Parę słów jedynego, aktywnego mieszkańca na debacie w sprawie bezpieczeństwa, zorganizowanej w Zagościńcu – oczywiście nie licząc obecności sołtysa wsi, panów radnych: Zbigniewa Paziewskiego, Grzegorza Skocznia, Marka Górskiego, operatora kamery, policjantów, kilku dyrektorów placówek szkolnych i wiceburmistrza Roberta Makowskiego. (…)
Na debacie prowadzonej przez komendanta Powiatowej Policji w Wołominie podinsp. dr Marka Ujazdę, zadałem pytanie wiceburmistrzowi, dotyczące protestu/petycji, który złożyłem 25.06.2015 r. do Urzędu Miasta i jeszcze do 4 innych urzędów. Moim zdaniem sprawa jest bardzo poważna, pod petycją (m.in. o montaż przezroczystych ekranów) podpisało się 1640 mieszkańców pobliskich wsi w ciągu tylko jednego tygodnia. Sprawa dodatkowo irytująca, z uwagi na fakt montażu transparentnych ekranów w Tłuszczu, a to jest przecież ta sama inwestycja. Minęło 2,5 roku od protestu i nie widzę żadnych zmian poprawiających nasze bezpieczeństwo. Dalej kierowcy przy awarii szlabanów muszą wysiadać z auta, aby zobaczyć czy nie nadjeżdża pociąg. Z pozycji fotela kierowcy jest to niemożliwe. Większość zdaje się na intuicje i ryzykuje. Nie wspominając o szlabanach opuszczanych dużo wcześniej i o środkach bezpieczeństwa egzekwowanych przez Straż Miejską i Straż Kolei, ale tylko kilka dni po wypadkach śmiertelnych, jakie miały miejsce na tym przejeździe.
Co zatem przez ten okres zrobił urząd, ile wysłał pism, w jaki sposób lobbował inwestora? (…)
Więcej na łamach Wieści.
Komuś kto był odpowiedzialny za nagłośnienie tego spotkania w mediach powinno się „podziękować”. Toć to porażka
Jeśli ta sama osoba zajmie się kampanią pani burmistrz co nagłaśnianiem i zapraszaniem na to spotkanie, pis ma wygrane wybory:))))
Wartość takich debat oscyluje w granicach zera. To stosowne organy nie wiedza co trzeba robić? Wystarczy statystyka wykroczeń i przestepstw, interwencji oraz info od dzielnicowych.
Jeżeli mówimy o bezpieczeństwie chciałabym zwrócić uwagę na zachowanie rowerzystów, przede wszystkim dzieci, które niestety z „pomocą ” Pani/Pana stopków wjeżdają na przejście dla pieszych. Dlaczeg Ci Państwo uczą dzieci nieodpowiednich zachowań i bezkrytycznie pozwalają poruszać się po pasie przeznaczonym dla pieszych. Osobiście byłam wielokrotnie świadkiem kiedy to w Wołominie na przejsciu przy kościele na ul Kurkowej młodzież pod opieką Pana stopka śmiga na rowerze po pasach, wjeżdżając na nie bez jakiegokolwiek zawachania, rozejrzenia się. Czy ktoś monitoruje te miejsca? Może ktoś odpowiedzialny przyjrzał by się sytuacji i odpowiednio zareagował, sama jestem kierowcą i już mam nawyk że trzeba być czujnym, bo niestety Ci sami rowerzyści postępują podobnie ale już bez „eskorty” stopka
Powiedzcie sąsiadom z duczek żeby sprzątneli zdechłego łaciatego kota z trawnika przed kościołem – bo średnio licuje z powagą urządu. No chyba że tak ma być albo proboszcz przy pomocy kota inne modły czyni…
Mark, ceniłem Ciebie za wiele opinni , ale tą to strzeliłeś kula w płot i powiem Ci za jednym z naszych wieszczów „Nie ten madry co wiele spraw umie,lecz kto złe od dobrego rozeznać rozumie”
Ale o co Ci chodzi? Kot nie był mój! A poza tym- słabo to wygląda . Szczególnie przy kościele i przy niedzieli. Szanuje religie – każdą. Ale żeby taki syf leżał….słabo.