Wołomin jest skorumpowany?

67

Takie zdanie o gminie Wołomin, według radnych, znów wyrobili sobie mieszkańcy całej Polski oraz Polonia, przysłuchujący się licznym wywiadom burmistrz gminy, udzielanych w największych ogólnopolskich mediach, w których opowiadała o rzekomej korupcji w swojej gminie. – Panie burmistrz powtarzacie wielokrotnie, jak kochacie ten Wołomin, jak wam zależy na wizerunku tego miasta. A jaki zrobiłyście wizerunek tego miasta w całej Polce? Że w Wołominie jest korupcja polityczna! Której zresztą nikt nie udowodnił. To jest dbanie o wizerunek miasta, pani burmistrz? – pytano na ostatniej sesji.

Krzesło burmistrz Wołomina na sesji, jak to bywa od około pół roku, było w tym czasie puste, ale pytania trafiały do jej zastępców, którzy na przedświątecznej sesji usłyszeli od radnych i sołtysa St. Grabi naprawdę wiele gorzkich słów.

Zaczęło się od sprawy, poruszonej na komisji bezpieczeństwa, kilka dni przed sesją. Wystąpiła na niej wówczas mieszkanka, która powiedziawszy kilka zdań, szybko oddała mikrofon urzędnikowi. Ten wyjaśnił o co chodzi mieszkance, twardo broniąc racji, przytoczonych w jej oświadczeniu. Chodziło o to, by radni i sołtysi gminy „wyspowiadali się” mieszkance, z jaką firmą zajmującą się odpadami mieli ostatnio kontakt i kiedy. Wzbudzić to miało zapewne i wzbudziło, atmosferę podejrzliwości, co do rzekomych korupcyjnych działań radnych i sołtysów. Z punktu widzenia widza, który choć trochę zna się na samorządzie, mogło to wyglądać na znany trik „grania” taką sprawą przez długie miesiące, po to, by zasłonić np. brak koncepcji na dalsze funkcjonowanie miejskiej spółki MZO, która po grudniowych wydarzeniach, zaprzestała zwożenia na teren wysypiska odpadów zmieszanych w formie stabilizatu z Warszawy (sprawa jest w prokuraturze). Jesienne wybory będą przecież czasem rozliczeń obecnej burmistrz, a sprawa ta do sukcesów na pewno nie należy.

Do kwestii prośby mieszkanki i urzędnika miejskiego, o udostępnienie oświadczeń sołtysów i radnych, dotyczących  kontaktów z firmami zajmującymi się gromadzeniem odpadów, powrócił na sesji sołtys Starych Grabi Adrian Budek. – Jak będziemy zmieniać firmy transportowe, to sołtysi i radni też będą musieli składać oświadczenia związane z kontaktami z komunikacją miejską? Dla mnie to jest jakaś groteska – ocenił wprost.

Przewodniczący Rady Miejskiej Leszek Czarzasty w odpowiedzi zadeklarował, że podejmie decyzję co dalej z tym tematem, zauważając: – Panie sołtysie, na sali jest, nie wiem jak go określić: czy pracownik urzędu, czy mieszkaniec, bo różnie się przedstawia, w zależności od sytuacji.

– Sufler – podpowiedział ktoś z sali.

– … Który był suflerem pani, która złożyła pismo. Bo jak odniosłem wrażenie, że ta pani nie potrafi się wysłowić i on za nią mówił. Tylko pytanie, czy za nią też napisał to pismo… Więc może pan powie o co chodziło.. – zwrócił się do siedzącego w pierwszym rzędzie pracownika urzędu Lecha Urbanowskiego, przewodniczący.

Po krótkich przepychankach słownych, siedzący w pozycji dość luźnej (delikatnie rzecz ujmując: z rozwartymi w kierunku radnych nogami) został poproszony o przyjęcie postawy godnej kulturalnego człowieka. – Czy mógłby pan jakoś tak normalnie usiąść, bo mam wrażenie jakby pan traktował salę obrad rady miejskiej jako… – a widząc śmiech urzędnika, w słowo przewodniczącemu wbił się radny Maciej Łoś: – Przepraszam, ale wydaje mi się Lechu, że ty nas obrażasz – krzyknął do urzędnika.

– Może pan się jeszcze położy na podłodze! – dodał przewodniczący.

– A pan ma skrzyżowane nogi pod stołem, czy ja komentuję pana pozycję?- odpowiedział urzędnik.

– Pani burmistrz, czy to jest państwa pracownik? – zapytał siedzącą obok Edytę Zbieć przewodniczący. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/numer,273147,wiesci_podwarszawskie

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

67 KOMENTARZE

    • Wreszcie ktoś wziol się za dziwne działania wokół spółek miejskich. Szkoda że dopiero teraz był na to czas było trzy lata.

      • Artykuł oczywiście beznadziejny jak to w wieściach. Ale Urbanowski (chyba nie wymieniony z nazwiska w artykule) ma dość swobodny sposób bycia i w oczach prowincjonalnych radnych może to wyglądać na arogancję. P.S. Człowiek z prawej strony zdjęcia też siedzi z nogami rozłożonymi. Czy przewodniczący zwrócił mu na to uwagę?

      • Co ukrywają radni? Chamstwo niektórych radnych jest przerażające! Skąd oni to wynieśli? I przede wszystkim co ukrywają? Czemu nie chcą powiedzieć z jakimi spółkami zajmującymi się śmieciami się kontaktują? Co chcą przykryć Wieści opowieścią o rozłożonych nogach urzędnika?

      • Pytasz co wieści chcą przykryć klejnotami rodowymi Lecha Urbanowskiego? Skoro siedzi z szeroko rozłożonymi nogami to pewnie sporo można nimi nakryć 😀 . Ta dyskusja jest nie poważna. Gadamy o nogach urzędnika, a nie o tym kto i jakimi metodami stara się wywrzeć wpływ na spółkę miejską.

      • podszywanie się pod kogoś jest dziecinne. Chcesz rozmawiać poważnie to pisz pod swoim nickiem.

      • Nie zbaczajcie z tematu wyznaczonego przez dziennikarkę JM. Piszcie na temat. Lechu i układ jego ud tego dotyczy ten artykuł.

  1. Brawo Lechu nowa wschodząca gwiazda samorządu wołomińskiego ! Pijar ma w 1 paluszku opanowany do perfekcji z takimi ludźmi kampania i 2 kadencja dla Pani Burmistrz murowana, trzymam kciuki

      • Artykuł żenujący. Nie zostało powiedziane o co chodził ow całej sprawie. Pytanie które zadali mieszkańcy Wołomina brzmiało: czy radni kontaktowali się z prywatnymi społkami zajmującymi się śmieciami i czy wiedzą że takie kontakty mogą wpływać na sytuacje wołomińskiego MZO na rynku gospodarki odpadami.

  2. …no cóż, jak Cię widzą tak Cię piszą! Mowa ciała oraz sposób bycia (prócz wypowiadanych słów) świadczą o poziomie rozmówcy i jego szacunku względem innych osób – jednym słowem kultura obowiązuje wszędzie!!!!. I można być również swobodnie kulturalnym nie będąc przy tym ignorantem!!! Wychowanie wynosi się przede wszystkim z domu….

    • Dokładnie. Chamstwo niektórych radnych jest przerażające! Skąd oni to wynieśli? I przede wszystkim co ukrywają? Czemu nie chcą powiedzieć z jakimi spółkami zajmującymi się śmieciami się kontaktują? Co chcą przykryć Wieści opowieści o rozłożonych nogach urzędnika?

  3. Od dłuższego czasu nie czytam tej gazety bo się nie da. Myślałam, że nic mnie nie zaskoczy a jednak.
    Dziennikarstwo na poziomie lamperii. O co chodzi o to, że nasi radni mają kogoś kultury uczyć, o to że ktoś może się zdenerwował i nie do końca się potrafił wysłowić. Ani słowa prawdy. Np. brak koncepcji na dalsze funkcjonowanie miejskiej spółki MZO, która po grudniowych wydarzeniach, zaprzestała zwożenia na teren wysypiska odpadów zmieszanych w formie stabilizatu z Warszawy (sprawa jest w prokuraturze). Więc spieszę wyjaśnić. Przestali zwozić bo przywieźli tyle ile mieli przywieść w tym roku na pewno będą przywozić bo chętnych jest aż nadto. grudniowe wydarzenia to co takiego kilka ciężarówek, których nie zważyli. Poprzednia górka w połowie nie jest zważona i nie wiadomo skąd pochodzi.

  4. O widzę, że na forum piszą urzędnicy: Panowie, GDZIE SIĘ PODZIAŁO NAGRANIE Z TEJ SESJI? Zawsze były upubliczniane a to jedno jedyne zniknęło!! Dzięki Wieściom wiemy dlaczego. Szczekajcie sobie urzędaski, ja lecę kupić gazetę

  5. Jak już pan się wypowiadasz ws. MZO i znasz temat, to napisz pan dlaczego nie zwozicie odpadów na wysypisko, mimo że zapowiadaliście na komisjach że w tym roku będziecie to robić oraz czy to nie jest prawda, że sprawą zwożenia odpadów w ub. roku zajmuje się prokuratura?

  6. Od ponad 10 lat czytałem, podkreślam czytałem i kupowałem Tygodnik WIEŚCI PODWARSZAWSKIE. Gazeta w sumie raz lepiej raz gorzej , ale trzymała pewien poziom dziennikarstwa i rzetelności. Niestety od pewnego czasu poziom dziennikarstwa, publikowanych artykułów na siłę byle tylko dokopać jest tak denny, infantylny. A to co wypisuje ta pani redaktor JM o Wołominie to tragikomedia na poziomie brukowca no ale skoro postanowiła dostosować się do radnych PiS z Wołomina to taki właśnie jest efekt. Droga redakcjo „nie idźcie tą drogą” bo to prosta droga do upadłości waszej gazety. Zawiedziony były czytelnik z Wołomina.

    • Przestrzeń pomiędzy nogami Lecha posłużyła gazetce do przykrycia tematu kontaktów radnych ze spółkami zainteresowanymi przejęciem gospodarki odpadami na naszym terenie. Lechu musi być dumny ze swoich błyszczących skarbów. Znowu spisały się na medal.

  7. Wieści idą w kierunku TVPis takiej taniej propagandy i siania nienawiści nie widziałem już dawno. Co to ma być seans nienawiści Elżbiety Radwan. Jestem prawicowym wyborcą, głosowałem na PiS w każdych dotychczasowych wyborach (mam 29 lat). Pomimo żenady TVP pewnie dalej będę głosował na pis do sejmu na prezydenta itd. Ale na wołomińskich PiS-aków nie zagłosuje nigdy! Ośmieszają moją partie! Wołomiński PiS i Wieści dno i kilka metrów mułu!

  8. Tego kędzierzawego człowieka ze zdjęcia, o tym samym nazwisko i imieniu Lech Urbanowski spotkałem kilka tygodni temu na spotkaniu z pewnym deweloperem z okolic Łomianek. Przedstawiony był jako pracownik tej firmy. Jakież jest moje dzisiejsze zdziwienie kiedy tego samego człowieka widzę i wszyscy twierdzą, że jest urzędnikiem. Ma sobowtóra? Czy może pracuje na dwóch etatach?

      • No ale, że u jakiegoś dewelopera? To nie jest konflikt interesu? Może Lechu powinien złożyć oświadczenie o swoich kontaktach z producentami cementu? Ja słyszałem, że robi w branży reklamowej i pewnie bierze każde interesujące go zlecenie. A to jakie zlecenie uzna za interesujące decyduje to co akurat mu sie złoży z czymś innym w większą całość? Tylko pytam.

      • Jednej rzeczy nie rozumiem. Kim jest ten Lechu? Ktoś go wybrał w wyborach? Po cholerę ta dyskusja?

  9. Chłopak jest obrotny. Tutaj podbierze kandydatów na radnych z innych komitetów, po wsi opowie o kontaktach tego i owego z tym i owym. Jednego zastraszy innego przytuli. Zarzuci korupcje polityczną starszemu panu. Obrzuci brudem niczemu winnych radnych i sołtysów. Wpadnie na sesje, doprowadzi do białej gorączki przewodniczącego. NA spotkania zaprosi dziwnie wygladajacych ludzi którzy zaatakują radnych. Na fb jego koleżanki i koledzy zaatakują. A potem kędzior wraca do matki żeby go pocieszyła po ciężkim dniu pracy.

  10. Nie zapomnij o innych jego wybrykach. Krótkie spodenki na korytarzu urzędu, fryzura jak by właśnie wygrzebał się ze składowiska MZO i rechot na pół miasta jak sie dorwie do śmiesznych memów w telefonie.

  11. Nasza kochana Pani burmistrz ma słodko. Lechu rozdmucha akcję na całą polske z wypowiedzi radnego który opowie o zwyczajnych praktykach w demokracji tj. formowania wspólnej władzy po wyborach. Normalna rzecz mówiło się o tym tysiąc razy, jest to całkowicie normalne. Ale Urbanowski w swoim cynizmie zrobi z tego powód do grillowania PiS w Wołominie. To prawda jest w tym sprawny, ale to psychopata. Najpierw rozmawia z każdym jak z kumplem a potem nóż w plecy. Czy kochana Pani burmistrz nie wie, że taki człowiek oczywiście jest przydatny, ale jest też całkowicie nieobliczalny. To ostrze którym teraz Pani operuje za 10 minut może być wymierzone w Pani serce.

  12. Człowieka poznacie po butach. Na tym zdjęciu widzimy człowieka niby w podkoszulku z frymuśną fryzurą, ale zwróćmy uwagę na jego buty. 1000 zł. Buty na skórzanej podeszwie. Skąd pieniądze na to?

  13. Czytając komentarze zastanawia mnie jedno nikt nie czyta a jest prawie 1800 wyświetleń taka nie interesującą gazeta a tu prosze.Co do artykułu to zanim ktoś przeczyta widzi Lecha jak by był na plaży ale ten typ tak ma .Musi być w kręgu zainteresowania ,, gdzieś”bo widocznie życie prywatne ma bardzo nudne.Wyglada tak jak się wypowiada można jedynie podarować mu ,,tęczowa” kołderkę aby mógł wieczorem śnić że taki fajny szum jest koło niego i nic poza tym….radni za takie wypowiedzi i z nogami rozłożonymi przez niego powinni go rzucić paluszkiem które są na stole aby chłopczyna trochę pomyślał w jakim miejscu jest i jak powinien stosownie się zachowywać…

    • Mamy tu przykład typowego pelikana. Wieści najważniejszy temat przykrywają kroczem Urbanowskiego, a osoba to łyka. Osoba o tak interesującym życiu, że pisze o nudnym Lechu. Jakie emocje kierują osobą z ciekawym życiem, że zatraca swój cenny czas na Urbanowskiego? Są to jakieś silne emocje i najczęściej są one przeniesione. Jest to zawiść, zazdrość i poczucie odrzucenia.

  14. Chyba nadszedł już czas by pozamiatać i w radzie miejskiej i w urzędzie. Traw wojna medialna pomiędzy lokalnymi tygodnikami , obrady rady miejskiej schodzą na psy, radni tak jak urzędnicy pyskują, ujadają zero poziomu. Do urzędu zatrudnia się ludzi rodzinnie związanymi z władzą i teksty są ładne, słociutkie i okrągłe . Czas na zmiany w Wołominie potrzeba nowej krwi .

