Wołomin stracił milion?

18

Wiele emocji na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wołominie wzbudził temat niepewnych losów Centrum Handlowego na terenie po dawnej Stolarce. Przy okazji wyszło na jaw, że termin wypłaty obiecanego przez przedsiębiorcę miliona złotych dla miasta bezpowrotnie minął…

(…)

Odpowiedział mecenas Maciej Sota: – W akcie są określone terminy, które w moim mniemaniu upłynęły, jeżeli chodzi o zobowiązanie, które spoczywało na darczyńcy. Terminy w akcie notarialnym upłynęły bezskutecznie i w tej chwili możemy jedynie i wyłącznie liczyć na dobrą wolę ze strony darczyńcy, jeśli nie będzie się chciał wykazać tą dobrą wolą, to niestety. Nie mamy natomiast takich narzędzi by wystąpić do niego i domagać się tej kwoty – powtarzał urzędowy radca prawny.

– To kto zawalił temat? Czy darczyńca nas wykiwał czy ktoś z gminy zawalił, że terminy minęły? – ciągnął wątek radny Kozaczka.

– Zobowiązanie, które wynikało z aktu notarialnego nie spoczywało w moim dziale – bronił się mecenas. – Nie chciałbym się wypowiadać, bo nie ma tu osób z tego działu, które miały trzymać rękę na pulsie – odpowiedział zmieszany mecenas. (…)

Więcej na łamach Wieści.

18 KOMENTARZE

  1. Hahahahaha!!!! A to sprytny inwestor. Mistrzostwo świata. Dostał pozwolenie za obiecanie gruszek na wierzbie. Panie Madziar…..żeś się pan dał zrobić w jajo. W urzędzie nie było prawnika?? Wystarczyło w akcie zmusić inwestora do poddania się egzekucji wg. art. 777 KPC i była by szansa na kasę…. To zakrawa na działanie na szkodę miasta i gminy. Prokurator powinien tu wkroczyć.

  2. Alojzy ma rację. Za niedbałość urzędniczą stracono obiecane i podpisane aktem notarialnym przez Madziara i Inwestora milion złotych. To klasyczne szkodliwe działanie na rzecz miasta.

  3. Szanowni Państwo, nie mając wiedzy o treści aktu notarialnego, przyczynach jego podpisania, kryteriach wyboru celu darowizny przez spółkę, o tym czy warunki aktu się spełniły czy nie oraz okolicznościach bezpośrednio wpływających na inwestycje realizowaną przez spółkę jak również inwestycję planowaną przez miasto w zakresie remontu parku, proszę o nie wysnuwanie teorii z filmu sensacyjnego.
    Nie jest to w moim stylu stąd nie straszę, jednak uświadamiam, że wypowiedź „Kasieńki” to pomówienie i to obu stron. Dlatego w tym miejscu proszę o pohamowanie tego typu wypowiedzi, które źle wpływają na reputację konkretnych osób.
    Ponadto sugeruję aby przy snuciu teorii spiskowych wziąć pod uwagę okoliczności związane z protestami firmy DJCHEM, które w sposób skuteczny spowalniają budowę centrum handlowego jak również wpływają na jego przyszły kształt. Proszę pamiętać iż czas realizacji inwestycji i dotrzymanie umownych terminów (a tu ilość stron liczona jest w setkach) w dzisiejszych czasach wpływa w sposób znaczący na inwestycje.
    Pisząc powyżej „centrum handlowe” nie mam na myśli jednego obiektu handlowego, który dziś jest w największym stopniu zaawansowania, a cały kompleks budynków, który jest planowany do wybudowania na terenach po byłej Stolarce Wołomin.

  4. Panie Myszk, akt notarialny nie jest tajemnicą, dysponują nim nie tylko radni. Proponuję przejść do konkretów i napisać – ten i ten – warunek nie został spełniony, a więc darowizny nie należy oczekiwać.

