Planowana budowa ścieżki rowerowej w ul. Wilsona w Wołominie póki co, się nie rozpocznie. Jak zapowiadają włodarze gminy Wołomin, z tą inwestycją trzeba będzie poczekać aż ceny proponowane w przetargach nieco się unormują.
– Byłem przejęty tym, że zdejmujemy środki z budowy ścieżki w ul. Wilsona. Ścieżka w pierwotnej wersji była planowana od strony zabudowań, czyli przy ogrodzeniach mieszkańców, i taką informację dostałem od pana naczelnika, bodajże 2 albo 3 miesiące temu. W międzyczasie pozyskaliśmy jakby teren przy torach, tak? Co dalej z tą ścieżką, bo rozumiem, że odchodzimy od tematu budowy. Notabene zgadzam się z tym co pani burmistrz powiedziała, że za 2 mln zł byłoby chore budować 500 metrów ścieżki – dopytywał podczas sesji rady miejskiej radny Piotr Sikorski.
– Nie rezygnujemy z inwestycji, odkładamy w czasie – oznajmiła burmistrz Elżbieta Radwan. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
To jest właśnie pozytywny Wołomin. W Kobyłce jakoś potrafią
Proponuję sprzedać dzwon przy UM, pomnik „miska”, zdrapać murale (akurat ten przy UM jest ładny) i juz parę złoty do przodu.
Niech mnie ktoś oświeci : 2000000 ÷ 500 = 4000zł – tyle kosztuje JEDEN METR ŚCIEŻKI????
KOGO TU POJEBAŁO????
RADNYCH CZY PANIĄ BURMISTRZ??? 4000zł za metr ścieżki gdzie normalnie położenie metra kostki kosztuje max 150zł????
Ktoś tu sie z ciulem na łby pomieniał chyba.
Ciekawe czy na własnych posesjach płacicie 4000 zł za położenie 2 m kostki bauma???
A w markecie też za kaszanke po 65 zł/kg płacicie???
Jak jesteście głupi- to płaćcie- i kaszanki na tak głupie łby szkoda . Tylko nie marnotrawcie naszych pieniędzy.
niech radwan da z własnej kieszeni i swoich kumpli, buce i pasozyty w gminie i powiecie tlko żrą i piją za społeczne pieniądze, biesiady iimprezy pijackie radwan urządza dla pracowników np. w tłuszczu
Pozytywni???? ni ch..ja!!! pozytywy co miesiąc na koncie widzą ibyć może stad ta nazwa, przecież ich rządy to nieudolność, miasto zakiździaj, syf, parki to wysralnie dla psów, drogi dziura na dziurze i dziurą pogania, ścieżki rowerowe hahahahahahaha, nie tu, jechać trzeba do Mińska Maz, do Legionowa, otwocka, Nowego Dworu, tam widać efekty pracy samorządu nie tylko na zdjęciach
nigdy więcej nikogo z ekipy pozyt… wrrrróć – nieudolnych
To prawda, w Legionowie można ścieżkami rowerowymi objechać całe miasto. Ale jest nadzieja, tam przed Smogorzewskim też takie towarzystwo krewnych i znajomych króliczka rządziło. Na szczęście udało się Smogorzewskiemu rozgonić klikę i nie znam mieszkańca Legionowa i okolic, który by żałował tego, co się stało. Efekty rządów nowej ekipy widać gołym okiem i też nie są z PiSu, mają z władzą pod górkę, ale mimo wszystko miasto idzie do przodu jak burza. Tylko oni skupiają się na rozwoju miasta, a nie na wymyślaniu argumentów dlaczego się nic nie da zrobić. Oni mają rozwiązanie na każdy problem, a my mamy problem na każde rozwiązanie. Może i u nas znajdzie się drugi Smogorzewski….marzenia.
A zgadnijcie kto z pozytywnego chce startować na kolejnego burmistrza
Wymienione przez Was miasta dorabiały sie tego poziomu przynajmniej 15 lat. Tych ścieżek, infrastruktury i połączeń . Na to złożyła sie dobra praca samorządowców z kilku kadencji a nie lat.
My żeby dojść do tego poziomu w którym jest Mińsk Pruszków Legionowo- potrzebujemy 30 lat. Ai tak ich nie dogonimy- bo oni będą sie rozwijać- cały czas i jeszcze szybciej- dzięki coraz nowszym inwestycjom drogom połączeniom- czego my jeszcze nie mamy- i o czym sie tu- wogóle nie myśli.
Ponadto projekty dla mazowsza- już sie kończom- miasta o których piszecie- pozyskały fundusze na rozwój- partycypując i wspierając sie kasą z Unii.
Wołmin- jak wójt z wilkowyj stwierdził- Unijnych srebrników nam tu nie trzeba!!!!- w niczym nie partycypował. To już gmina Zabridzie więcej pieniędzy pozyskała- no bo trzeba mądrej ekipy chęci i wiedzy. A nie zatwardziałych ulungów którzy wiedzą- że z unijnych- zachachmęcić sie nie da. Bo je trzeba w terminie co do centa rozliczyć- no to i ukraść nie ma jak. Nie to co wiata na 8 słupach internet dla sołectw- 20 mln – poszło- w niebyt- i dobrze jest !!
Ale co to jest zakręcone 20 baniek- jak teraz gmina na 160 zadłużona… kropelka !!
Mówiąc krótko- jak naprawde chcecie zmian- to zróbcie se liste radnych i naczelników z całego wołmińskiego grajdołu- z 6 istatnich kadencji- alfabetycznie- i na nich nie głosujcie- nie ważne kim przy wyborach chcą zostać- chcą utrzymać status quo dla koryta. Fla braku kompetencji wiedzy i rozliczeń z urzędniczych działań i przekrętów.
Chcesz zmian w mieście? A myślisz, że ludzie w Wołominie zagłosują na tego, kto im prawdę wyłoży?
Sprawdź… 😉 Wiesz co ci powiedzą? Że przecież Wołomin jest najpiękniejszy i ktoś stąd nie powinien na niego nadawać.
I tym to się skończy… Kontynuacją tego co znamy…
Oczywiście. Od lat to samo. Co się dzieje ze sprawa zwierzaków po zmarłej radnej? Urząd odwrócił kota ogonem, napisal, że nikt nic nie wiedział, a ile razy kazdy narzekał na brzydki zapach od radnej, ile razy na korytarzach urzędu byly rozmowy na temat zwierzaków? Kłamią w żywe oczy, a banda klakierów klaszcze. Z fundacji, która zajęła się sprawa, zrobili aferzystów. Muł, dno i wodorosty, ale karma wraca, kwestia czasu.
619 miejsce
Ale ja już dawno pisałem że psy dupami w tej dziurze szczekają. I tak jak piszesz- wsiowy honor wiejskich szowinistów został przeze mnie bardzo nadszarpnięty i uszy piekły mnie długo- ale ja mam to w dupie. Jezeli z pośród stada debili jedna choć osoba zastanowi sie nad tym, co napisałem- że tuż za miedzą powiaty wyglądają inaczej- kwitnąco i rozwojowo- no to było warto.
A pamiętam gdy dojeżdżałem do pracy pociągiem a na wołmińskiej linii trwał wieczny remont tak, że pociągi chodziły jak chciały- to bardziej mi sie opłacsło jechać do Sulejówka i wsiąść w skmke niż nie wiadomo ile czekać na zatłoczony bydłowóz na linii wołmińskiej- to nawet radny z gębą czerwoną jak burak i o włosach siwych jak śnieg- jeździł ze mną- z Sulejówka.
Powinien mieć zakaz- i powinien gnić na peronie jak reszta- bo sam w tej opieszałości i wykonaniu wiaty zamiast dworca- uczestnivzył.
Tacy są bezczelni nasi możnowładcy
Przecież na tej linii są ciągłe remonty – nawet teraz. I nawet teraz są dni, że pociągi chodzą jak chcą. A to na pewno nie ostatni taki remont.
A nasi możnowładcy są bezczelni, bo się czują pewnie na stołkach. Zrobią roszady na stanowiskach i dalej będą nami rządzić. Zmian w tym względzie nie będzie, bo nowym kandydatom finansowo się to nie kalkuluje (chyba że ktoś pracuje na wołomińskich warunkach, bo jeśli w Warszawie to wiadomo – inna para kaloszy). Tak się dzieje od wielu lat.
Z zasady bycie radnym czy burmistrzem to nie ma być władza nad ludźmi tylko myślenie o tym jak nieść pomo w rozwoju swojego małego skrawka ojczyzny.
Oczywiście już 6 kadencji temu nasi możnowładct- bo nie chce pisać samorządowcy- bo wypaczało by to znaczenie tego terminu- zrobili sobie z powiatu i wołmina – sposób na życie dla siebie i swoich rodzin.
Napisałem już – konieczne jest zrobienie listy magistrackich pachołków z kilku kadencji i nie głosowanie na nich w nadchodzących wyborach. Można głosować na Barbie na sterte gnijących kartofli czy żwir- ale nie na nich.
To proste.
Powiem tak, jak były przerwy w dostawie prądu i wody kilka miesięcy temu, spowodowane wichurami, wójt Wieliszewa otworzył halę sportową, żeby ludzie mogli skorzystać z prysznica i napić się czegoś ciepłego. Osobiście jeździł po domach i sprawdzał, jaki jest stan napraw, przy czym nie miał oporów, żeby zakasać rękawy i pomagać. I robił to, bo widział problem i była potrzeba jego rozwiązania. A nasze władze nigdy nie widzą problemu, widzą wszyscy, ale oni zawsze mają problemy ze wzrokiem, a w rozwiązaniu nawet najmniejszej pierdoły przeszkadzają im przepisy prawne. Po czym nagle znajduje się ktoś, kto problem rozwiązuje i jemu przepisy nie przeszkadzają. Tak było z dzikami, tak jest z psami po radnej i tak jest z każdą najmniejszą nawet pierdołą. W tym mieście nic się nie da zrobić, pozostaje tylko pić kawę i wrzucać posty na fb, które lajkuje pół urzędu. Czasami zastanawiam się, czy gdyby na profilu miasta pojawił się wpis nawołujący np. do jedzenia obornika to reakcja byłaby identyczna – setka serduszek, wyśmiewanie tych, którzy by śmieli stwierdzić, że to nierozsądne i kolejna setka komentarzy w stylu: „nawoływanie do niejedzenia obornika to czyste skurywsyń….”, „najwięcej nawołują do niejedzenia obornika ci, co siedzą cicho w domu i jedzą same jabłka”, „w punkt”, „gratulacje dobrego pomysłu, inni powinni z was brać przykład”. Dzień Świra w czystej postaci, jak te pieski kiwające główkami w samochodzie. Msakra.
Mark, lista magistrackich pachołków będzie niewyobrażalnie długa, bo nie tylko urzędników i radnych trzeba na niej umieścić, ale też mieszkańców, którym marazm w gminie nie przeszkadza. Pozostałymi poza listą nie da się obsadzić komisji wyborczych. Zachowaj umiar, bardzo proszę.
Elle- jesteś nadwyraz okropną pesymistką.
Wstydź sie.. Ty brzydka niedobra paskudna.
50 000 dusz- coś by zostało.
619 miejsce – nie chodziło mi o to że są remonty- tu zawsze coś pjerdnie- bo to wołmin tylko o fakt , że wołmiński radny z rady gminy- przeogromny samorządowiec- a do warszawy jeździł pociągiem SKM z Sulejówka mimo że od urzędu miasta do stacji to na rękach by doszedł- choć w jego przypadku- to ciężko by było.
Są tak wredni obłudni a przy tym niemysłacy i durni że nie widzą związku między komunikacją zbiorową dla miasta którym władają a rozwojem – a sami korzystają z DOBRZE ROZWINIĘTEGO transportu jaki zapewniają inne gminy i powiaty.
Są beszczelni poprostu.
Ogłosili jakoś program inwestycji strategicznych.. każda gmina może dostać nawet 65 mln zl czy więcej na drogi szkoły infrastrukturę i.. właśnie ścieżki rowerowe…. Jakoś tak….to kolejna edycja.. Jak myślicie ile zdobędzie i juz zdobyło miasto pozytywnej Pani czyli Wolomin, z jej ekipą, ze śwoimi znajmosciami, najlepszymi znanymi jej tylko super fachowcami, szefami wydziałów,, pr-owcami i hm x lobbystami… ? To duże miasto to pewnikiem maxa czyli 65 mln czy na butelkę wody sodowej do wypicia na spółkę ? Pytam, nie wiem:) ja vym się cieszyl z tych 65
Pytanie na co wniosek napiszą. Może znowu na tramwaj konny albo inną równie ważną rzecz powodującą, że Wolomin ruszy z kopyta.
NIC nie dostaną- bo o nic nie zawnioskują. Bo te pieniądze – gdyby wzięli- musieliby rozliczyć i oddać inwestycje na którą wzieliby pieniądze.
W przypadku tego zakiździaja- czy zakiździajca- to nie realne do wykonania.
Dostaną.. Chyba 10.. Bo nie mozna bylo nic choćby nic sie nie umiało, jakoś tak, i tu ogłoszą suksessss… ..a każdy raczej dostał..wiecej. Dużo woecej. Wolomin na poziomie nie umniejszając mu Poświętnego .. 7000 mieszkańców.. A tu jakies 50 000.. Jest skala, jest tragedia, jest żenada, jest wszystko słabo , moim zdaniem. Znów szansa była i su3 poszła w .. Wiecej więcej super działań Pani i jej ekipy 🙂 gratulacje. Jak w filmie co tu jeszcze można speorzyc co?
.
Każdy musiał dostać, tak jak w grantach od marszałka. Mozna oddać kartkę z jednym zdaniem podpisaną i się dostanie. Wołomina prózno szukać tam gdzie jest dzielona wielka kasa. Tam nikt nie potrafi wniosku napisać, dostają same spady, których nikt nie chce, ale sukcesem na lewo i prawo potrafią się chwalić.
Ciemieniuchy na wsiach dróg nawet nie równają- u znajomka byłem- wieje taką bidą że w kieleckim takiego burdelu nie widziałem- 5 km od um miasta niby a ani gazu ani wody netu czy asfaltu. Myślałem że zawieszenie urwe…Dzików mają za to pod dostatkiem. 5 km od urzędu miasta. Ludzie sie pobudowali a debile z UM nie rozwinęli żadnej infrastruktury. Słabe takie- że mózg boli.