Na ostatniej komisji oświaty w Wołominie poinformowano radnych o problemie, z jakim przyjdzie się im zmierzyć w najbliższych miesiącach. Okazuje się bowiem, że w związku z reformą oświaty klasy siódme i ósme nie zmieszczą się w i tak już przepełnionej Szkole Podstawowej nr 7.
(…) Tylko czy rozbijanie szkoły jest właściwym wyjściem z problemu? Może należy przywrócić „luz” siódemce, a szkołę przy pasażu przemianować na nową podstawówkę? – zastanawiają się samorządowcy z Wołomina.
Aby jednak stworzyć ośmioklasową szkołę, należałoby zlikwidować tamtejsze liceum. Nieoficjalnie mówi się o planach przeniesienia III LO do budynku przy ul. Sasina, gdzie pustoszeje tamtejsze gimnazjum. III LO połączyłoby się z I LO (przeżywającym rekrutacyjny kryzys) i tak powstałoby jedno liceum ogólnokształcące, złożone z najlepszych nauczycieli obu szkół. (…)
Więcej na łamach Wieści.
I LO (przeżywającym rekrutacyjny kryzys) – bo nikt nie chce się uczyć w tej szkole. Kiedyś LO na Sasina to była wizytówka Wołomina a teraz… Dno …. Powinno się już dawno rozliczyć dyrekcję za osiągnięcia
Volf, dnem to jesteś pisząc taki komentarz sam, ale nowy dyrektor któremu się chce i który ma wizję faktycznie mógł by szkole pomóc, bo wciąż ma tam wielu świetnych nauczycieli. Obecny niestety rozstał się zbyt łatwo i nie zawsze tak jak trzeba z wieloma cenionymi nauczycielami!
A może oba zaorać ????
Kiedyś to była rejonizacja- a teraz bliżej do stolicy.
na wuj wam licea??/ Zróbcie szkołę techniczną. Albo liceum profilowe
Dobrze prawi
Na Sasina jest super Gimnazjum i dziadowskie liceum. Przyjmowanie na siłę i ilość powoduje, że traci się jakość. Ktoś ambitny, myślący o poważnych studiach nie pójdzie do szkoły gdzie poziom nauczania wielu przedmiotów jest równy religii. Warszawa dla takich osób jest jedynym wyjściem. A pomyśleć, że przed wielu wielu laty, liceum to porównywane było z „Władkiem”.
Niż demograficzny daje się we znaki nie tylko LO na Sasina!!! Ponad to , do tej pory uczęszczanie do liceum ogólnokształcącego było prestiżowe…wykształciwszy kadry menedżerskie ,mgr itd… szkoda ,że zabrakło ludzi do pracy…zarządzających za to wielu!
Szkoła to nie tylko nauczyciele, ale przede wszystkim uczniowie. Co to znaczy „najlepsi nauczyciele z obu szkół”? Jeżeli licea nadal będą przyjmować uczniów o zerowym poziomie intelektualnym, ze średnią ocen 2,0, to nigdy nie osiągną zadowalających wyników. I nic tu nie pomoże elitarne grono nauczycielskie. PS. Porównywanie wołomińskiego lo z „Władkiem” to kiepski żart.
Kiepskim żartem jest twój komentarz, ponieważ szkoła nie patrzy na ucznia jako świadectwo ale jak na młodo osobę która ma chęć do nauki i jej pomaga. Nauczyciele dbają aby ci „uczniowie z zerowym poziomem intelektualnym” poprawili swój poziom intelektualny i dostali się na wymarzone studia.
Jak ktoś ma średnią 2.0 to nie powinien pchać się do liceum, a odpowiedzialny dyrektor tegoż liceum nie powinien takiego kandydata przyjmować. Takie zasady obowiązywały w czasach „świetności” szkoły, o której tu mówimy. Potem zaczęto przyjmować wszystkich i skutki tego są widoczne dzisiaj – szkoła upada.
To jest jakiś absurd. Ktoś kto chce się uczyć w dobrej szkole nie po to do niej poszedł, aby nagle z góry przenieść się na dno.. do tego wszystkiego dochodzą rowniez dojazdy. Osoby które poszły do 3 ze względu na bliska odległość i takie możliwości mają nagle dojeżdżać na Sasina? To jest egoizm, lo nr 3 pracowała wiele lat by wyniki były wyższe od średniej krajowej i nagle ma się połączyć z szkoła której wyniki są bardzo niskie?!
