spot_img
Strona główna Blog Strona 23

PKP obiecują ułatwienia dla rowerzystów

2

Wygląda na to, że wreszcie udało się wywalczyć wykonanie prowadnic rowerowych na stacjach kolejowych w Kobyłce i Kobyłce Ossów. O zamontowanie w przejściach pod torami tzw. szyn, które ułatwiałyby rowerzystom przedostanie się na perony, wnioskowano bezskutecznie od dawna. Temat prowadnic stał się nawet częścią samorządowej kampanii wyborczej w Kobyłce.

Być może wreszcie udało się osiągnąć sukces, o czym w ubiegłym tygodniu poinformował Michał Tabor, radny Rady Miasta Kobyłka. „Wraz z radnymi nieformalnego klubu „Połączmy Kobyłkę” złożyliśmy wniosek do PKP PLK o budowę prowadnic rowerowych w przejściach podziemnych przy stacjach Kobyłka i Kobyłka Ossów. Dziś mamy świetną wiadomość – projekt ruszy w 2025 roku. Co ciekawe, poprzedni burmistrz otrzymał pismo odmowne. Czasem trzeba więcej niż tylko wysłanie pisma… i tak było w tym przypadku. Upór i determinacja potrafią otworzyć drzwi i przetrzeć ścieżki. Co więcej, PKP PLK zadeklarowało, że samo wyłoży środki na ten cel” – cieszył się radny. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Pierwsze do usunięcia

0

Jak deklaruje Tomasz Kalata – członek zarządu Powiatu Wołomińskiego, na spotkaniu u wojewody mazowieckiego padła ostatnio bardzo ważna deklaracja, dotycząca tysięcy ton toksycznych odpadów, składowanych na ul. Łukasiewicza w Wołominie.

Na ubiegłotygodniowym spotkaniu wojewody Mariusza Frankowskiego z włodarzami gmin i powiatów z tzw. obwarzanka w sprawie „Roli samorządów w kontekście Ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej” poinformowano m.in., że składowisko odpadów na terenie gminy Wołomin (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Mazowszanie dla powodzian

0

Tysiące mieszkańców Mazowsza zaangażowało się w pomoc na rzecz powodzian. Brało udział w zbiórkach, organizowało je, wielu pojechało do zalanych miejscowości.

Na Mazowszu przeprowadzono dziesiątki zbiórek darów i wpłat na rzecz powodzian. Organizowało lub współorganizowało je wiele samorządów z naszego regionu i innych mazowieckich instytucji.

Jak zauważa marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik Mazowszanie po raz kolejny okazali się solidarni z tymi, którzy nagle znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. – Należą się im za to słowa uznania i podziękowania. Oprócz takich pięknych, ludzkich zrywów potrzebne są jednak – na poziomie centralnym i samorządowym – kolejne rozwiązania systemowe, mające na celu zmniejszenie zagrożenia powodziowego i ograniczenie strat w razie powodzi.

W pomoc zaangażowały się też podlegle samorządowi województwa jednostki. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego „Meditrans” tylko w swym pierwszym transporcie dla powodzian dostarczyła zalanym miejscowościom ponad 10 tys. kombinezonów ochronnych i wodę.

Członkini zarządu województwa mazowieckiego Anna Brzezińska, podczas wyjazdu transportu z warszawskiego Meditransu z pomocą dla terenów objętych powodzią powiedziała, że w obliczu tej wielkiej katastrofy, jako Mazowsze nie mogliśmy pozostać obojętni. – Udało się zrobić coś naprawdę wyjątkowego. Takie sytuacje pokazują, że w obliczu tragedii solidarność ma ogromne znaczenie.

Bohaterów było wielu

Paweł Miklarz, sołtys Żukowa. zorganizował wraz z druhami z żukowskiej OSP zbiórkę rzeczową dla powodzian. Poinformował o niej w mediach społecznościowych i po paru godzinach zaczęły napływać pierwsze dary.

Z naszej jednostki OSP wszyscy w to się zaangażowali, pracy było mnóstwo, bo przekazywano nam bardzo dużo darów, trzeba było to segregować, pakować, przenosić i ładować do samochodów. Niektórzy z nas wzięli urlopy, żeby pomóc w zbiórce – opowiada Miklarz.

Do akcji żukowskiej OSP na rzecz powodzian, przyłączyło się wiele instytucji i osób z Żukowa oraz okolicznych miejscowości, w tym ochotnicze straże pożarne z Płońska, Postróża czy Sobanic, koła gospodyń wiejskich z Nacpolska i Kryska, sołtysi i mieszkańcy Sosenkowa oraz Nacpolska.

Bodzanów dla Bodzanowa

W pomoc powodzianom zaangażowali się również mieszkańcy gminy Bodzanów, prowadząc zbiórkę pod nazwą „Bodzanów dla Bodzanowa”

Zaczęło się od tego, że w niedzielę, 15 września, gdy na południu kraju zaczął się powodziowy dramat, dostałam mnóstwo telefonów od sołtysów z Polski, z którymi spotykam się podczas szkoleń i konferencji organizowanych przez Fundację Wspomagania Wsi – opowiada Kinga Witkowska, sołtyska Bodzanowa. – Pytali, czy mogą nam pomóc, bo nas zalało. A to chodziło
o inny Bodzanów, pod Głuchołazami. Po kontakcie z jego sołtyską i z burmistrzem naszej gminy od razu wiedzieliśmy, co robić. Ogłosiliśmy zbiórkę rzeczową, a oprócz tego nasz urząd miasta i gminy uruchomił zbiórkę finansową na rzecz odbudowy Bodzanowa.

Na ratunek zalanym miejscowościom

Wielu Mazowszan włączyło się nie tylko w zbiórki, ale pojechało też pomagać powodzianom na miejscu. Nie brakowało oddolnych, wolontariackich inicjatyw. Emil Sawicki, pracownik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, a zarazem strażak z raszyńskiej OSP, skrzyknął kilkuosobową grupę ochotników. Wśród nich był Jakub Nadrzycki, ratownik z nowodworskiego WOPR i student III roku ratownictwa medycznego.

Kuba załatwił zgodę prezesa Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Nowego Dworu na to, byśmy wzięli ze sobą karetkę, należącą do tego WOPR – opowiada Emil Sawicki.

Dla niego była to już kolejna akcja ratownicza, w której brał udział.

Gdy usłyszałem o powodzi, od razu przyszło mi na myśl, żeby pomóc powodzianom — mówi Sawicki. Skrzyknięta przez niego grupą wyruszyła 16 września, o czwartej rano i przez kolejnych parę dni po kilkanaście godzin dziennie pomagała powodzianom. Pojechali do miejscowości położonych na południe od Kłodzka: Ołdrzykowic, Żelazna i Krosnowic

W tych miejscowościach, w których pomagaliśmy, mieszkają głównie osoby starsze. One same nie miały sił, by np. wynieść zniszczone meble. Na przyjazd karetki trzeba było tam czekać po kilka godzin. W razie potrzeby udzielaliśmy więc pierwszej pomocy, opatrywaliśmy rany, zawoziliśmy ludzi do szpitala — opowiada Emil Sawicki.

Przede wszystkim zapobiegać

Dziś najbardziej potrzebna jest pomoc dla powodzian i odbudowa zniszczonych przez wodę miejscowości. Jednak już teraz trzeba przeanalizować przyczyny, skutki i przebieg tej powodzi oraz akcji ratowniczej. Tak, żeby móc zapobiegać kolejnym powodziom lub przynajmniej minimalizować ich skutki. Tym bardziej, że – jak wskazują klimatolodzy – jednym z efektów ocieplania się klimatu i związanych z tym zmian klimatycznych, jest coraz większa częstotliwość ekstremalnych zjawisk pogodowych.

By ich uniknąć lub co najmniej ograniczyć spowodowane przez nie szkody, potrzeba wielu działań, także ze strony samorządów. Chodzi nie tylko o to, żeby nie dopuszczały one do budowania nowych domów na terenach zalewowych, a także do osuszania – będących magazynami wody – mokradeł i do „prostowania” rzek. Olbrzymie znaczenie ma też tzw. mała retencja, polegająca m.in. na budowie małych, lokalnych zbiorników wodnych. Dzięki niej zmniejszamy nie tylko zagrożenie powodziowe, ale też ograniczamy skutki susz.

To samo można powiedzieć o terenach zielonych, których im więcej, tym lepiej. Na tych obszarach woda z opadów wsiąka w glebę i jest w niej magazynowana.

Samorząd Województwa Mazowieckiego wychodzi temu naprzeciw, nie tylko dofinansowując samorządom gminnym budowę i renowację zbiorników retencyjnych, ale też prowadząc od kilku lat program „Mazowsze dla klimatu”.

Cały artykuł dostępny jest na łamach najnowszego numeru miesięcznika „Mazowsze. Serce Polski” oraz na stronie mazovia.pl.

Informacje z Mazowsza

0

Ksiądz wpadł pod autobus. Nowe fakty

0

W miniony piątek w tragicznych okolicznościach zginął wołomiński duchowny – ks. Grzegorz Szmyt – posługujący w parafii św. Józefa Robotnika. „Ks. Grzegorz, przechodząc przez drogę, został potrącony przez autobus. Niestety, akcja reanimacyjna nie przyniosła efektów i ks. Grzegorz zmarł w szpitalu” – poinformowali bracia Orioniści.

Zdarzenie miało miejsce wieczorem, na szpitalnym parkingu w Wołominie. 65-letni duchowny został przygnieciony przez autobus. Przybyli na miejsce strażacy musieli ewakuować go spod pojazdu przy użyciu rozpieracza hydraulicznego. Następnie mężczyzna został przekazany medykom i przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Mocne i słabe strony Kobyłki

1

W Kobyłce przyjęto Strategię Rozwoju Miasta Kobyłka na lata 2023-2030. Ten dokument określa długoterminowe cele, priorytety i kierunki działań mających na celu zrównoważenie rozwoju miasta, poprawę jakości życia mieszkańców i wzmocnienia pozycji Kobyłki na tle innych miast w regionie.

Ta strategia była tworzona jeszcze w poprzedniej kadencji samorządu, w oparciu o konsultacje z mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi oraz lokalnymi ekspertami. W ramach prac przygotowawczych do opracowania strategii wykonano diagnozę społeczno-gospodarczo-przestrzenną miasta Kobyłka, której częścią była m.in. ankieta przeprowadzona, w formie cyfrowej i papierowej, wśród mieszkańców. W dokumencie skupiono się na opisie aktualnej sytuacji miasta, ale także zwrócono uwagę na to co pomoże wykorzystać szerzej jego potencjał. Jak sprawić żeby Kobyłka była miejscem atrakcyjnym zarówno dla obecnych, jak i przyszłych mieszkańców? (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Poczekają na otwarcie drogi?

0
default

Nadal nie wiadomo kiedy nastąpi zamknięcie skrzyżowania ulic Al. Niepodległości, Wileńska, Szosa Jadowska w Wołominie i zapowiadany początek remontu. Podawany wcześniej termin połowy października raczej jest już nieaktualny. Jak dowiedziały się Wieści, być może z remontem największego skrzyżowania w Wołominie inwestor – MZDW – wstrzyma się do chwili otwarcia odcinka DW 634.

I byłoby to słuszne rozwiązanie, ponieważ odcinek DW 634 od stacji BP w Wołominie do ul. Reja jest już prawie gotowy. Kierowcy jadący z Wołomina w kierunku Duczek mogliby wówczas wygodniej objeżdżać zamknięte skrzyżowanie, którego remont zakończy się dopiero w maju przyszłego roku.

O sytuację zapytaliśmy inwestora modernizacji skrzyżowania – Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie. Usłyszeliśmy, że projekt organizacji ruchu nie został jeszcze zaakceptowany przez Departament Organizacji Ruchu i Nieruchomości. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Awantury o strzelnicę ciąg dalszy

2

Działania wokół strzelnicy, zlokalizowanej w gm. Radzymin, w lesie Rejentówka angażują coraz większy krąg osób i nabierają tempa. W sprawę włączyli się już nie tylko włodarze gminy i radni, ale też Starostwo, które przeprowadziło kontrolę poziomu hałasu, czyli oddziaływania strzelnicy na środowisko.

O sprawie pisaliśmy w jednym z poprzednich numerów Wieści. Informowaliśmy wówczas o petycjach, pod którymi zbierali podpisy zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy działania strzelnicy w lesie oraz o działaniach burmistrza, który zapowiedział kontrole. (…)

Starostwo przeprowadziło kontrolę poziomu hałasu, czyli oddziaływania strzelnicy na środowisko. Wyniki badań powinny być dostępne w tym tygodniu, co pokaże, czy były przekroczone dopuszczalne normy. Dziś właśnie o tej sprawie rozmawiałem z burmistrzem , który co do zasady jest za funkcjonowaniem strzelnicy, ale podobnie zapewne jako mieszkańcy chce ograniczenia jej uciążliwości. Z tego co wiem burmistrz skierował również wniosek do PINBu o przeprowadzenie kontroli pod kątem prawa budowlanego. Jak będą tylko znane wyniki badań norm hałasu, to będę w tej sprawie informował – obiecał starosta Arkadiusz Werelich. Badania zostały przeprowadzone dla każdego rodzaju broni używanej na tej strzelnicy. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Złapali wandali z Al. Kaczyńskiego

3

O powolnej, ale systematycznej dewastacji nowo wybudowanej obwodnicy Radzymina informowaliśmy na łamach Wieści wielokrotnie. Na Al. Lecha Kaczyńskiego demontowane były płyty chodnikowe, przewody, niszczone szyby w wiatach przystankowych i metalowe barierki ochronne. Na szczęście działania Policji przyniosły skutek.

– Chciałem podziękować radzymińskiej Policji, która w dniu wczorajszym ujęła podejrzanych o dewastacje na Al. Lecha Kaczyńskiego. Niestety, są to mieszkańcy naszej gminy – poinformował kilka dni temu burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński, zamieszczając zdjęcie odnalezionych znaków i zaginionych płytek z obwodnicy. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Informacje z Mazowsza

0