8 kwietnia, na spotkaniu kapituły ws. przyznania medalu „Zasłużony dla Wołomina” zdecydowano, że w tym roku wyróżnienie otrzyma ks. Grzegorz Idzik, kapelan Związku Strzeleckiego Strzelec. Przedstawiona kandydatura co prawda nie wzbudziła kontrowersji wśród radnych, ale zdecydowano, że powinien zmienić się sam system przyznawania nagrody.
(…) Wniosek ws. księdza złożył klub radnych PiS. Czytamy w nim m.in. „Ks. Idzik jest trzeci rok wikariuszem w parafii M. B. Królowej Polski. Dzięki temu niezwykłemu kapłanowi rozkwitło życie duchowe miasta w nowych formach i treściach. Wielkie dzieło, które realizuje ks. Grzegorz ma wiele wymiarów: jako kapelan Związku Strzeleckiego strzelec cieszy się autentycznym autorytetem swoich podkomendnych. Zaszczepia w młodych ludziach miłość do Ojczyzny, poszanowanie wartości chrześcijańskich i wiedzę z zakresu historii i obronności. (…) Każda strzelecka zbiórka rozpoczyna się od modlitwy a w centrum wszystkiego znajduje się Eucharystia: źródło i szczyt.”
Po odczytaniu wniosku głos zabrali radni, którzy mieli wątpliwości co do procedury przyznawania nagrody: – Był wniosek, żeby radni na komisjach przed sesją znali wyniki obrad komisji. Tymczasem kapituła zebrała się dzień wcześniej, wieczorem przed sesją, już po komisjach, i dlatego pierwszy raz słyszymy nazwisko wyłonionego kandydata – zauważył radny Dominik Kozaczka, zaznaczając, że jego wypowiedź nie oznacza, że radni kwestionują dokonany wybór.
Swoje uwagi zgłosił też radny Zbigniew Paziewski: – W grupie zgłoszonych znajduje się wiele osób, które o medal ubiegają się już od kilku lat. Czy możliwe jest, by przynajmniej jedną czy dwie osoby z tego grona dodatkowo uhonorować wyróżnieniem? – pytał przewodniczącą.
– Nie ma takiej możliwości, ale postaramy się jakoś uhonorować działania tych osób – obiecała przewodnicząca Lubiak.
Zirytowany tymi tajemniczymi obietnicami radny Igor Sulich zapytał wprost: – Ja powoli czuję się jak w jakimś matrixie. Tutaj radny Paziewski mówi o jakiś osobach, tu pani przewodnicząca mówi o jakimś uhonorowaniu. Czy to znów jest jakieś grono, które pani wyróżnia w imieniu wołominian? Czy państwo wiecie o czymś, o czym większość radnych nie wie, i zaraz nam przygotujecie jakieś kolejne medale. Dla kogo? Coś więcej poproszę.
– To są pańskie domysły – ucięła krótko przewodnicząca.
– To nie są moje domysły. Panie Zbyszku – tu radny Sulich zwrócił się do radnego Paziewskiego – Czy mógłby pan powiedzieć kogo dokładnie miał na myśli? Panią przewodniczącą też proszę o podanie nazwisk jakie miała na myśli mówiąc o uhonorowaniu. Nie róbmy tutaj jakiegoś sądu trzech osób, przed sesją, na szybko.
– Powiedziałam, że zastanowimy się nad propozycją pana radnego Paziewskiego. Nie ma tu żadnych zobowiązań – broniła się przewodnicząca. (…)
Więcej na łamach WP
Sposób przyznawania tak zaszczytnego wyróżnienia i osobie która jest w Wołominie jak wspomnieli sami radni trzy lata , musi budzić kontrowersje. Ksiądz Idzik jest młodym człowiekiem i Jego tak cenna praca dla Ojczyzny nie musi być wcale podkreślana politycznymi decyzjami wołomińskich aparatczyków PiS. Rozumiem ze taki wniosek składa grupa organizacji kombatanckich czy obywatelskich ale nie partia. Znając tego patriotycznego Kapłana wiem że robi On to ” Ku chwale Ojczyzny ” nie dla wniosków aparatczyków. Oczywiste są zasługi dla działań Księdza ale tu żyją i pracują dla miasta ludzie tu urodzeni, skromni obywatele którym honor nie pozwala by ubiegać się o takie wielce wysokie odznaczenie. PiS dokonał politycznego wyboru a nie potrafi wynaleźć obywateli naprawdę zasłużonych dla Wołomina. Ze słów pani przewodniczącej Lubiak wyraźnie wyłania się kumoterstwo ” jakoś ich uhonorujemy” powiem wiecej to prywata według uznania. A już SKANDALEM nazwę sam sposób wyłaniania kondydatów bez udziału RADNYCH . Gdzie jest prawo i sprawiedliwość.
Jak to gdzie jest Prawo i Sprawiedliwość??? Jak to gdzie??? Liże napletek [pardon – napiętek] butów księdza kapelana i współpracuje z udziałem radnych przy układaniu kolejnej odezwy „Do Braci Jasieniczan”!!!
Wielu obywateli zasłużonych dla Wołomina zostało zastąpionych przez tych, którzy są tu raptem 3-4 lata. Może stąd ta analogia w kwestii przyznawania medali.
Podobno następny aniol stróż ziemi będzie miał rysy księdza.
PS. A poważniej rada miasta powinna nagradzać promowanie miasta albo rejonu. Rozrywki sportowo – dekoracyjne to ciut za mało chyba.
PPS. Dokładniej chodzi mi o imprezy np. w Radzyminie lub gminie lub powiecie innym niż macierzysty które amgażują tutejszych.
PPPS. Towarzycho wzajemnej adoracji czyli kolesiostwo partyjniackie. Kalafiorem mi to wionie.
„Każda strzelecka zbiórka zaczyna się od modlitwy a w centrum wszystkiego znajduje się Eucharystia”. Zaiste ciężki argument dla przyznania odznaczenia. Znajoma była kiedyś nominowana i stwierdziła, że wstydzi się być w takim towarzystwie. Te odznaczenia, to jak słynne anioły powiatu: Pan Janek odznaczył pana Ryśka, a w zamian pan Rysiek odznaczył brata pana Janka. Żenada.
Gdzie można przeczytać jaką dokładnie kwotą zostały docenione „patriotyczne” działania Ks. Idzika i czy są to pieniądze gminne ?
Pajacowanie jest bezcenne przecież.
Strzelcy [więc chyba celnie strzelają?} a w centrum – eucharystia. – Cel! – Pal!!! To straszne!!! Autor tekstu chyba zauroczył się Szwejkiem [ale on nie był z Wołomina, proszę pana].
To jest tak żałosne , że nie będę komentować.
🙂
Ciszę się, że ksiądz Grzegorz Idzik został doceniony w Wołominie. Dzięki jego zaangażowaniu powstał w Wołominie oddział Związku Strzeleckiego „Strzelec”. Jest to nowa jakość w życiu społecznym miasta i bardzo potrzebna. Wyrażam uznanie, że w okresie trzech lat udało się sformować oddział oraz umundurować strzelców a z pomocą instruktorów wyszkolić. Udział oddziału w uroczystościach patriotycznych wzbogaca je i nadaje odświętnego charakteru.
Gratuluję także pozostałym osobom, które zostały zgłoszone do nagrody. Jarosław Stryjek
Trafnie ujęte
…
ojda ojdadana kompanio kochana
…
Sowiźrzalska ( z niemiecka – Eulenspiegel ) zuchwałość już od średniowiecza jest w modzie 🙂
A tę przytoczoną melodyjkę wprost uwielbiam.
PS. Jak się uzasadni to inaczej brzmi. Dobrze, że Pan się odezwał. Pozdrawiam.