Pracowali to rodzice nad dziećmi i budowniczy nad osiedlami. I dookoła szkoły mamy teraz kilka tysięcy dzieci w przeciwieństwie do drugiej strony Wołomina.
Kadra i poziom obu szkół jest zapewne podobny. III LO ma więcej chętnych NIE TYLKO, ale także z tego powodu o którym piszesz… wychodzę z domu równo z dzwonkiem bo mam rzut beretem
P.S. Denny to jest twój komentarz, bo do tej szkoły chodzi też zapewne wielu Twoich kolegów z gimnazjum na Hibnera. Dziwne, że niektórzy mówią, że nigdy by tam nie zostali.
Do tego samobójstwo dwóch uczniów w tak krótkim czasie nie jest zastanawiające? Komentarze pod artykułem o tej sprawie dają do myślenia.
Poroniony pomysł. Nawet nie chodzi o to, że dużo nauczycieli straci pracę. W jedynce mają duży niższy poziom, niż w trójce. Dużo osób z jedynki nie dałoby rady nawet z trochę zawyżonym poziomem, który byłby i tak zniżony dla nastolatków z jedynki. Jest wiele argumentów, dla których nie można złączyć tych szkół. Jedynka jest małą szkołą, nie pomieściłaby tylu uczniów. Chyba nie bez powodu nastolatki poszły do trójki, a nie do jedynki? Gdyby chcieli mieć słabe wyniki, poszliby do tej drugiej. Nikt normalny tam nie pójdzie.
Te, normalny!? To chyba nie w mojej szkole ostatnio doszło dwa razy do tragicznych wypadków? Poziom? Znasz poziom nauczania obu szkół? Czemu miałem 2 koleżanki, które w klasie maturalnej przyszły do jedynki z trójki?? W tym roku tyle samo osób nie zdało matury w obu liceach, a przecież na Hibnera sami najlepsi trafiają?? Poza tym w artykule jest o połączeniu najlepszych nauczycieli obu liceów, więc skoro nikt nie pójdzie to także do tych „najlepszych” z trójki… Czytanie ze zrozumieniem… pewnie licealista „warszafski”
Wybitny znawca poziomów;)
Może przeszła z 3 do 1 bo nie dała sobie rady ponieważ poziom przewyższal jej możliwości?:)
Prędzej bo miała takich idiotów za kumpli jak Ty.. poziom?? Na najwyższym poziomie to tam macie tylko ego…
Może cały ten pomysł łączenia liceów nie jest dobry. Nie mogę jednak patrzeć, na powyższe opinie, które są niegodziwe i niesprawiedliwe, chociażby ze względu na obecnych uczniów, ale także absolwentów I Liceum Ogólnokształcącego im. Wacława Nałkowskiego, a wśród nich: dr Ryszard Stańczak (ordynator w wołomińskim szpitalu), Bartłomiej Chaciński (pisarz, publicysta, dziennikarz mediów ogólnopolskich), Paulina Chruściel (aktorka teatralna i filmowa), Kamil Rutkowski (postproducent oscarowego filmu „Ida”), Andrzej Żelezik (samorządowiec), Elżbieta Radwan (burmistrz Wołomina), Jerzy Mikulski (burmistrz Wołomina), Maciej Urmanowski (starosta wołomiński), Agata Bochenek (dziennikarka), Jarosław Stryjek (historyk regionalista), Marcin Ołdak (historyk, regionalista, dziennikarz), Maciej Kuśmierz „Maczo” (wykonawca disco-polo), Krzysztof Wytryku (przewodniczący Rady Miejskiej), Wojciech Plichta (organizator rekordowych finałów WOŚP), Adam Bereda (obecny przewodniczący Komisji Oświaty Rady Miejskiej w Wołominie), Konrad Fuśnik (wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Wołominie), Katarzyna Lesisz (reżyser filmowy), Szymon Krzyżanowski (operator filmowy), Marcin Dutkiewicz (przewodniczący Rady Miejskiej), Joanna Chacińska (piosenkarka jazzowa), Natalia Kaczorowska (restauratorka) i wielu innych. Jeśli nawet szkoła przeżywa obecnie pewne (może chwilowe) trudności, trzeba spojrzeć na sprawę z empatią, a nie agresją.
Szymon Krzyżanowski operator filmowy….. a jakim to filmem się wslawil? Obecnych radnych tez nie ma co wymieniac bo ich poziom można rzec jest wprostproporcjonalny do poziomu nauczania w LO 1.
A czym wsławił się ktokolwiek z trójki??? Radnego też żadnego? 🙁
Ziomek z klasy zajął w tym roku 3 miejsce w powiatowym konkursie matematycznym, w poprzednim roku wygrała go dziewczyna od nas.. ale tu jest słaby poziom…
Z III LO zapewne dla tych „najlepszych z najlepszych” poziom konkursu był za słaby bo nikt się do pierwszej trójki nie załapał.. 🙁
Pozdro
Licea na terenie Wołomina prezentuja byc może przyzwoity poziom, to jednak pozostaje pytanie dlaczego tak wielu absolwentów gimnazjów z Wołomina i okolic, w ostatnich kilkunastu latach szukało szkół w Warszawie?Czy dlatego,że tu nie było miejsc?
Może dlatego,że dojazd do Wawy zajmie im 15min? Warrrszaffka! ot co!
Pomógłbym ale wole posiedzieć
Debilny pomysł, większość licealistów z 3 nie chce chodzić na sasina gdzie jest lekko mówiąc PATOLOGIA i NISKI POZIOM.. większość pójdzie do Warszawy:)
dokładne, władze chyba sobie nie zdawają sprawy
Utworzenie jednego liceum to pomysł logistycznie logiczny i odpowiadający potrzebie dużej podstawówki na przepełnionym osiedlu i wyszedł zapewne głównie od rodziców dzieci, które jako uczniowie klas 1 szkoły podstawowej miały by cisnąć się w za małej szkole z licealistami.
Powołanie jednego liceum zapewne wiązało by się z powołaniem nowej dyrekcji i utworzeniem zespołu nauczycieli z obu placówek, jak czytamy (może także z osób z najlepszego gimnazjum jak ktoś tu pisze, bo póki co ot tak planuje się je wygasić zostawiając nauczycieli na lodzie???) . Dno na Sasina? Wyniki matur z ostatnich lat można znaleźć łatwo i porównać. III LO mając pełen nabór (komentarz o wyborze szkoły ze względu na bliską odległość jest też wymowny) i „uczniów najlepszych” jest na I miejscu, a na II w powiecie jest ciągle I LO mające „patologię”…. Poza tym chyba ostatnio w innym z tytułów można było poczytać o pewnych „niepokojących wydarzeniach” ostatnich miesięcy dotyczących dwójki uczniów III LO, gdzie w komentarzach pisano o tym jaka to super atmosfera tam panuje. Może też warto poczytać..
Jeżeli połączenie szkół (nauczycieli III LO, I LO i GIMNAZJUM NR 1) w mentalności ucznia (który nie przyjdzie do ewentualnego nowego liceum ze względu na adres) będzie stanowiło faktycznie za słabą ofertę w porównaniu do byle którego liceum warszawskiego to w Wołominie nie zostanie żadne liceum (nauczyciele i Ci „super” i Ci „nie super” pracę stracą, a uczniowie, którzy skarżą się na ewentualny dojazd na Sasina, będą codziennie lądowali na Wileńskiej i kontynuowali podróż, nie zawsze już (wszyscy we „Władku” się nie zmieszczą 🙁 ) do wymarzonej szkoły warszawskiej..
Poukładanie tych logistycznych puzzli zafundowanych przez rządzących jest bardzo trudne i należy do urzędu i radnych.. Miejmy nadzieję, że wysłuchają głosów wszystkich stron i wybiorą tak, aby jak najwięcej uczniów i rodziców było zadowolonych a jak najmniej nauczycieli musiało odejść. Co do szkół warszawskich? Poprawił się dojazd i do klas pierwszych przychodziły roczniki niżu demograficznego.. więc? Warszawa brała też wszystkich..
Poza tym rząd, jak widać zafunduje nam może rozwiązanie inne problemu i uczniowie będą mogli chodzić pieszo do „warszawskiej” szkoły czy to na os. Hibnera czy ul. Sasina czy innej…
Władek już nie jest taki dobry jak jeszcze 5 lat temu. Pani chwali się że sasin jest na drugim miejscu? Błagam panią szkoda żeby była na trzecim za ekonomikiem… Tam tez jest ostra patola, większa niż na sasina ale niewiele…
„nie zdają sprawy”, a nie „nie zdawają sprawy”
LEPSZEJ SZKOŁY NIE MOGŁAM WYBRAĆ !
BYŁO CIĘŻKO NIE MÓWIE NIE…. ALE WRÓCIŁABYM JESZCZE RAZ DO TYCH KORYTARZY SAL ALE I NAUCZYCIELI
POLECAM W 100% JAKO ZADOWOLONY ABSOLWENT
A TERAZ MAGISTER 😉
Kiedyś być może owszem, lecz teraz jest gorzej i czekam z niecierpliwością aż za kilka lat poznam jakiegoś magistra który teraz uczy się na sasina 🙂
Z przykrością czytam te negatywne komentarze. Poznałam tam wiele ambitnych i wartościowych osób.
Gdybym miała wybierać raz jeszcze, również byłoby to Liceum Nałkowskiego.
Ja również,jako absolwentka z przykrością czytam te niesprawiedliwe komentarze!Czy osoby,które piszą o niskim poziomie,patologii itd w ogóle są absolwentami tego Liceum??????
Ludzie jest niż demograficzny…! Porównajcie jak kiedyś dostawało się do warszawskich szkól…czyżby trudniej???? tak! bo tez biorą wszystkich- aby przetrwać!Nie zamieniłabym szkoły na inną,mam nadzieje,że zagrywki radnych,reform itd nie doprowadzą do tego ,że nie będę mogła posłać tam moich dzieci.
Chyba pisze osoba ” mama ” która niezbyt orientuje się w bieżącej sytuacji:)
Liceum Nałkowskiego jest o wiele gorsze od lo nr 3, statystyki mówią że w wielu dziedzinach jest to szkoła wymagająca pomocą a lo nr 3 szkoła sukcesu:) Mzoe kiedyś Sasin był wizytówka Wołomina ale jak widać się to zmieniło i lo nr 3 przeważa nad nim bardzo bardzo wysoko:) wiele nauczycielow straci pracę i to że piszą tak w mediach że najlepsi nauczyciele zostaną to bzdury, nie znacie się na życiu najwyrazniej:)
Nie po to szli nastolatkowie do bdb liceum nr 3 żeby się cofnąć intelektualnie bo poziom będzie zanizony maximum ponieważ uczniowie z sasina nie wyrobię na poziomie geniuszy z 3 🙂
Antonino! Jeżeli jesteś przypadkiem jednym z „geniuszy z 3” to lepszej reklamy tej szkole zrobić nie mogłaś 🙂 Martwiąc się o los „nauczycielów” :(… czekamy na statystyki (ja nie kwestionuję, że III LO jest teraz wyżej, napisałam że I LO jest ciągle drugie (pomimo dużo słabszej, jak zauważasz młodzieży) w powiecie więc do „dna” jest po drodze kilka szkół jeszcze… ).
Geniusz:)
I LO jest świetną szkołą. Ma swoje tradycje i wielu fantastycznych nauczycieli. Chętnie wróciłabym tam, ale niestety, nie pozostaje mi nic innego jak być dumną ze swojej szkoły absolwentką 🙂
Czytając komentarze (w tym też powyższy), utwierdzam się w przekonaniu że Ci którzy dobrze wspominają szkołę na Sasina, są osobami starszymi i nie maja zielonego pojęcia co dzieje sie tam w tej chwili. Ja jako 16-latek planowałem wybrać III LO ale teraz słysząc co radni Wołomina planują zrobić, to chyba podziękuję i wybiorę Warszawę… Opieram się o opinię rówieśników jak i dorosłych. Moi rodzice znaja kilka osób którzy maja problem ze swoimi dziecmi a dziwnym przypadkiem większość z nich uczęszcza do ekonoma i właśnie sasina. Jestm całkowicie przeciwny łączeniu sasina z hibnerem. To najgorsze co mozna NAM zrobić…
poziom szkoły jest wysoki , jako absolwent śmiało mogę polecić szkołę…
nauczyciele bardzo w porządku Ci co mnie uczyli 😉
wychowawczyni najlepsza w całej szkole , Beata Radzio.
Statystki nie wskazują na to że jest wysoki;) I nabór uczniów również
Bardzo dobrze wspominam te szkole. Poznałam tam wielu ambitnych ludzi. Jak najbardziej polecam
Znam wiele osób, które ukończyło tę szkołę i uważam, że zasługuje na pozytywną opinie. Nie słyszałam nigdy słów niezadowolenia ze strony uczniów jak i rodziców. Osobiście sama nie ukończyłam tej szkoły, ale uczęszczał tam mój brat, który zawsze miło ją wspomina. Większość osób, które znam i które ukończyły tę szkołę to obecnie osoby z wyższym wykształceniem, dobrą pracą, ale przede wszystkim dobrzy ludzie
Pozytywnie 🙂
Taka 'słaba’ jest ta szkoła,że jako jedna z nielicznych zdałam matematykę u dziekana:))) Dziękuje p.Małgorzata Rząsa!
Myślę że to jedne z najlepszych liceum w Wołominie jak najbardziej godne polecenia,i do tego na prawdę fajna sala sportowa
Strasznie się czyta negatywne komentarze na temat I lo. Jestem uczennicą tej szkoły i nie mam żadnych zastrzeżeń. Może warto posłuchać opini uczniów a nie osób, które nie uczęszczały a mają najwięcej do powiedzenia :)) nauczyciele super! Pani Stasiak, najlepsza wychowawczyni! O osiągnięciach szkoły i uczniów też można poczytać. A patologia? Nie zauważyłam żeby coś takiego miało miejsce u nas. Biorąc pod uwagę to że w ciągu pół roku w trójce powiesily się dwie osóby to myślę że o patologii powinno się mówić tam. A co do poziomu to zapraszamy do nas, każdy będzie miał okazję się wykazać. Poza tym słownictwo w niektórych negatywnych komentarzach świadczy jedynie o inteligencji, wykształceniu i zasobie słownictwa jaki został wyniesiony z lo nr 3 „szkoły sukcesu”. Pozdrawiam gorąco wszystkich krytyków naszego liceum! :))))
Właśnie wiele słyszałam od ludzi którzy byli i nadal uczeszczaja do waszej szkoly i nie jest tak idealnie jak napisalas:) Zresztą można to nawet wywnioskować po wynikach waszych matur:)
Sprzedam swoja nowa płytę
I Liceum jest naprawdę dobre, nauczyciele wkładają całe swoje serce w naukę uczniów i podchodzą do nich indywidualnie. Najgłośniej wypowiadają się osoby które nigdy z tą szkołą nie miały styczności. Takie osoby nie powinny mieć nic do powiedzenia.
Największym paradoksem jest to, że najbardziej negatywnie wypowiadają się osoby, które nie chodzą na Sasina i nie mają pojęcia jak tam jest. Patologia? Na jakiej podstawie ktokolwiek w ogóle tak twierdzi? W tej szkole jest naprawdę miła atmosfera, wszyscy działają w jednej drużynie i nie istnieje coś takiego jak problem bez rozwiązania. Wszyscy nauczyciele i uczniowie są zaangażowani w życie szkoły, nauczycielom zależy na przede wszystkim dobrym przekazaniu wiedzy. Od kiedy chodzę do tej szkoły z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że nie miało miejsca żadne wydarzenie chociaż przypominające patologie, co jest watpliwa sprawa w szkole nr 3, gdzie dzieci się wieszaja. Przykro się robi czytając takie opinie i przykro, że wszyscy jesteście pełni nienawiści- widocznie takiego podejścia was uczą w tej waszej „najlepszej szkole”. Jednak Sasina nie tylko uczy, ale również wychowuje. 🙂
TYLKO I WYŁĄCZNIE RODZINA JEST WINNA TYCH SAMOBÓJSTW W 3. To nie ma żadnego związku ze szkołą. Wiem co mówię, rozmawiałem z uczniami z ich klasy. Nie byli gnebieni ani nic z tych rzeczy! Z tego co slyszalem byli nawet popularni i mieli wielu znajomych
Hahahaha „wychowuje” wolne żarty, chyba uczy jak ćpać, palić i chlać a potem jak skończyć pod mostem bez dachu nad głową. Na własne oczy widzialem jak uczniowe z I lo palą papierosy i elektryki niedaleko szkoły
Na szczęście uczniom III LO obce są wszelkie używki. W wolnych chwilach dyskutują o filozofii i literaturze, a w drodze że szkoły rozprawiają o szkodliwości palenia papierosów.
Mam inne zdanie na ten temat ponieważ uczniowie 3 LO palą na osiedlowych klatkach przy okazji dewastując je.
Na Sasinie matematyczki gnebia uczniów i dziwne że każdy ma 2 więc wymieszane takiej szkoły ( niskie wyniki ) z lo nr 3 – wyższe niż średnia krajowa jest to absurdalny pomysł.
To chyba żart, jeśli się chce i pracuje, a nie czeka na gotowe to można mieć i 5.
Gnębią? Taki proceder nie ma miejsca matematyczki są bardzo dobrymi nauczycielami i za wszelką cenę starają się pomóc, pani profesor Kryskiewicz złota kobieta. Potrafią przekazać wiedzę co może świadczyć wyniki ostatniego konkursu powiatowego.
Będąc uczniem lo nr 3 przyszłam tu jako osoba pol-niepełnosprawna że względu na bliska odległość do szkoły – 3 min piechota oraz bdb opinie o twj szkle i zdecydowalam sie tam pojsc ponieważ chcę dobrze zdac maturę. Teraz nie mam jak dochodzic/dojeżdżać czym kolwiek na sasina jeśli to wgl wejdzie ponieważ nie mam jak po prostu ze względów zdrowotnych- nie bierzecie też tego pod uwagę czym są dojazdy dla niektórych??:)
Dodatkowo wiele słyszałam o Sasinie, poprownalam statystki i jeżeli naprawdę tak będzie – będę zmuszona pójść do Warszawy a nie mam takich możliwości zdrowotnych. Zastanówcie się co robicie ponieważ zniszczycie tym życie i przyszlosc większościom licealiasów z 3 . Nikt z nas nie chce tam iść, dodatkowo roczniki się nie lubią co doprowadzi do sami wiemy czego:) Proszę was – nie róbcie nam tego
pozdrawiam
Słyszałam.. wszyscy słyszycie nikt nie był i nie wie.. 2 z matmy to świadczy o niskim poziomie? A 5 o wysokim?? Ja pierdziele ludzie Wy słyszycie co piszecie??? Poziom jest wyższy tam gdzie lepsze oceny stawiają??? Ktoś tu już napisał o powiatowym konkursie z matmy, gdzie Wy orły z Hibnera jesteście jeśli co roku poza pierwszą trójką i za „dennym” Sasinem????
10 osób bodajże NIE ZDAŁO MATURY i w tym i w tym liceum!!! Więc jeżeli na Sasina „patologia” a tu same „debeściaki” to o czy m to świadczy??? Ciemnogród, aż szkoda pisać… poza tym czy ktoś tu jeszcze komentuje artykuł?? Szkoły miały by zostać połączone – Z NAUCZYCIELI OBU SZKÓŁ!!! Na Sasina też mamy koleżankę na wózku i jakoś daje radę.. tekst że na drugą stronę torów (do także Twoich obecnych nauczycieli) nie da rady a do Warszawy DA komentarza nie wymaga…
Koleżanka napisała że nie ma możliwości zdrowotnych do dojeżdżania również do Warszawy, czytanie ze zrozumieniem się klania:)
Skoro lo nr 1 jest tak fantastyczne i poziom tak wspaniały to czemu nikt nie chce tam chodzić i przyjmują już naprawdę każdego, próg baaaaardzo zanizozny?
Jak wgl ktoś wpadł na ten pomysł żeby połączyć lo do ktorego est próg 110 punktów z lo bez progu? paranoja
Co do dojazdów to z nowym rokiem szkolnym przy 1 LO ma powstać przystanek ZTM, wiec dzieci beda mogły dojeżdżać do szkoły autobusem.
Jednak to i tak nie byłoby tak komfortowe dla np. dzieci niepełnosprawnych uczeszczajacych do 3 gdzie mają rzut beretem:)
Bardzo miło wspominam lata spędzone w I LO. Szkoła daje warunki ku temu, aby zdobyć wiedzę – wszystko zależy od chęci i ambicji.
Niedługo będę bronić magistra więc się da! 🙂
Magister pewnie jest ci wdzięczny za obronę.
Do I LO idą osoby, które nie dostały się do żadnej innej szkoły, próg tam w 2015 roku wynosił 44 punkty a w 3 LO 110< punktów, wiec rzeczywiście poziomy są takie same i z pewnością uczniowie 1 LO daliby rade z poziomem 3 LO. Gdyby uczniowie 3 chcieli chodzić do 1 to by wybrali tę szkołę, a skoro nie wybrali to najwidoczniej nie chcą.
Specjalisto od progów zapraszam na skocznię.. zobaczymy jak z progu wyjdziesz. bo logicznego myślenia to Cię już w gimnazjum nie nauczyli chyba?
Do Twojego kochanego liceum przychodzą uczniowie z punktami 110
na Sasina 44
w tym roku tyle samo was matury nie zdaje w obu szkołach
wnioski?
Wyższy poziom w trójce?? Chyba w m n.p.m.
Tylko ze u nas do matury podchodzą wszyscy, a u was część juz z góry wie ze nie zda i wcale nie podchodzi albo ich nie dopuszczają, wiec co ty w ogóle porównujesz?
Nie znam żadnej ze szkół, ale czytając Twoją wypowiedź, nie dziwię się że Sasin ma taką złą opinię. Nie potrafisz napisać nic konstruktywnie. Piszesz, że tyle samo osób nie zdało matury w obu szkołach. Ale na ile zdających w każdej ze szkół? Bo 10 niezdanych na 20 zdających inaczej wygląda aniżeli 10 niezdanych na 120 zdających.
Przykro się czyta te wszystkie komentarze dotyczące samobójstw chłopaków z 3.
Będąc ich dobrym kolega wiem że nie mieli żadnego problemu z otoczeniem jak i nauczycielami. Nie ma tutaj takich liderów stada jak to mówicie którzy by nie mieli co robić w tak dobrym liceum tylko gnebic uczniów- to nie jest jakaś warszawska szkoła na Pradze tylko szkoła która posiada statut bezpiecznej szkoly:)
Nie zawsze widać po różnych osobach co one przeżywają, mogą mieć uśmiech na twarzy i wydawać się normalnym szczęśliwym człowiekiem( tak jak oni ) a pod nim skrywac cierpienie i wewnętrzny ból i tak też było w ich przypadku. W tym wieku wielu ludzi ma problemy psychiczne i nie umie sobie z tym radzić ani nawet powiedzieć komukolwiek o nich 🙁 Szkoda że tak się stało strasznie to przeżywam, a wasze komentarze ( zapewne uczniów z Sasina ) pokazuje wasza nienawiść i wrogość w stosunku do nas – chcecie nas skompromitowac? Poruszanie tematu samobójstwa przy użyciu tekstów np. No u nich to się wieszaja więc u was jest patologia itp jest bezczelne i pokazuje wasz denny poziom:)
Zastanówcie się czasami co piszecie w tym internecie:)
Rozumiem, że nazywanie wszystkich uczniów I LO „patologią” i określanie ich poziomu jako „dennego” jest wyrazem głębokiej wrażliwości i kultury osobistej. Proszę spojrzeć na przebieg tej dyskusji i zwrócić uwagę na to, kto rozpoczął dyskusję w tym tonie.
Gratuluję, wszystkim, którzy tak mocno zachwycają się wynikami maturalnymi III LO i wygłaszają opinię iż to NIESKAZITELNA SZKOŁA, ja mam jednak podstawy twierdzic inaczej. Po pierwsze nie jest ogromną sztuką mieć dobre wyniki egzaminów dojrzałość (nie powiem że najlepsze) jeśli przyjmuję się do szkoły uczniów, podobno wybitnych, czyli średnia 4,00 i więcej, ja nie widzę w tym nic wspaniałego wręcz wymagało by się od tych uczniów więcej. Po drugie należy spojrzeć iż w tej szkol (III LO) do rozszerzonych egzaminów maturalnych nie może przystąpić każdy kto ma na to ochotę, jeśli nie masz 5 nie możesz pisać matury z przedmiotów które sobie sam wybierasz, lub czasem się zdarza że wręcz możesz wcale nie pisać!! Tak się zdobywa ranking, które są zreszta durne bo nie ocena świadczy o wiedzy danej osoby.
Po trzecie połowa uczniów III LO bierze korepetycje u nauczycieli (ILO) taka niestety jest rzeczywistość. Gratuluję zaślepienia ideałem szkoły nr 3.
Sukcesem jest mieć ucznia ze średnią 2.00, który na końcu swojej Edukacji otrzymuje świadectwo dojrzałości, studiuje dziennie na UW,otrzymuje tytuł mgr a na końcu odnajduje dobrze płatną pracę, (Gratuluje i dziękuję całej dyrekcji i Gronu Pedagogicznemu, Paniom Psycholog i Pedago ILO) za ukształtowanie we mnie prawdziwych postaw!!!!! I LO – I love you. Z chęcią był wrócila jeszcze raz.
