W ubiegłym numerze pisaliśmy o dylemacie burmistrzów, którzy nie wiedząc jak zachować się w nowej sytuacji, na wszelki wypadek postanowili zamknąć miejskie targowiska. Burmistrz Wołomina z prośbą o radę w tej sprawie zwróciła się nawet do premiera RP i starosty wołomińskiego. Starosta odpowiedział.
Jak napisał w liście do burmistrz Wołomina Elżbiety Radwan, to w gestii zarządcy targowiska/bazaru leży decyzja o dalszym funkcjonowaniu placu targowego oraz organizacji sprzedaży. Jeśli zarządca jest w stanie wprowadzić i egzekwować zalecenia GIS, nie ma przeciwwskazań do dalszego funkcjonowania targowiska/bazaru. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Nasz starosta zrobi to co mu góra karze bez zbędnych pytań. Taki trochę Andzrzej tyle że z Wołomina a rozkazy przynosi mu żona
BEŁKOT