik.

– Nie, nie jest szybkie, bo komunikacja jest fatalna – zauważył radny.

– Pan dyrektor jest codziennie u wiceburmistrz. I nie jest tak, że każdy powinien opiniować nasze postępowanie w ten sposób, bo jest to krzywdzące.

– Liczę, że pieniądze zostaną przeznaczone chociaż na te najważniejsze zadania – zakończył wymianę zdań radny. (…)

Więcej na łamach Wieści.

21 KOMENTARZE

  1. Lepiej dac dodatkowe extra nagrody burmistrzów itp. bedzie łatwiej i szybciej. Na poważnie prace nie moga byc za szybko przeprowadzone, optymalne aby to zrobić i zakonczyć jak najbliżej terminu wyborów.

  2. ps. zdjęcie jest bardzo dobre, tylko jak go interpretować???
    To proste – to zarząd Wołomina, od lewej Radwan, Makowski, Zbieć. A w tle szeroko otwarte wrota do świetlistej przyszłości naszego miasta.

  3. MAliszewska to chyba osoba z przypadku. Jak to jest, że skarbnik gminy decyduje ile i kiedy pieniądze dostanie tak kluczowa jednostka jak mzdiz. Z resztą tego w Wołominie jeszcze nie grali. Teraz jak na dłoni widać, że Radwanowa to chodzące źródło konfliktów nawet wśród swoich ludzi. Nie dziwne, że w ciągu 3 lat jej rządów odeszło kilku dyrektorów, prezesów i naczelników, wszyscy uciekli od tej kobiety. Teraz biednemu Oleszczukowi robi pod górę, co jest dziwne. To aby miasto wyglądało estetycznie i drogi były naprawiane leży w interesie mieszkańców. Burmistrz chyba o czymś zapomniała, na szczęście nie zapomniała rozdać ogromnych nagród. Ktoś jeszcze powie, że w poprzedniej ekipie byli spadochroniarze? To zobaczcie co te kobiety zrobiły z tym miastem zaledwie w 3 lata. Maskara.

  4. Jakim prawem redakcja Wieści publikuje prywatne zdjęcie trzech osób bez ich zgody i upoważnienia? Skąd redakcja pozyskała tą fotografię? Te i inne pytania stawiam i stawiał będę publicznie. Nie ma i nie będzie zgody na takie obrzydliwe manipulacje.
    Żądam publicznych przeprosin na łamach Wieści Podwarszawskich dla tych trzech pracowników MZDiZ – w wymiarze zgodnym z prawem prasowym – za podłe wykorzystanie Ich wizerunku.
    Zastrzegam również podjęcie odpowiednich kroków prawnych.

  5. Zdjęcie przekazał radnym i wszystkim uczestnikom komisji jawnej Rady Miejskiej pan dyrektor MZDiZ, Zdjęcie jak mówił, zrobili pracownicy, jako obraz tego, czym będą musieli jeździć, jeśli Rada nie przekaże pieniędzy na nowy samochód MZDiZ. Pan Oleszczuk, puszczając owe zdjęcie „w obieg” prosił by przekazać je wszystkim obecnym. Nie reagował też, kiedy siedząca naprzeciwko pani redaktor robiła zdjęcie owej fotografii. Bardzo prosimy urzędników gminy Wołomin, by nie przekazywali na publicznych zgromadzeniach treści, których publikacji nie życzyliby sobie w mediach, a jeśli takowe będą, o jasne poinformowanie o tym zgromadzonych.

  6. Szanowna Redakcjo. Dziękuję za zmianę zdjęcia. To obecnie opublikowane jest w porządku – są na nim osoby pełniące funkcje publiczne, obecne na opisywanym posiedzeniu Komisji RM.

