Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Wołominie wydał postanowienie stwierdzające samowolę budowlaną przy budowie ścieżki rowerowej wzdłuż wałów rzeki Długa. Czy to oznacza nakaz jej rozbiórki?
W październikowym postanowieniu czytamy m.in.: „Wstrzymuję Burmistrzowi Miasta Zielonka reprezentującemu Urząd Miasta Zielonka prowadzenie robót budowlanych polegających na budowie obiektu liniowego w postaci drogi rowerowej zlokalizowanej na działkach ew. nr (…), na wałach rzeki Długiej w Zielonce, wykonanej bez wymaganego pozwolenia na budowę. Analiza zebranego materiału dowodowego wykazała, że obiekt będący przedmiotem niniejszego postępowania powstał w warunkach samowoli budowlanej, ponieważ spełniono jedynie wytyczne ustawy Prawo wodne, pomijając wskazania ustawy Prawo budowlane dotyczące wymogu uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę przedmiotowej inwestycji. W myśl aktualnie obowiązujących przepisów inwestor posiada uprawnienie do przeprowadzenia postępowania legalizacyjnego samowoli budowlanej, zgodnie z art. 48a ust. l ustawy Prawo budowlane. W związku z powyższym przedmiotową inwestycję należało uznać za powstałą w warunkach samowoli budowlanej i zasadne jest przeprowadzenie postępowania administracyjnego w zakresie art. 48 ustawy Prawo budowlane, zgodnie ze zgromadzonym
i przeanalizowanym materiałem dowodowym.”
Do sprawy odniósł się na piątkowej sesji rady miasta burmistrz Zielonki. (…)
Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
jakie prawo wodne jak rzeka wyschła juz dawno. to lepiej zeby zarosło po bokach krzaczorami a ludzie mają chodić kilometry na około. tam w tym madzoeze to siedzą leśne dziadki prlu.
bardzo dobra decyzja. niech burmistrz zielonki zalegalizuje ścieżke i po sprawie.
Wołmińskie nieudaczniki – same nie potrafiły wybudować takiej ścieżki- to teraz kąsają innych po kostkach za to- że potrafili ciś zrobić dla ludzi a nie przechlać chajs na szkoleniowych wyjazdach albo ładowac w rudere ze szczurami przy torach.
ścieżka jest przepiękna- niech każdy dumny ze swojego wołmińskiegograjdoła sie nią przejedzie i zobaczy jak jest pięknie poprowadzona. Choć nie brak niedociągnięć typu brak przejścia dla pieszych u rowerzystów przy wojewódzkiej – ale i tak jest git.