W miniony czwartek w sali biblioteki miejskiej zebrali się członkowie wołomińskiego koła Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej. Wybrano nowego przewodniczącego koła, którym jednogłośnie został wołomiński radny Tomasz Kowalczyk. Rozmawia z nim Julita Mazur.
Dlaczego wołomińska Mazowiecka Wspólnota Samorządowa zdecydowała się na zmianę lidera?
– Zakończyła się czteroletnia kadencja zarządu Koła MWS w Wołominie, więc zgodnie ze statutem stowarzyszenia należało zwołać walne zebranie i wybrać nowego przewodniczącego. Zmianą w statucie jest wybór tylko przewodniczącego, a nie jak w 2011 roku kilkuosobowego zarządu, którego członkiem miałem przyjemność być.
W ostatnich wyborach samorządowych powiatowa WS wystartowała podzielona i osłabiona o kilka rozpoznawalnych twarzy. Dla przykładu: Kazimierz Rakowski, jeden z jej liderów, postanowił do powiatu wystartować z PiS. Uda się zebrać na nowo jej dawnych członków i przekonać do wspólnoty nowe osoby?
– Istotnie nastąpiła pewna naturalna zmiana pokoleniowa. MWS jest otwarta dla każdego. W żaden sposób nie odżegnujemy się od dawnych liderów, ale chcemy przyciągnąć nowe twarze i nowe pomysły.
Ostatnio coraz głośniej mówi się o tym, władze zarówno powiatu jak i gminy Wołomin rozważają (w razie zwycięskich dla PiS wyborów) powrót do koalicji z partią PiS. Czy Wspólnota także składnia się w kierunku współpracy z tą partią? (…)
Więcej na łamach Wieści.
Naprawde sa takie pomysły obecnej koalicji w Wołominie i powiecie, aby po ewentualnej i bardzo prawdopodobnej wybranej PIS w wyborach, doszło do koalicji z miejscowym PIS?To juz nie bedzie jak mówi P.Premier „szaleństwo”, P.Premier Piechocinski tez w ostatnich tygodniach jedna z dwu rąk w zgodzie do koalicji juz schował dla PIS. TO pytam się co takiego sie stanie,że PIS nie bedzie zagrożeniem, tylko nagle stanie sie potrzebne w powiatowej koalicji i Wołominie? Jezeli tak sie stanie to bedzie oznaczało,ze liczy sie tylko władza i frukty dla działaczy i trwanie dla sutych pensji i pracy dla znajomych.Patrzac na to obiektywnie mam nadzieję,że miejscowy PIS wykaże sie honorem i bedzie ceniło siebie i do tej koalicji nie wejdzie.Jezeli jednak by sie zdecydowali to uważam ,że wiele stracą. Po tym jak zostali załatwieni w powiecie i Wołominie, to tak naprawde powinni przejąć władze i wziąć na siebie całkowitą odpowiedzialność.Jeżeli obecna koalicja objęła władzę w powiecie trochę podstepem i „Zakupami” to niech teraz bierze za to odpowiedzialność i nie szuka dodatkowego koalicjanta.Podobnie władze miasta Wołomin. PIS po tym jak zostało potraktowane nie powinno wchodzić do tej koalicji, tylko patrzec na ręce obecnej władzy,punktować za błędy, proponowac swoje dobre rozwiazania i dążyc do przejecia władzy oczywiscie w przyzwoity sposób.Wtedy wiele zyskają i poprawią swoja wiarygodność.
Miejscowi działacze PiS-u powinni zrozbić rzutkę na rzecz Gminy Wołomin na poczet spłaty kredytów zaciągniętych na budowę RIPOK w Starych Lipinach. Panom z PiS-u już dziękujemy!
taaaa … blisko rok temu powitaliśmy w Wołominie PSL w pełnej krasie i z całym swoim bagażem … a to jeszcze nie koniec, tyle stołków do obsadzenia 🙂 PSL = 140 tys. członków i rodzin … a pan Jagodziński to skąd niby? a reszta?
do@xyz Sprawa zwiazana z RIPOK to zupełnie inny temat i nie mieszajmy.Oczywiscie jezeli były w sprawie RIPOK-u nieprawidłowosci to winny być wyjasnione.W tym artykule jest mowa o pewnych przymiarkach i kolejnych ustawkach w polityce powiatowej, co jest bardzo dziwne.Tak więc trzymajmy sie tematu.Pozdrawiam
Na przykładzie RIPOK Panie i Panowie z lokalnego PiS-u pokazali, że nie powinni rządzić ani Gminą Wołomin, ani Starostwem Wołomińskim. Ich rządzy przynoszą więcej szkody niż pożytku.
Jakieś łączenia we Wspólnocie , zobaczcie tam było z 10 osób i wybrano Kowalczyka obecnie szefa klubu Porozumienia Samorządowego . Jak dojdzie radny Kozaczka to będzie już 5 radnych z którymi należy się liczyć. Co do RIPOK i PiS to ta inwestycja jest i PSL czyli Jagodzińskiego i PiS czyli Madziara. Wcale bym się nie zdziwił ze Madziar będzie zabiegał o stanowisko wiceburmistrza. Będzie problem jak PiS wygra wybory parlamentarne i PiS weźmie władzę wtedy Madzia zrobi referendum. Pani Radwan zatem powinna powołać na wiceburmistrza pana Mikulskiego co zapewni jej fiasko referendum PiS-u. Wyborcy wiceburmistrza Mikulskiego w ten sposób dadzą szansę na swobodne dy w pełnej i bezpiecznej koalicji. Teraz jak wyszły smrody z budową RIPOKU łatwo wskazać winnych tego niechlujstwa inwestycyjnego i umoczyć w nie z tego co wiem przygotowującego już referendum byłego burmistrza Madziara. Taką radę dam pani burmistrz Radwan.
Tego nie rozumiem. Jaki interes ma mieć pan Mikulski w ratowaniu pani Radwan? W ciepłowni ma dobrą fuchę tak samo jak Sulich w MZO.
M.M. Mikulski jeżeli pójdzie do urzędu na wiceburmistrza to przede wszystkim wzmocni rolę burmistrz Radwan a i nie tak jak Jagodziński uporządkuje urząd w trudnym okresie remontu kolei jak i samej działalności dla dobra ogółu mieszkańców i miasta. Błędem było że od samego początku to się nie stało- teraz byśmy byli znacznie dalej. Mikulskiego nie interesuje polityka tak jak Jagodzińskiego, na parę lat przed emeryturą tylko sprawne zarządzanie to jego rola. Przygotowywane referendum na wiosnę przez PiS w chwili objęcia stanowiska zastępcy burmistrza utrąci i ośmieszy referendum. Trzeba powiedzieć bezstronnie za trzech kadencji burmistrza Mikulskiego podkreślam bezpartyjnego Wołomin się rozbudowywał , tego nikt nie zaprzeczy.