  7. Więcej kasy na nagrody, Suski mówi ,że 90 tys. pensji w Zarządzie PZU to normalka, a drogi będą dziurawe nadal, a władza kupi sobie auta terenowe i śmieje się

  8. Pani burmistrz, ja sie pytam, kto podpisał odbiór przejścia podziemnego przy legionów??? Kpina z ludzi !!!!! prosze samemu wsiąść na wózek inwalidzki albo powiesić na rowerze zakupy z targu i z siatami i rowerem przejść na drugą stronę torów. Albo wziąć spacerówkę z dzieckiem. A jest lato – a co będzie w zimę – jak te schody lodem obrosną??? ludzie klną na czym świat stoi – i klną wołomińskie urzędy – bez głowy. Windy – niby są – ale zwykły wózek inwalidzki – może wejdzie. Inwalidzki wózek elektryczny – na pewno nie . tak samo jak spacerówka czy większy wózek o rowerze z właścicielem – można zapomnieć . A ludzie taszczą toboły , rowery – po schodach:: młodzi, starsi emeryci – toboły rower na plecy – i po schodach w dół a później do góry. A przecież radni z naszej gminy – podczas remontów tej naszej linii – jeździli do wawy przez Sulejówek – to widzieli jak wyglądają przejścia podziemne – z pochylniami dla wózków i rowerzystów. I co – alzcheimer??? WIELKA KPINA Z LUDZI !!!
    Brawo – nic nie umiecie dobrze załatwić!!!

  9. Słabo????!!!! to poprostu wielka kupa ze strony naszych samorządowców. Kolejny dowód na fakt braku mózgów , braku przewidywania , brak rzwojowych pomysłów – mimo że z Sulejówka jeździli do wawy i ogólnie wielkiej tempoty geriatrycznej. Ci radni nadają sie na bujane fotele a nie do zarządzania gminą czy powiatem.

  10. Zgadzam się z Markiem. Od siebie dodam jeszcze dwie kwestie. Po pierwsze: proszę zobaczyć jak wygląda obecnie kwestia przejścia z peronu na peron w stacji Wołomin. Po drugie: zobaczycie Państwo jak wygląda wyjście z tego przejścia na Laskową po opadach deszczu (bez kaloszy tam się nie obejdzie).

  11. Maniek – nie mów Pekin! Byłem w Pekinie. Za to co robią nasi włodarze – w Pekinie po miesiącu przykleili by im kartki na czołach i wystrzelali z gładkolufowej broni. Tam jest porządeczek lepszy niż w jakimkolwiek europejskim mieście.Tu jest po prostu – bajzel bez kontroli. bo oni z ogrodowej – żadnych działań nie kontrolują. Ja ciekaw jestem, co na to przejście organizacje osób niepełnosprawnych, matki z dziećmi, zieloni, osoby nie zmotoryzowane myślą. Dla mnie – to kompletny niedorozwój umysłowy naszych włodarzy – żeby coś takiego zaakceptować. Tu po prostu widać ich „przyszłościowe myślenie”, Jakim to trzeba być tempym, żeby tworzyć ścieżkę dla rowerów wzdłuż trasy kolejowej – ale już przejść dla rowerów – do tych poszczególnych peronów nie zrobić??? Pustki umysłowe. i oni rządzą naszą kasą….

    • Mark, ktoś ich wybrał, ktoś nie ma odwagi podjąć działań na rzecz skrócenia kadencji, więc akceptuje takie działania. A widzisz kogoś rozsądnego na horyzoncie? Bo jeśli zmieniać, to na lepsze. Nie widzę lepszego. Widzę takie samo, albo jeszcze gorsze. Nie widzę społecznika. Kogoś, kto coś widział i będzie chciał coś z tego na rodzimy grunt przenieść. I będzie się czuć odpowiedzialny przed wyborcami. Tylko tyle. Aż tyle…

  12. Mariusz, a pamiętasz jak jechało się pociągiem z zachodniego i na wschodnim brzegu wisły ktoś poustawiał wielkie litery z napisem AZJA ??
    Mam znajomych – przenieśli się do Grodziska. Mamy dobry kontakt, wspólne sprawy… nieważne. Zawsze kiedy się spotykamy – pytanie: Kiedy się wyprowadzacie z Azji??

    Tyle , że jak widać – ten napis odnosi się do tej azji środkowej i odnosi się tylko – do wołomińskiego powiatu – bo tak jak pisze – w Sulejówku 10 lat wcześniej – można było zrobić normalne zjazdy podjazdy – a tu – szyny – jak w jakimś magadanie murmańsku czy innej belorusi… – Boże, aniołku ziemi wołomińskiej – że ty jeszcze rozwolnienia na to wszystko nie dostałeś…..

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj