Nic tak nie cieszy, jak dobre newsy płynące z gabinetów Szpitala Powiatowego w Wołominie. W ostatnich dniach dotarły do nas dwa.
(…) Szpital przybierze nazwę Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Taką decyzję podjęto, po długotrwałej analizie i ocenie personelu szpitala, woli mieszkańców i pacjentów przebywających w placówce. Była ankieta, a zatem są jej wyniki. Wobec woli inicjatorów idei, popartej głosami mieszkańców – suwerena, wydaje się, że stosowną uchwałę radni powiatu (organ właścicielski) podejmą jeszcze na czerwcowej sesji, tak by zapewne skromna uroczystość mogła odbyć się we wrześniu, na koniec kadencji odchodzącego na emeryturę arcybiskupa Henryka Hosera. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Matko Boża pomagaj nieustannie tym, którzy trafiają tam na SOR…
Amen
Jeżeli udowodnią podwyższona skuteczność wykonywanych zabiegów w tym leczniczym koszmarze to jestem za.
w końcu wygenerowali taki dług, że im tylko opatrzność boska pozostała
Mnie nikt nie pytał o zdanie, a o ankiecie pierwsze słyszę. A może to nie szpital, tylko nowa parafia, i leczyć tam będą tylko modlitwą, bo inaczej nie potrafią?!
Szpitalowi naprawdę pomóc może tylko siła wyższa. Przychodnia przyszpitalna leży i kwiczy. Terminy co najmniej za rok lub później. Nic tylko się leczyć !
Nazwa jak dla kościoła. Mam dalsze propozycje. Komenda Policji pod wezwaniem Archanioła Gabriela, Urząd Skarbowy pod wezwaniem apostoła Judasza Iskarioty, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej oczywiście pod wezwaniem Św. Floriana . Szkoły mają już swoich patronów, ale przedszkola mają jakieś bezsensowne Jasie i Małgosie, Misie Uszatki itp. Pozamieniałbym wszystkie na polskich świętych. Panie i Panowie Radni, do roboty.
Nie wiem czy to nie ujma dla Matki Bożej… żeby Świętą Panienkę z takim miejscem utożsamiać… nie wiem na co liczyli ci nasi pisia-ści działacze ??? Osobiście słyszałem tylko o jednej nazwie tego przybytku męki i cierpienia a mianowicie ,,umieralnia”… Przykre ale prawdziwe… A teraz niby co się zmieni??? Matka Boża będzie dyżurować na SORze??? Panowie zamiast się promować Matką Boską pomyślcie jak pozyskać pieniądze na rozwój szpitala. Bez pieniędzy leczyć nie ma jak!!!
a w nawiązaniu do artykułu dodam jeszcze : na tą ,,SKROMNĄ UROCZYSTOŚĆ” nie zamawiajcie smakołyków na mieście tylko SKOSZTUJCIE SZANOWNI PANOWIE SPECJAŁÓW SZPITALNEGO MISTRZA KUCHNI !!!
Bon Appetit !!!
Szanowny Kaziku
Ująłeś to genialnie. I proponuję jeszcze pozamykać wszystkie kible wc w szpitalu. jak władza po..ra się po gaciach, to może zrozumie.
Koleżance z pracy tak pokiereszowali nogę, że już od pół roku nie chodzi i ją boli… Ciągle tam wraca i ciągle jakieś operacje… A wystarczyłaby odrobina chęci do pracy…
Wniosek – nawet ze złamaniem lepiej jest pojechać do stolicy…
Zapraszam koleżankę w każdym momencie na konsultacje do mnie osobiście w szpitalu . Poproszę imię i nazwisko chorej bym mógł przygotować historie choroby bo nie przypominam sobie takiej sytuacji Dariusz Bojanowski Ordynator Ortopedii
Ok, przekażę. Podobno na dniach się do was wybiera, nie wiem czy nie jutro. Nazwiska bez zgody nie ujawnię, ale mogę powiedzieć, jest to przypadek z 3 stycznia. Trzymam kciuki za udane leczenie.
Jest wielu ludzi związanych z Wołominem począwszy od założyciela, na pracownikach Huty Szkła skończywszy, którzy przyczynili się do rozwoju miasta i powiatu. Dla przypomnienia bo zbliża się 100 lecie nadania praw miejskich i co wtedy zrobią nasi drodzy ankieterzy ?!
Brawa dla starosty Adama Łossana z Platformy Obywatelskiej. Słuszny kierunek ma nasza partia.
Henryk Oleszczuk: ” To byłoby śmieszne, gdyby nie było tak żałosne. P.S. Gdy kandydowałem 3 lata temu do rady Powiatu to pisałem, aby wpuścić szczupaka do tego stawu leniwych, tłustych karpi. Wyborcy tego nie kupili. No to mają to, co sobie wybrali. Amen.”
Największym prezentem dla chorych i przyszłych pacjentów jest odejście a raczej odwołanie obecnego dyrektora Gruzy po oczywiście uczciwym audycie.
No to protestanci i ateiści mają przechlapane… Jedni i drudzy nie gustują w opiecetej Matki.Nad drzwiami zaś SOR radziłbym umieścić cytat z Dantego: – Porzućcie wszelką nadzieję, którzyście tu trafili [Alighieri Dante – Boska komedia – cz. III – Piekło].