    • Jolu, dziękuję za pierwszy rozsądny i wyważony, choć w tonie stanowczym, komentarz. Są miejsca, gdzie należy się zachować zgodnie z przyjętymi ogólnie kanonami, a i ubrać się trzeba stosownie, że o podniesieniu pupy z krzesła w czasie rozmowy z organem kolegialnym nie wspomnę. Radnych ktoś wybrał, trafnie lub nie, a jego przygarnęła burmistrz, której już chyba życie zawodowe obrzydło…

    • Jola, nie komentuje! Zadaje pytania, które ze strony Radwan pozostaną bez odpowiedzi i reakcji. Ten kudłaty arogant robi tylko to, do czego został wynajęty. Prowokuje i czeka na błędy rozsierdzonych. Grę kroczem i jęzorem przenosi do mediów oraz na facebookowe fora. Doskonale wpisuje się w kampanię burmistrza przeciwko członkom i sympatykom PiS.
      Można też oczekiwać, że weźmie udział w wyborach. Zadeklarowani przeciwnicy PiS głosują na takich bezideowych obszczyjmurków. Skłonność do klaki przejmują wraz z krwią, wychowaniem i wydawniczym tytułem.

      • A kto go wynajął ? Radwanowa czy może raczej opozycja ? Bo jak na razie to więcej Eli naszkodził niż pomógł.

      • Najemcą zawsze jest pracodawca i płatnik. Burmistrz Radwan jest osaczona i straciła kontakt z rzeczywistością. Tych, którzy jej szkodzą i to bardziej jest więcej, choćby Ciepielewski.

  15. W delegacjach vice Zbieć- Bruksela za którą płacił europoseł Korwin:-) oraz kurs dla kandydatów na członka rady nadzorczej tak jak u skarbnika miasta Pani Maliszewskiej.Czyżby wiedziały, że koniec etatu w UM w tym roku i zafundowały sobie szkolenia na koszt wołominiaków?

  16. Najdobitniejszym przykładem wołomińskiej korupcji jest ten bezkarny i zadufany ignorant. Układ polityczno-towarzyskich powiązań czyni go nietykalnym. Ceną jego pajacowana sa apanaże i przychylność mamusinego tygodnika.

  17. Pani Burmistrz tak opowiada,ze Wołomin jest skorumpowany. jezeli tak jest niech podaje konkretne przykłady, ale niech nie zapomni o swoim układzie.A najlepiej od niego zacznie bo to jest najbardziej aktualne. Prosze bardzo kawa na ławe wyrzucic wszystko na stół, najlepiej jak sa dowody, a przynajmniej na[prawde konkretne poszlaki.
    Pan od PIJARU z fotografii niech najpierw zacznie zachowywać jak na „URZEDNIKA” przystało.Przyszedł na obrady organu kolegialnego rowalił sie na fotelu i zapodakje swoje mądrosci. Kto go tak wychował??? Co on i dlaczego robi w UM. To dopiero sie zacznie bo to juz tylko pół roku do wyborów. Niekompetencja, rozrzutność, kolesiostwo, nepotyzm, kurczowe trzymanie sie u władzy. Niewiele lepiej bywało w przeszłosci na przestrzeni 27 lat. Jednak teraz trwa obecna kadencja i to obecna władza powinna byc rozliczona ze swoich poczynań.

  18. Sieć i skład korupcyjnych powiązań burmistrz Radwan wielokrotnie był opisywany. Są to prawie wszyscy nowo osadzeni na stanowiskach samorządowych. W realu urzędem zarządza dzisiaj Zbieć z Ciepielewskim. Maliszewska kombinuje kasę na eskapady, premie i nagrody dla klaki. Kudłaty zajmuje się niewiarygodnym i pokrętnym pijarem jak on sam. Kupiona lojalność próbuje szokować mieszkańców pseudo porażkami poprzedników, a bryluje wizją zapowiadanych sukcesów.
    W tym czasie, nasza włodarka Radwan z pełnomocnikiem Rajchertem, zajmują się wielką politykę na krajowych salonach. Korupcyjna machina tonie i zatraca się w atakach na największego wroga. Może by się i coś jej udało, gdyby nie łgarstwa oraz zdrady. Wszyscy upokorzeni arogancją ekipy Radwan, wystąpią przeciwko niej po stronie przeciwnika w drugiej turze wyborów burmistrza. Epizod tej władzy zmierza ku końcowi.

    • A u źródła nie można zapytać szczekający kundlaku? Twój poziom to poziom gówna które zalewa ci głowę. Wchodząc komuś butami w prywatne życie pokazujesz tylko, że nie masz argumentów i jesteś zwykłym prostakiem.

      • Wyluzuj trochę, buraczku, to nie jest ingerencja w prywatne życie, ale pytanie do miejscowej dziennikarki o to, czy jest dumna ze swojego dziecka, które siedzi na urzędowej posadzie. A że rodzina raczej patologiczna, mimo pozorów, to widać po zachowaniu synusia mamusi. Przecież on pokazuje to, czego w domu nie nauczyli go unikać. Więc zamknij się, uprzejmie, bo bo takim tekstem, jaki uprzejmie popełniłeś, pokazałeś swoją rynsztokową proweniencję. Pozdrawiam.

      • Do Elle
        A co ty sobą reprezentujesz? Wylewasz na kogoś anonimowo szambo w internecie i jesteś kozak? Dla mnie taką postawę reprezentują świecie.

      • Więcej niż ty, bo jesteś burakiem i tyle. Używając twoich kanonów języka wyjaśniłam w prosty i jedyny zrozumiały dla ciebie sposób, o co pytała osoba, której komentarz potraktowałeś, jak potraktowałeś, więc ktoś i ciebie potraktował, tak jak się w zaistniałych okolicznościach należy. Coś jeszcze? Używam zdań złożonych, co może skutkować tym, że jak przeczytasz połowę zdania, to już zapomnisz, co było na początku…

      • Elle, a ja powtarzam jeszcze raz, że wyzywając kogoś anonimowo w necie reprezentujesz poziom śmiecia. Tekst „A mama i…” również był słaby i do pozytywnych nie należał, mało tego. Elle wyzywając całą rodzinę, a wyzwałaś o patologicznej zeszłaś na bardzo gówniany poziom, a co za tym idzie domyśl się za kogo cię mam 😉 Nie wiem z jakiej rodziny jesteś, ale widać, że w twoim wychowaniu są duże braki.

      • @A u źródła, kto z Tereski próbował zrobić śmiecia? Opanuj się i nie oczekuj czegoś odmiennego.
        „Tereska 12 kwietnia 2018 at 08:49
        A mama i tak jest dumna ze swojego synusia (?)
        Reply
        A u źródła 12 kwietnia 2018 at 09:27
        A u źródła nie można zapytać szczekający kundlaku? Twój poziom to poziom gówna które zalewa ci głowę. Wchodząc komuś butami w prywatne życie pokazujesz tylko, że nie masz argumentów i jesteś zwykłym prostakiem.”

  19. / I/ \
    \ /
    Tyk tyk tyk…..zegar urzędowej elity bezlitośnie odlicza czas do chwili w której utracą swoje syte posady….tyk tyk tyk tyk….

  20. Strasznie zabagniony jest ten URZĄD miasta. Kolesiostwo, nepotyzm i brak inwestycji. Wg mnie w Wolominie potrzebna jest jakościowa zmiana na stanowisku Burmistrz, potrzebujemy kogoś kto posprząta i zacznie działać na rzecz miasta. Obecne władze wg mnie sie nie sprawdzaja. I juz wiecej na nie nie zaglosuje.

  21. Co by nie było: siedzieć przed radą z sianem na głowie w szarym jak dwudnowym t- shercie z rozkrokiem jak do julania….. Chyba sobie opinie wystawił. Czy by mi zależało czy nie- ja bym sie tak nie przyodział na te okoliczność. Wygląda jak łach. Choć może nim nie jest. Słaby temat , słaby kolo.

  22. Urzędnicy często w zachowaniu i wyglądzie upodabniają się do swoich przełożonych aby łatwiej było współpracować. w tym wypadku L.Urbanowski myślę że w zachowaniu i wyglądzie przerósł już swojego szefa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj