Internetowe przepychanki

13

Ostatnia, wołomińska komisja rewizyjna, która miała odpowiedzieć na pytanie: co dalej z internetowym projektem za 3 miliony złotych, pokazała jak emocjonalnie podchodzą do tej sprawy urzędnicy i radni opozycji. Przypomnijmy, że projektami, realizowanymi przez gminę w ostatnich latach, mającymi dostarczyć mieszkańcom bezpłatny internet, zajmują się teraz prokuratura i ministerstwo cyfryzacji.

Jak już informowaliśmy, z końcem stycznia Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga w Warszawie (II Wydział ds. Przestępczości Gospodarczej) przejęła od Prokuratury Rejonowej w Wołominie sprawę nieprawidłowości w projekcie „Szerokopasmowy Internet dla sołectw – wyrównanie szans rozwojowych w Gminie Wołomin”. Źle się dzieje także w projekcie „Internet szansą rozwoju Gminy Wołomin” – tu jednostka ministerstwa cyfryzacji, po przeprowadzonej kontroli zawnioskowała o odebranie gminie 3 mln zł przyznanej dotacji.

Na wtorkowej komisji rewizyjnej w urzędzie miejskim pojawili się radni, by usłyszeć co zarząd gminy zamierza zrobić z patową sytuacją, w jakiej znalazła się gmina. Niestety, na spotkaniu pojawił się tylko pracownik urzędu i wiceburmistrz, którzy z obiema sprawami mają niewiele wspólnego. Nic dziwnego, że wiele z pytań pozostało bez odpowiedzi – zanotowanych jedynie na kartce.

Spotkanie zdominowały trzy tematy: kwestia umowy na realizację projektu „Internet szansą rozwoju Gminy Wołomin”, podpisanej z wykonawcą w 2014 r., sprawa poniesionych kosztów, związanych z doprowadzeniem systemu internetowego do używalności (niestety bezskutecznie) oraz plan naprawczy urzędu, by pozyskanych milionów nie trzeba było zwracać. (…)

Więcej na łamach Wieści.

13 KOMENTARZE

  1. hahaha, Dominisio z Karolkiem mają się przepychać? Grają teraz talią kart Zbieciowej, tą od kabał i pasjansów. Ciekawe kiedy Ela zorientuje się co jest grane i rozwali ten trójkąt.

  2. @DK Do grona graczy „Kartami Tarota” trzeba oprócz Mikuli dodać jeszcze ,, Guru wołomińskiego biznesu” ( p” ).

  3. Pieniądze na projekty intenetowe, to przykład unijnych bezmyslnie wydawanych pieniędzy na poziomie całego kraju. Od kilku lat takie projekty wszedzie nie miały sensu a juz najmniej w rejonach podwarszawskich,gdzie sieć operatorów jest tak rozbudowana.To by miało sens 10-15 lat temu.
    Temat w Wołominie to zas przykład jak sie nie powinno realizować takiego projektu, od wyboru wykonawcy,poprzez realizacje i obsługę.To juz było opisywane min. na forum WP.Niech to w końcu odpowiednie organy wyjasnią, instalacje uruchomić albo rozebrać i zezłomować. Jak projekt by wypalił to byłoby wielkie otwarcia/ zdjecia artykuły/ i chwalenie sie a teraz kazdy sie chowa i unika odpowiedzialnosci.Wszystko wskazuje ,że odwalono maniane i trzeba szykować kase na zwrot dotacji.

  4. Ciepelewski nie ściemniaj. Powodem wpadki z dotacją nie jest źle zawarta umowa z 2014 roku, a odbiór niekompletnego zadaia i brak nadzoru nad działaniem internetu. Okazało się, że nawet placówki oświatowe nie mogły korzystać z szerokopasmowego internetu. Piszą o tym kontrolijacy w protokóle. Panie burmistrz grają na czas, 3 bańki dotacji zwrócą cichaczem i będzie pozamiatane.

  5. Pytanie pod dyskusję: Czy dobrze zrozumiałem, że Pan Karol Ciepielewski nie jest już Kierownikiem Zespołu ds. Nadzoru Właścicielskiego w Urzędzie Miejskim w Wołominie? Skąd tak decyzja?

  6. Panie Ciepielewski Tak Gwiazdorzyłeś na Facebooku, mundry…ŻE HO..HO wszystkich krytykowałeś ….kilka miesięcy w urzędzie i sukcesów NIMA..JAK WIDAĆ NA ZDJĘCIU JAKIŚ NERWOWY SIĘ STAŁEŚ….co realia przerosły…???

    • Oj przerosły, przerosły. Nawet sztandarowego projektu Ciepielewskiego (publikacja rejestrów umów na BIP) we wszystkich jednostkach od października 2016 r. Sulich nie kontynuuje. Wiadomo więc po co opublikował wcześniejsze. Zleconko na radnego Wiatraka z którego nic nie może wyniknąć.

      • wynikło tyle że radny Wiatrak zgarnął około 40 000 zł za zlecenia ze spółki miejskiej MZO, vickiem w tym czasie był szwagier radnego, a cały proceder dział się na koniec poprzedniej kadencji pana M.

        Chwalenie się że radny wziął zlecenia i trala lala co mi zrobicie będzie na pewno wzięte pod uwagę przez wyborców owego pana.

        Bo o ile może zgodne jest to z prawem to z etyką już niewiele ma to wspólnego…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj