W różnych kadencjach nadzór nad wołomińskimi szkołami sprawował naczelnik wydz. oświaty/edukacji albo dyrektor Zespołu Administracyjnego Szkół i Przedszkoli. Po zapowiadanym odejściu z ZEASiP Haliny Boneckiej władzą nad placówkami oświatowymi w gminie miałyby podzielić się dwie osoby: była wiceburmistrz Kobyłki i były burmistrz Błaszek.
O ile informacja o przyszłym dyrektorze ZEASiP jest na razie nieoficjalna, już wiadomo, jak rozdzielono kompetencje tej jednostki. Część z nich przejął Karol Rajewski – nowy naczelnik wydziału polityki społecznej.„Wydział polityki społecznej, który obecnie sprawuje nadzór i koordynuje część zadań oświatowych, docelowo przejmie od Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół i Przedszkoli część zadań obsługi administracyjnej i organizacyjnej obsługiwanych jednostek” – tłumaczą nam wołomińskie władze dodając, że w związku z ogłoszeniem naboru na wolne stanowisko naczelnika Wydziału Polityki Społecznej zgłosił się Karol Rajewski – nauczyciel, były burmistrz Błaszek, niegdyś członek PiS, który po wykluczeniu z partii aktywnie recenzuje działania rządu na portalach społecznościowych. Co ciekawe, nowy naczelnik, zajmujący się wołomińską oświatą został usunięty z PiS w czasie pełnienia funkcji burmistrza, po ogłoszeniu zamiaru likwidacji pięciu gminnych szkół, co tłumaczył fatalną sytuacją finansową gminy. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Coraz lepiej. Jednej tnącej koszty po latach się pozbyli przyszedł kolejny naprawiacz. Ale aktywnie recenzuje rząd więc kwalifikacje chłop ma i pasi do towarzystwa
Temat z Kariną Jaźwińską (byłą wice z Kobyłki) miał być grany tylko po to, żeby spróbować przez Elkę zagrać na nosie Edyty Zbieć. Jak wszyscy wiemy koleżanki łączy obecnie jedynie szorstka przyjaźń. Jak w życiu, poszło o pieniądze. Edyta, mimo że PiS nienawidzi, w imię pieniędzy i dobra mieszkańców potrafiła się z PiS dogadać i trochę okruchów z pańskiego stoła zgarnąć. A Elka wojuje i nic z tego nie ma.
Karina tylko do tego w Wołominie miała służyć. Miała być (w umyśle Elki) straszakiem na Edytę ale jak widać nawet do tego się nie nadaje. Kompletny brak umiejętności negocjacyjnych i koncyliacyjnych Kariny, w sytuacji kiedy trzeba z nauczycielami z Wołomina zażegnać konflikt, byłby jedynie balastem.
Nepotyzm, kolesiostwo, wysyp elkowych spadochroniarzy – to już nie garstka to grube dziesiątki osób sprowadzonych bo nigdzie tych wybitnych specjalistów nie chcą. Przyboczna gwardia stańczyków i innego rodzaju pacynek trollująca każdego kto ośmieli się wytknąć prawdę.
Widzeł, rże kompętęncię asz na 250 kilometrów biją-ł. Skond chłop w tych Błaszkah wiedźiął, rze go Wąłomin potrzebujęł?
W Wąłominie z takim rozmahem nikt nie działął! 5 szkół na kłudkęł! XXXDD! Nieh madka ósłyszy tyłko!
Zero szkuły! CHurra! Marz chłop pełne pparcie! morze darmowe gierki na kompy?? XXD!
Ełrzbiet tak głos młądego pokoleńa zdobyva. Lubięł to! XXXXXXD!
PSyt, psyt. Baba od polaka sieł na mnie uwźięła :(((((((
Pani Jaźwińska Karina to strzał w kolano dla p. Burmistrz Wołomina. To kobieta „niszczarka” przede wszystkim dla tych , którzy mają inne zdanie niż ona. To mściwa i bezwzględna osoba. Pan Karol niech się już asekuruje, bo jeżeli coś będzie nie tak to Jaźwińska będzie czysta, a on winny!
Zatrudnienie Pani Jaźwińskiej Kariny w nadzorze oświaty to wstyd dla Wołomina. Przeszłość i tzw. charakter osobisty tej osoby ma wiele do życzenia i nie daje zdaniem moim i wielu osób mandatu do kierowania oświatą gminy i miasta Wołomin .
A to po to go zatrudnili, do likwidacji szkoły w Ossowie i Starym Grabiu. I wszystko jasne. Nie wiedzieli jak podejść do tematu to w końcu zatrudnili speca od likwidacji. Dobre. Co będzie następne? Leśniakowizna czy Czarna? Rozbudowali szkołę w Zagościńcu, więc pewnie za chwile okaże się, że Czarna niepotrzebna. Zwiną wszystko co się ta, a później nazwą to rozwojem.
Edyta z Kobyłki komentuje Wołomin i wraz z swoim poplecznikiem Lechem, chcąc przykryć swoją nieudolność, brak realizacji parku na który było ogromne dofinasowanie, pustki w kasie, wielkie rżnięcie dzew w kobylce przez deweloperów oraz przez sztuczne podsycanie konfliktu miedzy miastami, które zawsze były razem i mogły na siebie liczyć … LUDZIAKI OTWÓRZTA OCZY !!!
Cześć Karol. Przerwa na kawę?
No, przestań komentować bo znowu wylecisz. (żartuje, wiem, że teraz będziesz cichy i posłuszny, raz dostałeś po uszach i nie będziesz znów się rzucał tylko z uszanowaniem pocałujesz dłoń która cię karmi i gładzi)
Dwa kroki od zakrętu, przeczytałem „dłoń, ktora cię karmi i gardzi”. Przypadek?
Krasnalu zajmij się tym co ci wychodzi. Obrabiasz ugory postmenopauzalnej lochy to obrabiaj. Za to cię awansowano specu od minety. Niski nie tylko wzrostem acz i rozumem. Jak ci nudno to wszy czarownicy poganiaj.
Degeneracie młoteczku, niegdyś może i coś znaczyłeś bo teraz szukasz inspiracji i dyspozycji w pakietach oraz podpaskach swojej mocodawczyni.
Karol jeśli z braku innych zajęć pozostało jedynie podszywanie i knucie intryg, odpuś je sobie. Wiedz, że to już nie działa. Jak myślisz, kiedy zostaniesz wyautowany poza urząd i jego jednostki?
URZĘDZIE, OTWÓRZ OCZY!!!! Złe zdanie o waszysch poczynaniach ma już pół Wołomina, Lech i Edyta to promil zadowolonych inaczej. Kiedy to do was trafii?
Rajchert wcisnął kolejnego kolegę do urzędu? No brawo, brawo.
Elu tylko nie zapomnij o pozytywistach. Jednogłośnie trzeba więc rozumiesz coś ten tego.. coś tam kapu kapu kap… kapu kap strumyczek… tylko cicho. bo niepotrzebny szum. Elu bądź dyskretna……. takie standardy wprowadziłaś więc ten teges….gdy potrzeba pozytywiście siana zadzwoń do elkowego bociana….
No i sprawdziłem gdzie są Błaszki, nie no szacun. Jak potrafił zlikwidować 5 szkół w Błaszkach, to i w Wołominie da radę. Wierzę w gościa.
Wydawało się że gorzej niż za Boneckiej nie może być
Szanuj szefa swego, możesz mieć gorszego :-)))
Mikulski i Roguski wracajcie.
Więc Ela wzięła człowieka od zamykania szkół oraz babe od kłótni i magla żeby zarządzali oświatą w Wołominie? OK. Co może pójść nie tak.
Zależy dla kogo. Cel urzędu to: przyciąć jak najwięcej kasy na oświacie, spacyfikować nauczycieli, zamknąć nierentowne szkoły. Burmistrz zrobi to rękoma nowych osób i pewnie, jak wykonają zadanie zwali na nich winę i zwolni. Rutynowe działanie gminy. I do tego te osoby się idealnie nadają, służalczy kolega Rajcherta i kolejna zamordystka. Domyślam się, że nauczyciele i dyrektorzy mają inny pomysł na oświatę
Szkoła to nie przedsiębiorstwo, nie można mówić o rentowności, ale koszcie utrzymania szkoły w przeliczeniu na jednego ucznia. W gminie musi istnieć sieć szkół z uwagi na maksymalną odległość do pokonania przez uczniów, określoną w przepisach. Jeśli kiepską szkołę zamkną, to może zamiast niej powstanie niepubliczna placówka, w utrzymaniu której gmina i tak uczestniczyć będzie. Na racjonalne działania bym nie liczyła, bo ich w tej gminie nie ma od dawna. Pewnie będzie oświatowe show, żeby się ludzie nie nudzili.
To pewne, że będzie zły i dobry policjant. Show to podstawa rządów w gminie od poczàtku kadencji. Jedna będzie cieła koszty i straszyła, a drugi ładnie się uśmiechał. Taki Adrianek. Nawet podobny .
A co z kasą za nadgodziny z tamtego roku? Przecież okradziono nauczycieli. Wieści pisali, że nauczyciele wygrali w sądzie i mają mieć wypłacone. A tu a ni widu ani słychu. Przecież nowe władze się tym nie zajmą…I co teraz?
Pani burmistrz oficjalnie na sesji potwierdziła, że zaległe godziny ponadwymiarowe będą wypłacane i NA RAZIE wołomińscy nauczyciele cierpliwie czekają na dotrzymanie słowa, a słowo burmistrza, zwłaszcza to, które poszło w eter, chyba ma jakieś znaczenie.??? Na pewno nie odpuszczą, tego Pani Burmistrz może być pewna.
Kocik usuwa niewygodne posty i komentarze z forum grupy Wołomin. Ale ludziska robią screeny. Kocik, urząd z Mysiej by się nie powstydził.
Za nadgodziny odsetki rosną. A Kocik to Kocik, chyba nie za bardzo czasami kuma co lajkuje. Już nawet koledzy radni się z niego śmieją. Ta nasza rada to dziwny zbiór osobliwości wszelakich. Jeszcze pana na szczudłach i kataryniarza z małpą do kompletu brakuje.
Lunia
Wystarczy sensowne rozplanowanie rejonów. Dzięki obecnemu układowi jedne szkoły są maksymalnie przepełnione (dzieci pracują w systemie zmianowym), a inne tuż obok prawie puste. Byłoby to z korzyścią dla wszystkich (dzieci, rodziców, nauczycieli etc.) Ale nie od dziś wiadomo, że logika i dobro społeczne to ostatni brany tutaj pod uwagę czynnik. Przyrost ludności w tym rejonie jest imponujący. Wystarczy przejechać się po okolicy, żeby stwierdzić, że to jeden wielki plac budowy. Każda działka na wagę złota. Zamykanie szkół to najgłupszy z możliwych scenariuszy. Ale cóż – jaki pomysłodawca, taka realizacja 🙁