Remont ulicy Zielonej przesądzony

22

Gmina Wołomin pozyskała dofinansowanie na budowę ul. Zielonej w ramach zadania „Budowa ul. Zielonej i ul. Granicznej w Wołominie na odcinku od skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 634 do skrzyżowania z ul. Cichą i Marszałkowską w Wołominie”. Ul. Zielona ma stać się małą obwodnicą, co raczej nie cieszy jej mieszkańców.

Na komisji Rady Miasta mieszkanka ul. Zielonej zwracała uwagę na problemy z podtopieniami tamtejszych posesji, co po budowie drogi może tylko zaognić problem. Jej głos jednak zdaje się niewiele wnieść do sprawy, bo władze miasta cieszą się z dofinansowania do budowy, przekazanego przez województwo w kwocie 6 281 127 zł, które stanowi 50 proc. wartości projektu. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

22 KOMENTARZE

      • Ruch w miescie powinien być rozłożony jak krwioobieg nieuku mandziaro R.. zastoje rozładowuje się bajpasami. ale rondo to wisiena na torcie poliżesz ale nie skożystasz. chyba że mamsz jakiś interes w tym. Tam jest tylko skręt w prawo do Mc Donaldsa 🙂 Głupi pomysł.
        R. Mandziara blokuje podoisy węc daję publicznie wiadomo komu też.

      • do misiek kierowca: kto jest nieukiem ? „skorzystasz” się pisze specjalisto od wszelkich zagadnień – „uku”.

    • Myślę że nie wiem ale rzuć okiem na plan miasta. Myślę że cały ruch kumuluje się na 1 maja. idąc dalej z dógiej strony na alei AK. i przebcie się przez las kraszewską zmniejsyło by ruch na AK. Na chłopski rozum. więcej dróg otocznych mniejszy ruch na cenrtalnych więcej wyboru nie jeden.

  1. – Dla mieszkańców Wołomina, to żadne odciążenie. – Po pracy, jadąc z kierunku od Warszawy , zamiast do domu, Zielona miniobwodnica skieruje nas na … CMENTARZ.

    • możesz wcześniej skręcić w legionów jak nie chcesz do cmentarza,póżniej w wołomińską i dalej tak jak chcesz.nie widzę tu problemu.

  2. Bardziej zasadne byłoby przedłużenie 1-go Maja od skrzyżowania z Al. Niepodległości i budowa obwodnicy Duczek i Lipin Nowych. No ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma 🙂

    • Oba miejsca są gardłowe, w godzinach szczytu zakorkowane, więc próba udrożnienia jednego, nie rozwiązuje problemu drugiego (przedłużenia 1 maja) … swoją drogą, dziwne, że nazwa 1 maja się utrzymała, ale to inny temat.

      • Może właśnie trzeba zacząć od zmiany nazwy. Zawsze to jakiś ruch w kierunku dobrej zmiany.

  3. … I aby nie było – że marudzę, ul. Zielona JEST POTRZEBNA. Ale nie rozwiązuje to problemu komunikacyjnego Wołomina.

  4. tempota…. małą obwodnicą to może być krymska i budowa tejze dalej po polach przez boh. ossowa do wylotu na 634. Z drugiej strony- poprowadzenie jej za cmentarzem, za cudownej kwoty – ripokiem w kierunku Duczek. Popatrzcie w mapy. Tylko takie rozwiązanie daje szanse na odciążenje Wołomina i transfer aut jadących za Wołomin. Z drugiej strony- ustanowienie takiej właśnie obwodnicy- na dzień dzisiejszy- nikomu nie wadzi- bo droga biegnie przez pola i pięknie rozładowuje ruch lokalny pojazdy ciężkie na oczyszczalnie i śmieciowisko i transfer. Remont a właściwie kompleksowa budowa Zielonej- jest potrzebna- ale nje w charakterze jakiejś małej obwodnicy. No chyba że pobudował sie tam ktoś – kogo wołomińscy możnowładcy nie cierpią i chcą mu życie uprzykrzyć puszczając tuż przy granicy rezerwatu Grabicz połowe wołomińskiego ruchu? Ale na to rady nie ma. Jak sie uprą- to i puszczą bezpośrednio przez Grabicz- i też odtrąbią sukces. Ciekaw tylko jestem czy w związku z Grabiczem- zaplanowali ekologiczną ale też w pełni normatywną- ścieżke rowerową? Ide o zakład- o każde piniendze- że nie.
    A przecież- mrowie naszych jeździ przez Okuniew i Sulejówek gdzie remont i budowa drogi- nieodłącznie wiąże sie z budową ścieżki rowerowej przy drodze. Ale pewien jestem że wołomińskie tęgie głowy z UM – pojęcia o tym nie mają- mimo że będą budować droge przy granicy z rezerwatem- a więc miejscem z elkologią związanym

    • To ja byłam na tamtej sesji i jestem przeciwna budowie tej drogi. Ma być ścieżka rowerowa, chodnik dla pieszych i dwa pasy ruchu. Bez ochronnej siatki, która zabezpieczy drogę przed zwierzętami, bez ograniczników prędkości… Ruszą otulinę, wytną masę drzew! To będzie prawdziwa masakra!
      Oprócz drogi, na ostatnich nieruszonych łąkach ma być osiedle – niska zabudowa jednorodzinna. Oczyszczalni już nie ma. Plac dla kolejnego dewelopera przygotowany!!!

  5. jadąc od strony warszawy można skręcić w kobyłce w prawo na światłach w ul sienkiewicza i jadąc cały czas prosto bez problemu będzie można ominąć centrum wołomina

  6. Prezent dla deweloperów którzy łykną teren po starej oczyszczalni.Prywatna droga dojazdowa do osiedla za publiczne pieniądze.

    • I to jest chyba w punkt bo kto normalny puszcza obwodnicę w granicy rezerwatu???? Wąsko tam poza tym , żal mieszkańców. Pewnie jak zawsze projektant z Jeleniej góry i na oczy nie widział terenu.

      • Czytałam opinię jakiegoś „znawcy” od ochrony środowiska, który stwierdził, że te zmiany nie będą mieć większego wpływu na okolicznych mieszkańców, przyrodę, hałas, itd.
        Bzdury! To zmieni wszystko!

  7. Kto tu mieszka to zapewne wie że gniazdują tu żurawie, czaple, nawet rzadki bąk. W lesie można spotkać dzięcioła czarnego i zielonego i mnóstwo innych gatunków. Jest też sporo zwierząt. Zimą zdarza się, że na tę ulicę zabłądzi sarna, zając czy dzik. Żaby, zaskrońce…Ale kogo to obchodzi… Sienkiewicza to spokojna uliczka w Kobyłce, tędy ludzie całymi rodzinami spacerują i jeżdżą na rowerach do lasu. Czy ktoś pomyślał jak ludzie tu będą żyli kiedy tyle samochodów z Wołomina będzie nią jeździć? Ile zwierząt zginie pod kołami szybko pędzących samochodów?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj