Niezwykle rozbudowany program zaplanowano na sobotnie uroczystości nadania nazwy rondu w Wołominie. Od tego dnia bowiem skrzyżowanie ul. 1 Maja z ul. Fieldorfa nosi nazwę „Rondo Rewolucji Węgierskiej 1956 r.”
Już od piątku mieszkańcy komentowali pojawienie się na słupach wokół ronda polskiej i węgierskiej flagi. Dopiero po wczytaniu w tabliczkę zamieszczoną na środku wyspy można było zorientować się, że chodzi o uwiecznienie faktu historycznej przyjaźni polsko-węgierskiej. Nadanie nazwy wpisało się w fakt ustanowienia przez Radę Miasta roku 2016 – Rokiem Węgierskim.
Uroczystości rozpoczęły się już przed południem, od wizyty delegacji węgierskiej i władz Wołomina w ossowskich miejscach, związanych z Bitwą Warszawską 1920 roku. Następnie gospodarze i goście podjechali pod rondo przy wjeździe do Wołomina, by przeciąć wstęgę przy tamtejszej tabliczce i skierować się na oficjalne uroczystości pod urząd miasta. Głównym punktem programu było bowiem odsłonięcie tablicy pamiątkowej na budynku urzędu, upamiętniającej 60. rocznicę rewolucji i walk o wolność Węgier 1956 r. przez bratnie samorządy Wołomina i Cepel – dzielnicy Budapesztu. Świadkami poświęcenia i odsłonięcia tablicy byli m.in. ambasador Węgier dr Ivan Gyurcsik, z-ca burmistrza Cepel mr. Attila Morovik, poseł Jan Grabiec, władze Wołomina i powiatu oraz uczniowie wołomińskich szkół, w tym klasy mundurowe PUL. (…)
Więcej na łamach Wieści.
wszystkie spadochrony z pomysłami do Wołomina , zapraszamy następnych ze szlaku błękitnego z Chin
Orban jakiegoś pomysła dał , jak wykiwać unię ?
Oblicza osób znajdujących się na zdjęciu pokazują jak ważnym i przemyślanym przedsięwzięciem było nadanie imienia temu fragmentowi miasta. To zainteresowanie, ta zaduma, to przejęcie się sprawą widoczne w oczach obecnych jest budujące. Więcej takich dowodów zaangażowania naszych władz, a wszyscy będziemy przekonani, że faktycznie wybraliśmy przedstawicieli, którzy pracują i myślą o tym co dla miasta i jego mieszkańców jest najważniejsze.
A tak na marginesie, kto tę nazwę zapamięta i będzie się nią posługiwał?
Poprzednia i obecna władza Wołomina pragnie sie zasłuzyc w imie polsko-wegierskiej przyjażni.Moze to jest cos co poprawi wzajemne relacje. Akurat znajac historie stosunków naszych panstw i narodów, to było wiele pozytywnego. Tak wiec mi osobiscie ta nazwa nie przeszkadza, w przestrzeni publicznej nazwa bedzie funkcjonować a kto jej bedzie uzywał poza sprawami natury oficjalnej i urzedowej to juz inna sprawa.
Przy pawilonie w Osowie też jest tablica pamiątkowa.
Dzięki dostawom na czas amunicji na potrzeby bitwy między Wieprzem Bugiem Narwią i Wisłą nie było problemów przy strzelaniu.
To Węgrzy nie oglądając się na stanowisko mocarstw (obojętne lub krytyczne wobec władz w Warszawie ) przekazali te niezbędne materiały bojowe.
Opcją preferowaną były Prusy, Czechosłowacja – jedynie Francuzi wysłali sztabowców do pomocy.
szegere megere , mnie historia nie grzeje , niech Wołomin wymieni niższe opłaty za baseny termalne pod Budapesztem , na baseny w Wołominie , żeby tam było taniej , bo sie wybieram , taką widzę współpracę .