spot_img
Strona główna Blog Strona 11

Uda się domknąć „warszawski ring”?

1

6 marca Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) poinformowała o wznowieniu przygotowań do budowy Wschodniej Obwodnicy Warszawy. – Wychodzimy z impasu związanego z ostatnią częścią Warszawskiego Węzła Drogowego. Efektem ma być budowa 14-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S17, domykającego warszawski ring – czytamy w komunikacie.

– Rozpoczniemy od przygotowania dokumentów do ogłoszenia przetargu na wykonanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Równocześnie wycofamy wnioski złożone w 2015 r. do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Umożliwi nam to wszczęcie postępowania przetargowego, które wyłoni biuro projektowe. Zadaniem będzie ponowne przeanalizowanie możliwych wariantów przebiegu nowej trasy, z uwzględnieniem tunelu. Przy sprawnym przebiegu prac projektowych i uzyskiwaniu niezbędnych opinii, uzgodnień oraz decyzji szacowane lata realizacji to 2032-2035 – informuje GDDKiA.

Obecnie kierowcy mają do dyspozycji 68 km trasy wchodzącej w skład Warszawskiego Węzła Drogowego. Do domknięcia ringu brakuje ok. 14-kilometrowego odcinka WOW od węzła Drewnica na skrzyżowaniu z S8 do węzła Warszawa Wschód (Zakręt), co uniemożliwia docelowe rozłożenie ruchu na obwodnicy stolicy. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Za śmieci jak za wodę?

0

Czy w Kobyłce opłaty za śmieci będą uzależnione od zużycia wody? Wprowadzenie tego typu rozwiązania rozważają aktualnie włodarze miasta. Do końca kwietnia ma zostać opublikowany gminny raport o stanie gospodarki odpadami za 2024 r., który pozwoli podjąć decyzje dotyczące chociażby tego czy konieczne będzie wdrożenie planu naprawczego.

Jak powiedział ostatnio wiceburmistrz Kobyłki Wojciech Reutt, liczba mieszkańców według deklaracji złożonych do systemu gospodarki odpadami trochę wyhamowała pod koniec 2024 roku. Jednak ponieważ w tym samym czasie nie zanotowano wzrostu liczby meldujących się mieszkańców, możliwe, że potwierdza to dochodzenie do realnej liczby osób zamieszkujących Kobyłkę.

Co istotne, aktualnie w Kobyłce kończy się długoterminowa umowa z firmą odbierającą odpady. Gmina będzie ogłaszała przetarg na dalsze usługi, zanim jednak podpisze kolejną długoterminową umowę na wywóz odpadów komunalnych, zawrze umowę przejściową na  kilka miesięcy. Okazuje się, że wykonawcy, który aktualnie nadal odbiera odpady w mieście naliczono łączną kwotę kar umownych w wysokości aż 924 140 zł.  Firma jednak zażądała od miasta zwrotu naliczonych kar, które były uprzednio odliczone od faktur. Trzeba przyznać, że jest to dość precedensowa sytuacja. Obecny wykonawca postawił warunek, że będzie realizował dalej umowę jeżeli skasujemy kary umowne. Nie wiem w sumie jak to skomentować – stwierdził wiceburmistrz Wojciech Reutt, przybliżając podczas ostatniej sesji Rady Miasta aktualną sytuację dotyczącą gospodarowania odpadami w Kobyłce.

Ciekawie wygląda również porównanie miesięcznych faktur jakie miasto płaci za odbiór i gospodarowanie odpadami. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Coraz więcej włamań i kradzieży

0

W ostatnich tygodniach bardzo głośno mówi się o przypadkach włamań do mieszkań, czy próbach kradzieży z wykorzystaniem tzw. wabików. Czy przestępczość w naszym powiecie faktycznie rośnie? Jakie metody zabezpieczeń nieruchomości sprawdzają się najlepiej? Ilu spośród zatrzymanych to obcokrajowcy? Zapytaliśmy o to Komendanta Powiatowego Policji w Wołominie inspektora Mariusza Kaszowicza.

W ostatnim czasie w naszym powiecie szczególnie głośno i często mówi się o przypadkach włamań do mieszkań i domów albo próby włamań. Chodzi o na przykład sprawę z Chajęt czy Dybowa, kiedy na tak zwanego wabika wysyłane są kobiety, podczas gdy mężczyźni czekają w samochodzie. Czy pan Komendant zna te metody? A może Policja zna także inne, wykorzystywane obecnie przez złodziei, włamujących się na posesje? 

– Do Komendy Powiatowej Policji w Wołominie i Komisariatu Policji w Radzyminie nie wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie. Te sprawy nie są znane funkcjonariuszom. Niemniej jednak policjanci interweniowali w związku z pojazdami, które miały poruszać się w rejonie domów jednorodzinnych, wzbudzając poczucie zagrożenia wśród mieszkańców. Nie potwierdzili tego zjawiska. Mając na uwadze dobro i bezpieczeństwo mieszkańców miasta i gminy Radzymin, policjanci Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego i dzielnicowi, podczas codziennej służby, mają za zadanie zwrócenie szczególnej uwagi na pojedyncze posesje, usytuowane poza skupiskiem domów mieszkalnych. 

Sposoby włamywaczy są różne i na przestrzeni lat ulegają modyfikacji. Wymyślają oni coraz to nowe preteksty, aby wejść do naszych domów czy mieszkań, a następnie ograbić z pieniędzy i kosztowności. Jedną z nich jest metoda na tzw. domokrążcę. Oszuści, pukając do drzwi domów i mieszkań i przedstawiają się zazwyczaj jako handlowcy, pracownicy różnych instytucji, a czasem proszą też o drobną pomoc. Przeważnie takie osoby wpuszczone do domu skutecznie odwracają uwagę domownika. Wtedy dokonują kradzieży pieniędzy i innych wartościowych przedmiotów lub zapisują na kartce, kto je otwiera np. czy jest to osoba starsza, zapoznają się z układem mieszkania i jego widocznym wyposażeniem. Takie działanie ma na celu sprawdzenie czy dane mieszkanie jest łatwym łupem do podjęcia próby włamania, dokonania kradzieży, czy też oszukania starszej osoby. Niestety, często celem oszustów są seniorzy lub osoby mieszkające samotnie.  O wszystkich próbach oszustwa, kradzieży lub wyłudzenia pieniędzy, należy natychmiast powiadomić policję, korzystając z numeru alarmowego 112 lub udać się do najbliższej jednostki policji.

Jak wyglądają statystyki z ubiegłego roku jeśli chodzi o włamania albo próby włamań do domów lub mieszkań w naszym powiecie?

– Z policyjnych statystyk wynika, że w porównaniu do lat ubiegłych, na terenie Komendy Powiatowej Policji w Wołominie niestety liczba włamań (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Nie chcą płacić za obce śmieci

2

Mieszkańcy Wołomina mogli ostatnio zwrócić uwagę na ogłoszenia, jakie zostały rozwieszone przez administrację Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego, informujące o tym, aby przestrzegać zasady odpowiedniej segregacji odpadów. Niedostosowanie się do nich ma być karane podwojeniem stawki opłaty za śmieci. Oto treść tego ogłoszenia:

 „Administracja osiedla informuje mieszkańców, że w nawiązaniu do Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Wołomin, Urząd Miejski ustalił indywidualny numer MGO dla każdej altany śmietnikowej i pojemników w altanie. W związku z tym na każdej altanie śmietnikowej będzie umieszczona tablica z numerem altany i adresami przypisanych do niej budynków mieszkalnych. Pozwoli to na ustalenie, w której altanie dochodzi do nieprawidłowej segregacji odpadów na poszczególne frakcje. W przypadku stwierdzenia przez MZO nieprawidłowej segregacji odpadów w danej altanie śmietnikowej, wprowadzona może  zostać podwójna stawka opłaty za odbiór odpadów dla mieszkańców budynków do niej przypisanych. Prosimy o przestrzeganie rejonizacji i wyrzucanie odpadów tylko do altany śmietnikowej przypisanej do danego budynku z zachowaniem zasad prawidłowej segregacji.”

Zapewne w tym przypadku mieszkańcy osiedli nie mieliby nic przeciwko, w końcu każdemu zależy na tym by za śmieci płacić jak najmniej, gdyby nie fakt, że nadal wiele wołomińskich altan śmietnikowych jest ogólnie dostępna.(…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Czy choroby serca muszą oznaczać rezygnację z aktywnego życia?

0
Senior couple on country bike ride


Choroby układu sercowo-naczyniowego to jedne z najczęstszych schorzeń współczesnego społeczeństwa. Wiele osób, u których zdiagnozowano problemy z sercem, obawia się, że będą musiały całkowicie zrezygnować z aktywnego trybu życia. Czy rzeczywiście tak jest?

Jakie schorzenia najczęściej dotykają serca?

Wśród najczęściej występujących chorób serca można wyróżnić kilka schorzeń, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Jednym z najpowszechniejszych jest choroba wieńcowa, która rozwija się w wyniku zwężenia tętnic wieńcowych przez odkładające się w nich blaszki miażdżycowe. Ograniczony przepływ krwi do mięśnia sercowego może prowadzić do bólu w klatce piersiowej (dławicy piersiowej), pogarszania wydolności fizycznej, a w skrajnych przypadkach do zawału serca.

Kolejnym istotnym problemem jest nadciśnienie tętnicze, które przez długi czas może rozwijać się bezobjawowo, prowadząc stopniowo do uszkodzenia naczyń krwionośnych i narządów wewnętrznych. Przewlekle podwyższone ciśnienie krwi zwiększa ryzyko zawału serca, udaru mózgu oraz niewydolności serca.

Niewydolność serca to schorzenie, w którym serce traci zdolność do efektywnego pompowania krwi, co skutkuje przewlekłym zmęczeniem, dusznościami oraz obrzękami, zwłaszcza kończyn dolnych. Jest to często konsekwencja przebytych chorób serca, takich jak nadciśnienie czy zawał i wymaga kompleksowego leczenia oraz odpowiedniej rehabilitacji. Zaburzenia rytmu serca, czyli arytmie, również należą do częstych problemów kardiologicznych. Występują w różnych postaciach, od łagodnych, niegroźnych dla zdrowia, po groźne dla życia. Arytmie mogą prowadzić do zawrotów głowy, uczucia kołatania serca, a w niektórych przypadkach nawet do omdleń lub nagłego zatrzymania krążenia.

Nie można także zapominać o wadach serca, które mogą być wrodzone lub nabyte, np. w wyniku infekcji, chorób reumatycznych czy naturalnych procesów starzenia. Wady zastawkowe utrudniają prawidłowy przepływ krwi, co w dłuższej perspektywie może powodować niewydolność serca i konieczność interwencji chirurgicznej.

Czy aktywność fizyczna jest bezpieczna dla osób z chorobami serca?

Wielu pacjentów obawia się, że wysiłek fizyczny może im zaszkodzić. W rzeczywistości regularna, odpowiednio dobrana aktywność fizyczna jest kluczowym elementem poprawy kondycji serca. Ruch pomaga w:

  • poprawie wydolności organizmu, co sprawia, że serce pracuje bardziej efektywnie
  • normalizacji ciśnienia krwi, co zmniejsza ryzyko udaru i zawału
  • regulacji poziomu cholesterolu, co przeciwdziała dalszemu zwężaniu tętnic
  • redukcji masy ciała, co odciąża układ sercowo-naczyniowy.

Oczywiście każda aktywność powinna być dobrana indywidualnie i poprzedzona konsultacją z lekarzem.

Jak wygląda skuteczna rehabilitacja po incydencie sercowym?

Osoby po zawale mięśnia sercowego, operacjach kardiochirurgicznych czy za zdiagnozowanymi schorzeniami układu krążenia mogą skorzystać z programów rehabilitacji kardiologicznej, które pomagają im poprawić wydolność fizyczną.

W ramach takiej rehabilitacji pacjenci pod okiem specjalistów uczestniczą m.in. w ćwiczeniach dostosowanych do ich stanu zdrowia, które poprawiają wydolność serca, korzystają również z zabiegów fizykoterapeutycznych. Jednym z miejsc oferujących kompleksowe programy rehabilitacji jest Centrum Kompleksowej Rehabilitacji w Konstancinie, gdzie pacjenci mogą liczyć na indywidualnie dobrane zabiegi oraz opiekę doświadczonych specjalistów.

Czy warto skorzystać z rehabilitacji kardiologicznej?

Zdecydowanie tak! Regularna rehabilitacja kardiologiczna nie tylko poprawia jakość życia, ale także zmniejsza ryzyko kolejnych incydentów sercowych. Osoby, które biorą udział w programach usprawniania, częściej wracają do codziennych aktywności, mają więcej energii i lepiej radzą sobie z obciążeniami fizycznymi.

Dzięki postępom w medycynie i nowoczesnym metodom rehabilitacji choroby serca nie muszą oznaczać rezygnacji z aktywnego życia. Kluczowe jest jednak podjęcie odpowiednich działań i korzystanie ze wsparcia specjalistów, którzy pomogą zadbać o zdrowie serca w najlepszy możliwy sposób.

Klaudia. Siedlce

0

Zniszczyli 100-letnią kapliczkę. Obiecują odbudowę.

0

Zapowiadany od miesięcy remont drogi powiatowej Nr 4305W (ul. Leśna – Mokra – Radzymińska) wydawał się być dopięty na ostatni guzik. Na zebraniach z mieszkańcami dokładnie omówiono objazdy, drogi dojazdowe do posesji i obiecano, że modernizacja przebiegnie sprawnie. Już na samym początku prac ekipy doszło jednak do niewyobrażalnego skandalu…

We wtorek 4 marca, pod naporem ciężkiego sprzętu z hukiem runęła ponad 100-letnia, przydrożna kapliczka, przedstawiająca Chrystusa z rozłożonymi rękoma, pozdrawiającego przejezdnych i pieszych. Stała ona na działce nr 624/1 przy skrzyżowaniu ulic Radzymińskiej i Żukowskiego w miejscowości Mokre (gmina Radzymin) i według planów, miała być przesunięta przez drogowców w miejsce wyznaczone nieopodal.

Na zdarzenie natychmiast zareagowały władze Radzymina: „ (…) Kapliczka została zrujnowana w sposób bezmyślny i brutalny podczas przebudowy drogi powiatowej, mimo że istniały odpowiednie sposoby, które pozwalały na jej przeniesienie, zabezpieczenie i ponowne ustawienie w bezpieczniejszym miejscu po zakończeniu prac drogowych, o co na etapie projektowania wielokrotnie zabiegałem. Ubolewam nad tym incydentem, potępiam ten akt zniszczenia i oczekuję wyjaśnień zarówno od władz Powiatu Wołomińskiego, który jest inwestorem, jak i od wykonawcy robót – firmy STRABAG. Będę również domagał się odbudowy kapliczki w nowym miejscu, aby mogła ponownie pełnić swoją rolę w naszej społeczności” – napisał do mieszkańców burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński.

Wykonawca prac, firma STRABAG sp. z o.o., na prośbę Starostwa tego samego dnia opublikował oświadczenie: (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Za dużo na WOŚP

0

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest wydarzeniem, które od wielu lat jednoczy Polaków w duchu pomocy i solidarności. Finały WOŚP w wielu miejscowościach cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Nie inaczej jest w Kobyłce. Ostatnio zaczęto jednak bliżej przyglądać się wydatkom jakie na to wydarzenie przeznaczane są z miejskiego budżetu.

– Traktujemy tę zbiórkę i działania sztabu WOŚP, które są niezależne od działań miasta i są częścią tego ogólnopolskiego wydarzenia, jako okazję do odbycia się miejskiej imprezy. W związku z tym zarówno urząd miasta, jak i Miejski Ośrodek Kultury partycypuje w kosztach tego wydarzenia. One są porównywalne rok do roku, ale w tym roku nieco różni się skala zaangażowania poszczególnych instytucji. Teraz mieliśmy do czynienia z nieco mniejszym zaangażowaniem urzędu miasta, które w stosunku do ubiegłorocznych kosztów było około 15-20% niższe. Za to wyższe było zaangażowanie po stronie ośrodka kultury. Koszty poniesione przez MOK, składające się m.in. na banery informujące o wydarzeniu, opłacenie kosztów ZAiKS, koncertów, obsługi konferansjerskiej, nagłośnienia, ochrony, gadżetów, oświetlenia i elementów scenicznych sumują się na około 84 tys. zł. Koszty po stronie urzędu sumują się zaś na 8 tys. zł i był to głównie pokaz laserowy i pewna kwota za animacje dla dzieci – wyliczył radnym burmistrz Konrad Kostrzewa.

W tym momencie niektórzy zaczęli się zastanawiać czy wydawanie na organizację finały WOŚP aż takich środków finansowych jest konieczne. Padły pytania o to, czy nie da się tego wykonać mniejszym kosztem? (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Znieśli opłatę targową

2

W Gminie Wołomin postanowiono znieść opłatę targową w związku z trwającą przebudową drogi wojewódzkiej nr 634 na odcinku od ul. Matejki do ul. Sikorskiego w Wołominie oraz towarzyszącymi jej utrudnieniami w ruchu w okolicy Targowiska Miejskiego nr 1.

Temat zniesienia tej opłaty wzbudził jednak ciekawą dyskusję podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej w Wołominie.

– Uważam, że zbyt rozrzutnie podchodzimy do tego tematu. Jeżeli mamy robić prezenty to róbmy je naszym mieszkańcom, tym którzy płacą podatki i są u nas zarejestrowani, że płacą za śmieci. Natomiast co do pozostałych kupców, to niech inne gminy o nich dbają. Nie może być tak, że będziemy ciągle dobrymi wujkami, a nasi na tym cierpią. Jeżeli tu chodzi o naszych kupców to jestem jak najbardziej „za”, ale jeśli chodzi o tych, którzy przyjeżdżają spoza gminy, a potem jeszcze przedsiębiorstwo komunalne to targowisko sprząta, to uważam, że zbyt pochopnie i rozrzutnie podchodzimy do takich umorzeń. Więc jeżeli można to ja dopisałbym do tekstu uchwały, że dotyczy mieszkańców naszej gminy – zasugerował radny Marek Górski.

– Niestety nie ma takiej możliwości, bo to nie jest opłata, która jest imienna. To są bilety opłaty targowej i nie są imienne, poza tym to rodzaj podatku i trudno różnicować. Stąd decyzja o zniesieniu na terenie całej gminy, a nie na przykład na terenie jednego targowiska – wyjaśniła naczelnik wydziału podatków Agnieszka Mikulska.

– Trochę się nie zgadzam z panią naczelnik, bo myślę, że jak będziemy chcieli to znajdziemy jakiś sposób. Możemy zatem nie wprowadzać tej uchwały i wprowadzić inną – dodał radny Górski. Podobnego zdania byli również inni radni. (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Kiedy ścieżka Radzymin-Nowy Janków?

0

Zapytał o to sołtys wsi Ciemne na marcowej, radzymińskiej sesji RM. Mieszkańcy nie mogą doczekać się rozpoczęcia budowy ścieżki pieszo-rowerowej, mając w pamięci liczne wypadki na tym odcinku oraz brak zważania kierowców na ograniczenia prędkości.

– Kiedy możemy spodziewać się tej ścieżki rowerowej i chodnika, żebyśmy mogli normalnie dojść do Radzymina? Ulica Wołomińska jest bardzo ruchliwą trasą, jest tam niebezpiecznie. W ciągu 15 lat, z tego co ja pamiętam, było kilka wypadków śmiertelnych. Tam powinien stać znak, że to jest trasa dużego zagrożenia. Co się w tym temacie dzieje? – dopytywał sołtys.

Odpowiedział mu burmistrz Krzysztof Chaciński: (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563