Wołomin: MZDiZ do likwidacji?

5

Taki wniosek znalazł się w wystąpieniu pokontrolnym komisji rewizyjnej Rady Miejskiej w Wołominie. Radny Igor Sulich, kontrolujący miejską jednostkę określił to, co ujrzał następującym stwierdzeniem: „MZDiZ jak dla mnie jest jedną wielką stajnią Augiasza. Nie lada Herkulesa potrzeba, żeby tam posprzątać…”. Jak wynika z raportu, w jednostce, która ma zajmować się pracami fizycznymi na terenie miasta, więcej pracowników zatrudnionych jest w biurze, niż w terenie.

Wystąpienie pokontrolne komisji rewizyjnej, kontrolującej Miejski Zakład Dróg i Zieleni Wołominie (z działalności w latach 2012 i 2013) odczytał na ostatniej sesji Rady Miejskiej przewodniczący Adam Bereda. Zakończył wnioskiem o upoważnienie przewodniczącej RM do złożenia zawiadomienia do Najwyższej Izby Kontroli, w celu przeprowadzenia kompleksowej kontroli Miejskiego Zakładu Dróg i Zieleni.

Jak czytamy w uwagach, sugestiach i zastrzeżeniach odnośnie polityki kadrowej: „W dniu powołania MZDiZ przeniesiono 38 pracowników z MZO. Na dzień 31 grudnia 2012 roku w wyniku prowadzonej polityki kadrowej stan zatrudnionych wynosił 35 pracowników. Z kolei na dzień 31 grudnia 2013 roku liczba ta wynosiła 37 pracowników, 18 tzw. pracowników fizycznych i 19 pracowników biurowych. Po analizie stanu zatrudnienia członkowie Komisji Rewizyjnej zwracają uwagę na niezasadną strukturę osób zatrudnionych, w której większość stanowią pracownicy biurowo-administracyjni, jedynie pośrednio uczestniczący w procesie zarządzania drogami, zielenią i porządkiem w mieście. Niski udział osób pracujących na stanowiskach bezpośrednio związanych z wykonywaniem prac niezbędnych do utrzymania porządku i czystości w gminie powoduje iż jego funkcjonowanie ogranicza się praktycznie do obsługi administracyjnej zleceń konkretnych zadań merytorycznych i technicznych, realizowanych przez podmioty zewnętrzne. Taki sposób organizacji pracy i realizacji powierzonych zadań nie jest dostatecznie efektywny i racjonalny ekonomicznie.”

Wątpliwości wzbudza także obszar wynagrodzeń, premii i nagród w grudniu 2013 r.(…)

Więcej na łamach Wieści.

 

5 KOMENTARZE

  1. Potwierdzam delikatnie mówiąc nieład w tej jednostce. Sprawy tam zgłaszane toczą się miesiącami (w moim przypadku 14 miesięcy) i to po licznych interwencjach. Strach pomyśleć jak załatwiane są sprawy gdy mieszkaniec tok spraw pozostawi w gestii tylko urzędników.

  2. MZDiZ – to wytwór nijakiego Jagodzińskiego, podobno tam pracuje ponad czterdzieści osób. czy likwidacja tej firmy to typowa ucieczka przed odpowiedzialnością bardzo złego prowadzenia i ogromu funduszy wyrzuconych w błoto. To się nazywa niegospodarność majątkiem społecznym.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj