W środę 7 listopada agenci CBA zatrzymali podpułkownika z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce oraz trzech biznesmenów, którzy mieli dostarczać elementy do systemu szkolenia strzeleckiego „Śnieżnik”. W sumie na przepłaconych dostawach elektroniki mieli zarobić aż 13 mln zł.
Według śledczych od 2010 do 2018 r. grupa zarobiła miliony przez to, że Instytut przepłacał za dostawy elektroniki. Ustalili, że oficer – działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym żoną – miał według śledczych stworzyć łańcuch firm, które dostarczały w ramach zamówień publicznych elementy niezbędne do produkcji oraz serwisowania systemu szkolenia strzeleckiego „Śnieżnik” za cenę kilkunastokrotnie przewyższającą ich faktyczną wartość.
Zatrzymani to ppłk Sławomir S., zajmujący stanowisko kierownika jednego z zakładów WITU, jego żona Izabela C.-S., prowadząca działalność gospodarczą i uczestnicząca w tym procederze oraz Robert K. i Oksana R. osoby również działające w tej grupie (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
No niezle, całkiem ładna sumke przytulili.Nie okradli WITU ale okradli wszystkich Polaków.
Nic nikomu nie zrobią. Posiedzą chwilę w areszcie, potem ich wypuszczą, na sprawie sądowej dostaną zawiasy. Wszystko rozejdzie się po kościach.
CBA, Policja i prokuratura w Polsce jest mocna tylko wobec zwykłego obywatela ledwo wiążącego koniec z końcem.