  5. Czyli Djchem nie ma racji że protestuje??? Czy to nie jest tak, że i stolarka i Djchem prowadziły działalność na terenach przemysłowych??? Natomiast teraz Djchem działa na terenie przemysłowym – ale pozbawionym bezpośredniej strefy bezpieczeństwa iochrony na skutek zmiany planu zagospodarowania- co być może zahamowało rozwój ich dalszych inwestycji w tym miejscu?? No ja nie wiem- zgaduje, wczuwam się tylko. No bo coś tu nie jest do końca OK- chyba?????? Jeśli firma wysuwa protest – to ma od tego prawników i chyba gdyby nie był słuszny- to po co miałaby narażać swą reputacje, utrzymywać prawnika i walczyć w niesłusznej sprawie narażając się na odszkodowanie dla Pana? Czysta głupota ze strony Djchemu! Jednak to ich sprawa- jeśli chcą- mogą się mylić i mają takie prawo. Ale jeśli Djchem ma racje- to coś tu chyba nie do końca jest w porządku i może strefy ochronne są za małe w tym nowym planie??? Tylko jak urzędnicy mogli nie zauważyć działalności przedsiębiorstwa które prosperuje dobrych parę lat w branży chemicznej, zmieniając plany????? Coś przeoczyli – przypadkiem.
    . Strasznie dużo pytań. I jeszcze jedno : Ciekawe kto na to wszystko zna odpowiedź- bo dziwne te protesty. No nie godzi się blokować tak cudnej inwestycji.a kiedy ich protest zostanie rozstrzygnięty i przez kogo???

  6. mark. Odpowiedzi na zadawane pytania warto poszukać u źródła- Myszk, Mikulski, Madziar, Rytel. sp. z o. o Pytanie czy to była spółka z ograniczoną odpowiedzialnością ?

  7. Według słów pana Myszka cała wina w działaniach DJCHEM-u. A jeszcze nie tak dawno wspólnie panowie balowali na zabawach klubu biznesu. Widać władza tak zamieszała że panowie wzięli się teraz za łby. No nic nowa pani burmistrz zapewne znajdzie jakieś rozwiązanie.

  8. Czy nie macie Państwo wrażenia, że dyskusja „zeszła na boczny tor”. Może warto by się zastanowić dlaczego historia aktu notarialnego nie znalazła dotąd miejsca w priorytetowych zadaniach CBA zaś jej bohaterowie należnego im miejsca w miejscu odosobnienia. Oczywiście mówię o sygnatariuszach obu stron tego aktu 🙂

  9. Darowizna nie może być uwarunkowana, bo jeśli obdarowany ma spełnić jakiś warunek, to nie ma darowizny, ale jest transakcja wiązana. Darowizna miała być przeznaczona na urządzenie parku, którego wielu ludzi nie chciało, przynajmniej w proponowanej lokalizacji. Jednakże darczyńca mógłby, jeśli już postanowił obdarować mieszkańców, uczynić jednak pożyteczną darowiznę – potrzeb jest dużo, każda suma, niekoniecznie okrągły milion, się przyda.

  10. Ja sądzę, że obiecywana „darowizna’ to była związana raczej z decyzją burmistrza R.M. o zawieszeniu należnej zapłaty przez inwestora kwoty 2,5 miliona złotych za wycięte na terenie byłej Stolarki drzewa. Może także z dalej idącą obietnicą jej umorzenia.

  11. A ktoś wie o losie tej należności naszego miasta? Bo jeśli zawieszona, to nic strasznego w tym nie ma. Jeśli odeszła w niepamięć, to trochę gorzej. Cóż, transakcja wiązana ma swoje prawa.

  12. Panie Marku Myszk. Budujecie Centrum a w budżecie Wołomina brak jest wpływu po stronie dochodów miliona złotych. Obiecaliście! Madziar, Solis, wmurowywali węgiel i co? Panie Rysiu i Panie Pawle warto było?.

  13. Każdy domaga się zakładów pracy produncji itp. Najłatwiej jest osądzać innych mówiąc ze ktoś wziął pod stołem kasę za wydanie decyzji co nie hest prawda. Powiem po krotce: zacznij być przedsiębiorca w tym kraju, odprowadz parę set tysięcy złotych podatku dochodowego, podatku VAT a potem oceniaj innych czy robią słusznie czy nie. Po drodze pare twoich klientow oglosi upadlosc, ty podatki musisz od kazdej FVAT odprowadzic i nikt nie pyta czy masz na to czy nie. Jestes w koncu przedsiebiorca. Inwestycja, inwestycja i jeszcze raz inwestycja w CH, infrastrukturę w obecnych czazach daje miejsca pracy POPIERAM TEGO TYPU I INWESTYCJE !!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj