Linia tramwajowa łącząca Ząbki z Warszawą to pomysł, który pojawił się już dość dawno temu. Teraz ten temat odżył za sprawą petycji, którą stworzyli m.in. mieszkańcy Ząbek. Czy tego typu idea połączenia szynowego ze stolicą jest realna?
Jak najbardziej. Jeszcze kilka lat temu, przy okazji opracowania koncepcji perspektywicznej sieci tramwajowej w całej Warszawie, wśród osiemdziesięciu linii tramwajowych, które w opinii specjalistów powinny być brane pod uwagę w ciągu najbliższych trzydziestu lat, znalazło się połączenie CH Marki ze Stalową oraz trasa z Ząbek w stronę Kijowskiej. Wtedy też, w Strategii Rozwoju Miasta Ząbki na lata 2014-2023 znalazła się budowa linii tramwajowej. Teraz mieszkańcy postanowili głośno przypomnieć samorządowcom o tych planach. Oto treść petycji, pod którą podpisało się póki co ponad 1200 osób:
„Do Prezydent i Rady Miasta Warszawa, Wojewody Mazowieckiego.
O wsparcie naszych działań zwracamy się do rad i burmistrzów warszawskich dzielnic: Targówek, Praga, Rembertów, Rady Miasta i burmistrza miasta Ząbki, Rady oraz Zarządu Powiatu Wołomińskiego, Rady Miasta i burmistrza Zielonki, Rady Miasta i burmistrza Kobyłki, Rady Miasta i burmistrza Wołomina, prezesa Tramwajów Warszawskich, Ministra Środowiska.
My niżej podpisani popieramy plan budowy Trasy Tramwajowej od Dworca PKP Warszawa Wschodnia przez Pragę i Targówek do Ząbek oraz apelujemy o jak najszybsze rozpoczęcie przygotowania oraz realizację tej inwestycji. Tramwaj przez Pragę Północ, Targówek, Zacisze, Wilno do Ząbek to jedna z tych inwestycji, na którą od wielu lat czekają mieszkańcy, dlatego też oczekujemy jak najszybszego przygotowania i realizacji inwestycji trasy tramwajowej, dla której wstępna dokumentacja została przygotowana ponad 10 lat temu. O tej inwestycji od lat bardzo pozytywnie wypowiada się prezes Tramwajów Warszawskich. Specjaliści i znawcy tematu transportu są pewni, że tej inwestycji nie można już odkładać. Apelujemy do adresatów niniejszej petycji o natychmiastowe rozpoczęcie rozmów i powołanie zespołu ds. zaplanowania, przygotowania i realizacji Trasy Tramwajowej od Dworca PKP Warszawa Wschodnia przy ul. Kijowskiej w Warszawie do Ząbek przy ul. Księdza Ignacego Skorupki.
Uzasadnienie: (…)
Więcej na łamach Wieści.
Jest to pomysł jedynie odrobinę mniej idiotyczny niż wybudowanie linii tramwajowej do np. Wyszkowa. Jego koszt oraz niewydajność transportu tramwajowego (szczególnie, że obok jest kolej…) mówi nam jedno: pomysłodawca tej „inwestycji” powinien być trzymany z dala od jakichkolwiek pieniędzy publicznych. Tego pokroju ludzie gotowi są wybudować linię tramwajową na środku obwodnicy Marek. „Bo po co tam aż trzy pasy?”.
Pomysł ma sens – zwłaszcza że w dalszej perspektywie linia taka może być przedłużana…
I nie jest to alternatywa na kolei tylko na autobusy przy których tramwaj jest bardziej ekonomiczny (patrz jak gęsto rozsiane są przystanki )
Tramwaj to fikcyjna alternatywa dla autobusów. Po pierwsze jest tak horrendalnie drogi (wybudowanie trasy plus tabor), że już sam ten fakt wystarczy żeby o nim nie myśleć. Po drugie tramwaje są strasznie niewydajne. One tylko się wydają szybkie, bo mają wydzielony swój odrębny tor. Gdyby wydzielić osobny pas tylko dla dorożek to one byłby w Warszawie najszybsze.
Po trzecie, jazda do Zielonki nimi trwałaby wieczność (a wystarczy, że jeden się zepsuje i cała linia stoi a dzieje się tak często). Po czwarte wymagałoby to takiej interwencji w infrastrukturę drogową, że tylko spotęgowałoby korki.
Dużo taniej, ale tylko trochę mniej głupio, byłoby wybudować buspas do Zielonki. Taką ulicę, gdzie tylko jeździłby transport publiczny. Takie rozwiązanie byłoby tańsze 10 razy a szybsze 2 razy.
Tramwaje to zabytek, który istnieje w Warszawie tylko ze względu na bardzo silne lobby, które dysponuje miliardami przeznaczonymi na tramwajowe „inwestycje”. Efekt jest taki, że jeżdżą zapełnione w 20%, korkują miasto i psują się na potęgę. Trzeba je likwidować i zastępować buspasami zamiast tworzyć nowe torowiska.
Drogi Kolego! kolej przebiega przez północne tereny Ząbek, Zielonki i innych miejscowości z tej strony Wawy
a szybki tramwaj będzie z założenia obsługiwał gęsto zaludnione południowe części tych miejscowości – czyli
pomysł na normalne życie na obrzeżach stolicy wcale nie jest taki głupi jaki mógłby się wydawać.
Same tylko Ząbki to w tej chwili już ponad 80 tys. ludzi
Taki mały OT – W Płocku podpisano wczoraj pierwsze umowy na dofinansowanie inwestycji drogowych w powiatach płockim, sierpeckim, gostynińskim, żyrardowskim i sochaczewskim. W sumie samorząd wyda na ten cel 100 milionów złotych. To wiadomość z internetów. Co na to nasi włodarze, wiedzą coś na ten temat?
A dlaczego uporczywie pomija się w planach autobusy elektryczne lub trolejbusy? Buspas i lekka trakcja wzdłuż drogi załatwia sprawę zasilania trolejbusa. W przypadku autobusów tanie ładowanie tylko na stacjach krańcowych. Nie da się?
Jestem za budową, ścieżki rowerowe będą postawią parking dla rowerów i Jazda tramwajem do Wawy. Super pomysł. Jest Petycja , którą podpisałem już dawno!. Tramwaj jest potrzebny dla Powiatu.