No przykro się czyta – jak się czytać ze zrozumieniem nie umie!!!
Ludzie odwołują się tu do komentarzy pod artykułem!!!!! Czytałeś?? Są pisane przez osoby od WAS!
Nienawiść i wrogość? Twój wpis jest kolejnym od kogoś kto ma problem z rozumieniem tego co czyta i z wyciąganiem logicznych wniosków, z tego powodu jesteś kolejną osobą używającą określenia patologia i dno bezpodstawnie, więc chyba sam o sobie piszesz?
Proponuję może lektury zacznij czytać, zapytaj pani od polskiego ile baboli w tym tekście walnąłeś, a pana od informatyki jak się Internet pisze a pole do komentarzy zmień może na pudelka?
połowa uczniów bierze korepetycje i tym zdaje maturę ? to chyba pokazuje wasza zazdrość i wymyślacie jakieś denne argumenty, zalosne:)
Nie wiem skąd tak złe opinie na temat liceum na Sasina. Niecałe 10 lat te temu je ukończyłem i wybór tego liceum było najlepszym pomysłem. Nikt się tam nie dostawał z przypadku. Dzięki nauczycielom, którzy mnie tam uczyli ( Bielec, Stasiak, Kazana, Staniszewska) dostałem się na wszystkie kierunki studiów jakie chciałem ( SGGW, Politechnika). Każdy kto miał trochę oleju w głowie i chciał mógł wynieść z lekcji wiele. Przyjaźnie wśród uczniów, które się tam zacieśniały trwają do dzisiaj. Te 3 lata w liceum wspominam wspaniale i chętnie bym wrócił do tych czasów…
Nie rozumiem tego wrogiego nastawienia ze strony niektórych wobec liceum na Sasina, rzeczą zupełnie naturalną jest to, że żadna szkoła nie jest idealna, tak samo jak nikt z nas nie jest chodzącym autorytetem. Dla chcącego nic trudnego, a jeżeli ktoś uparcie będzie dążył do znalezienia jakichkolwiek uchybień, to prędzej czy później się ich doszuka, bez względu na to czy chodzi o I, czy III LO.
Patologia? Nie jestem jednak pewna, w którym momencie? Zdaje się, że coś mi umknęło, na Sasina uczęszczam już dobre pięć lat, początkowo jako gimnazjalistka, teraz – jako uczennica drugiej klasy liceum; do tej pory nie zarejestrowałam żadnych 'patologicznych’ zachowań, no, chyba że 'patologią’ nazywamy ludzi, którym telefon zadzwoni na lekcji..
Ktoś napisał, że do I LO przyjmuje się uczniów z 'zerowym poziomem intelektualnym’. Wydaje mi się, że osiągnięcia niektórych naszych absolwentów całkowicie obalają to stwierdzenie, jednak nie na tym chciałabym się skupić. Nie jest bowiem sztuką pokierować rozwojem ucznia, który nigdy nie miał większych problemów z nauką, a wiedzę 'łapie w locie’. Nie, sztuką jest wzięcie pod swoje skrzydła kogoś, kto ma słabsze wyniki oraz mniejsze możliwości i wpojenie mu tej wiedzy w odpowiedni sposób, zachęcenie do nauki i przygotowanie do dorosłego życia. I właśnie to mamy na Sasina – możliwość rozwoju pod okiem stanowczych i konsekwentnych, ale też przede wszystkim chętnych do pomocy i wyrozumiałych nauczycieli. Bo u nas nawet ktoś ze średnią 2.0 dostaje szansę.
I jeszcze taka uwaga – jeżeli ktoś nie będzie chciał się uczyć, to nie nauczy się w nawet najlepszej warszawskiej szkole. Takie proste, a jednak nie każdy zdaje sobie z tego sprawę;/
Ktoś już o tym napisał, ale wspomnę raz jeszcze – I LO nie tylko uczy, ale również wychowuje, wpajając najważniejsze wartości, pokazując, że każdy problem da się rozwiązać, a przede wszystkim – uczy empatii i szacunku wobec siebie i ludzi wokół.
Ten kto tu był, ten wie, reszta niech żałuje, bo nie wie co traci:))
Szalikowcy – przystopujcie te bęcki.
Czemu 3 LO im.Jana Pawła pod adresem Kazimierza Wielkiego z dojściem od Mieszka jest nazywane „Hibnera” ?
Co to za tajemna zajawka ?