spot_img

Kobiety podbijają samorządy

0

W obecnej kadencji w Sejmiku Województwa Mazowieckiego zasiada 19 pań. To 37 proc. składu tego gremium. Dotychczas w sejmiku na 308 mandatów 80 przypadło kobietom.

CORAZ WIĘCEJ KOBIET W SEJMIKU WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO

W pierwszej kadencji sejmiku (1998–2002) paniom przypadło zaledwie 12 z 80 mandatów. W kolejnych latach, kiedy sejmik liczył 51 radnych, ta liczba sukcesywnie rosła: w drugiej kadencji pań było 14, a w obecnej, VII kadencji w sejmiku zasiada 19 kobiet. Ponadto dwie radne, Janina Ewa Orzełowska i Anna Brzezińska, wchodzą w skład pięcioosobowego zarządu województwa mazowieckiego.

– Kobiety są dobrze wykształcone, mają wiedzę i odpowiednie kompetencje do sprawowania funkcji publicznych. Świetnie sprawdzają się w rolach lokalnych włodarzy. Na Mazowszu panie są szczególnie zaangażowane na terenach wiejskich, gdzie niemal połowa sołtysów to właśnie kobiety – mówi marszałek Adam Struzik.

Systematycznie rośnie liczba kobiet startujących do sejmików województw. Według raportu przygotowanego przez Instytut Spraw Publicznych „Kobiety w polityce lokalnej. Udział kandydatek w wyborach samorządowych 2024” w 2010 r. kobiety stanowiły niespełna 30 proc. kandydatów, natomiast w 2024 r. ich udział wzrósł do 46,8 proc. Co ważne, zwiększył się też odsetek głosów oddanych na kobiety. W zeszłorocznych wyborach zdobyły one 39 proc. głosów, co stanowi wzrost o 12,8 pkt proc. w porównaniu do wyników z 2010 r.1

– Reprezentacja kobiet zarówno w polityce krajowej, jak i lokalnej jest kluczowa. Powinnyśmy być aktywne i czynnie brać udział w podejmowaniu ważnych dla nas decyzji. Często trudno jest przełamać stereotypy, pozbyć się obaw, ale warto, bo lokalne wspólnoty potrzebują liderek, które zadbają m.in. o kwestie edukacji czy opieki zdrowotnej – podkreśla Janina Ewa Orzełowska, członkini zarządu województwa mazowieckiego.

Anna Brzezińska, członkini zarządu województwa mazowieckiego, zaznacza, że praca w samorządzie wymaga od kobiet odporności, umiejętności godzenia różnych ról życiowych i konsekwencji w działaniu.

– Spotykam się z kobietami, które pełnią różne funkcje w samorządach, kołach gospodyń wiejskich, i widzę, jak ogromny potencjał w nich drzemie. Chcę, by ten potencjał był w pełni wykorzystywany, aby kolejne pokolenia kobiet mogły łatwiej rozwijać swoje kariery w polityce.

NAJWIĘCEJ PAŃ W RADZIE WARSZAWY

W samorządach lokalnych na stanowiskach wójtów, burmistrzów i prezydentów wciąż dominują mężczyźni. Kobiety stanowią tu mniej niż 20 proc. Najwięcej pań pełniących funkcję wykonawczą na poziomie lokalnym jest w województwach: lubuskim (ponad 25 proc.), pomorskim (19,5 proc.) i mazowieckim (19,1 proc.). W miastach na prawach powiatu w województwie mazowieckim 44,2 proc. stanowią radne i jest to najlepszy wynik w Polsce. Podobnie jest w radach gmin. W 2024 r. w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców do rad gmin najwięcej kobiet wybrano w województwach mazowieckim (38 proc.) i zachodniopomorskim (37,3 proc.). Warto zwrócić uwagę na Warszawę. To jedyne miasto wojewódzkie w Polsce, gdzie w radzie miasta przeważają kobiety. Na 60 mandatów 39 przypadło właśnie paniom.

1 https://www.isp.org.pl/pl/publikacje/kobiety-w-polityce-lokalnej-udzial-kandydatek-w-wyborach-samorzadowych-2024, 04.03.2025.

Andrzej. Sierpc

0

Niepokój o bocznicę

10
default

W poprzednim numerze Wieści przedstawiliśmy rozmowę z właścicielem działek po dawnej Ceramice w Zielonce, który szczegółowo omówił skutki niedawnych protestów grupy mieszkańców, sprzeciwiających się budowie na tym terenie osiedla bloków i tym samym – zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Ponieważ plany dewelopera mogą się nie ziścić, powrócono do przerwanych kilka miesięcy temu prac przy modernizacji bocznicy kolejowej. Miałaby ona służyć obecnemu przeznaczeniu tego obszaru, któremu pozostawiono charakter przemysłowy.

Sprawa powróciła na lutową sesję. Radni i mieszkańcy byli ciekawi co, po protestach, stanie się z terenem przy ul. Poleśnej. Odpowiedział burmistrz Zielonki Kamil Iwandowski, który przypomniał, że bardzo szeroko wypowiadał się już na ten temat publicznie.

– Więcej do dodania już na razie nie mam, mogę tylko i wyłącznie uszczegółowić tę kwestię. Mianowicie, wycinka która została zrealizowana, rozpoczęła się w poprzedni piątek i trwała również w poprzednią sobotę. Ona została zrealizowana na zlecenie spółki, która posiada służebność przejazdu po tej bocznicy. Została zrealizowana w zakresie wszystkich drzew, które tak jak widnieje to na dokumentach, do których dotarliśmy, i które widzieliśmy bezpośrednio realizując kontrolę w czasie tej wycinki, wszystkich drzew które nie wymagają obowiązku złożenia do nas zgłoszenia o wycince. Na podstawie tego zlecenia spółki, która posiada służebność przejazdu po tej bocznicy, mogły zostać wycięte wszystkie drzewa, które są poniżej określonych w ustawie obwodów. My to skontrolowaliśmy i w toku kontroli okazało się (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

50-lecie szpitala w Wołominie – pozytywne zmiany i wynik z nadwyżką

5
default

Z dyrektorem Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie Grzegorzem Kryckim rozmawia red. Julita Mazur.

W 2024 r. szpital wypracował 2 mln zł nadwyżki. To spory sukces, zważywszy na to, w jakiej sytuacji znajdują się inne tego typu powiatowe placówki w kraju. Co zdecydowało o tym sukcesie?

– Kluczowym czynnikiem, który pozwolił osiągnąć sukces, była przemyślana strategia, konsekwentne działania w zakresie optymalizacji zatrudnienia oraz kosztów, zwiększania przychodów (oferty) oraz podnoszenia jakości usług. Zaczęliśmy od zidentyfikowania głównych problemów i obszarów, które wymagały poprawy. Ważnym krokiem było wprowadzenie odpowiednich zmian w strukturze organizacyjnej, rozszerzenie oferty usług medycznych oraz skuteczna optymalizacja procesów. Dodatkowo, dzięki wprowadzeniu nowej oferty na oddziały szpitalne, poradni specjalistycznych, systemu opieki koordynowanej, udało się zwiększyć przychody, a tym samym ustabilizować sytuację finansową szpitala. To także zasługa fantastycznego zespołu, którego zaangażowanie i profesjonalizm są fundamentem tego sukcesu. Ważnym elementem w procesie poprawy wyników finansowych było również pozyskanie środków finansowych na remont oraz modernizację szpitala. Dużym wsparciem były dotacje Starostwa Powiatowego oraz dotacje celowe i środki europejskie, które w długim okresie poprawiły efektywność działania szpitala i jakość świadczonych usług. Zrealizowane działania pozwoliły na stworzenie równowagi między optymalizacją kosztów a wysoką jakością opieki, co przyniosło wymierne efekty i pozwoliło na osiągnięcie zysku dwa kolejne lata z rzędu w budżecie szpitala. Cieszymy się, że dzięki tej pracy możemy wyróżniać się na tle innych placówek i jednocześnie zapewniać pacjentom coraz lepszą jakość usług medycznych.

W ubiegłych latach rozpoczęła funkcjonowanie nowa siedziba poradni przyszpitalnych. Ilu w tej chwili liczy pacjentów i z porady jakich lekarzy-specjalistów można w niej skorzystać?

– Nowa siedziba poradni przyszpitalnych, otwarta dwa lata temu, to dla nas prawdziwa rewolucja. Kiedyś poradnie mieściły się w ciasnym, wąskim korytarzu, co było bardzo dyskomfortowe dla oczekujących pacjentów. Ale determinacja i plan rozbudowy szpitala pozwoliły na stworzenie przestronnych, nowoczesnych warunków, w których możemy oferować kompleksową opiekę. Każdy krok, każda decyzja były wynikiem ciężkiej pracy całego zespołu. Od momentu kiedy objąłem stanowisko, uruchomiliśmy 9 nowych poradni specjalistycznych m.in. gastroenterologiczną, neonatologiczną, chirurgii onkologicznej, chirurgii urazowo-ortopedycznej dla dzieci, onkologiczną, endokrynologiczną, alergologiczną dla dorosłych, leczenia bólu oraz preluksacyjną. Wszystko po to, by pacjenci zyskali szerszy dostęp do specjalistów. To ogromny krok naprzód, który pozwala na szybszą diagnostykę i leczenie, które wcześniej były w zasięgu nielicznych – a to nie stało się samo. To efekt wielu rozmów, spotkań, negocjacji, jeżdżenia i załatwiania. Podpisaliśmy umowę z NFZ na przesiewowe badania raka jelita grubego, co jest krokiem milowym w walce o zdrowie naszych pacjentów. To wszystko nie przyszło łatwo, ale dzisiaj efekty widać gołym okiem. Nasza przychodnia to dziś prawdziwy ośrodek ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, oferujący 30 poradni specjalistycznych. W 2024 roku liczba świadczeń wzrosła do 99 009, co oznacza wzrost o ponad 48% w porównaniu do 2018 roku. To imponujący wynik, który pokazuje, jak wielu pacjentów obdarza nas zaufaniem. I jak skutecznie odpowiadamy na rosnące potrzeby opieki w regionie. W 2024 roku, jako jedyni w okolicy, wprowadziliśmy opiekę koordynowaną – podpisaliśmy umowę z NFZ, by pacjenci mogli uzyskać szybki dostęp do 5 specjalistów. Dzięki temu już na poziomie lekarza rodzinnego mogą liczyć na pełną diagnostykę i leczenie chorób przewlekłych, co znacząco skraca czas oczekiwania na diagnozę i zapewnia kompleksową opiekę zdrowotną. Cały ten rozwój widoczny jest także w wynikach finansowych. W ramach Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej w 2019 roku przychody wyniosły 4 268 973 zł, a w 2024 roku osiągnęły 17 889 025 zł, co oznacza wzrost o prawie czterokrotność! To nie tylko liczby – to dowód na to, że nasza determinacja, zaangażowanie zespołu i nieustanny rozwój przekładają się na realne zmiany. Z miejsca, gdzie było naprawdę trudno, dziś jesteśmy liderem w regionie, oferując pacjentom dostęp do najlepszej opieki zdrowotnej. Każdy krok, każda decyzja to potwierdzenie, że zmierzamy we właściwym kierunku.

Które z oddziałów już zostały wyremontowane, a jakie nadal czekają na swoją kolej? W ubiegłej kadencji trwała zbiórka podpisów pod petycją o remont oddziału ginekologiczno-położniczego. Czy są plany na jego szybką modernizację? (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Co dalej z Placem 3 Maja?

7
default

Przebudowa centrum Wołomina podzieliła radnych. Ostatecznie nie wyrażono zgody na to, by Gmina Wołomin zaciągnęła w 2025 r. nieoprocentowaną pożyczkę w wysokości 16 625 062,60 zł na realizację inwestycji o nazwie „Odetchnij na Placu 3 Maja – zielone i odbetonowane centrum Wołomina”.

Warto przypomnieć, że prace nad wdrożeniem w życie idei rewitalizacji Placu 3 Maja w Wołominie rozpoczęły się w 2021 r. Wówczas to coraz częściej postulowano, aby centrum miasta zostało „odbetonowane”. Ogłoszono konkurs architektoniczny na nową koncepcję placu. Zwycięska praca zakładała chociażby uspokojenie ruchu samochodowego wokół placu i zwiększenie zielonej przestrzeni poprzez nowe nasadzenia. Pod koniec ubiegłego roku podpisano umowę na wykonanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie wszystkich wymaganych decyzji administracyjnych, które pozwolą na rozpoczęcie prac budowlanych na placu. Zgodnie z umową wykonanie dokumentacji miało zająć aż 12 miesięcy. Nie wiadomo jak teraz potoczy się sprawa rewitalizacji placu, biorąc pod uwagę to, że Rada Miejska zrezygnowała z pomysłu zaciągnięcia z Banku Gospodarstwa Krajowego pożyczki na realizację tego projektu.

– Myślę, że patrząc na całe to planowane przedsięwzięcie, to ono ma tylu zwolenników co przeciwników. Musimy pod wpływem szczegółowej analizy podjąć decyzję, która nie jest łatwa. Wszystkim nam zależy na zmianie wizerunku miasta, jego poprawie i dostosowaniu jak najlepiej dla naszych mieszkańców. Nasze działania musimy jednak umieścić w realiach i rzeczywistości. Ta inwestycja jest nieco droższa jak tylko pożyczka, którą tutaj zaciągamy, bo cała inwestycja kosztuje przynajmniej w planach WPF 20 mln 457 tys. zł. Przy pożyczce w wysokości 16 625 062 zł udział gminy by był na poziomie prawie 4 mln zł. Musimy patrzeć na to przedsięwzięcie jako całość. Sam ten kredyt jest dość korzystnym produktem, warunki dla gminy są dość korzystne. Niemniej jednak uchwalając wcześniej budżet dostaliśmy informację, że nie będzie to kredyt tylko dofinansowanie w postaci dotacji. Wtedy nie było też pytań, bo nie było szczegółów. Natomiast dziś popatrzmy na całą sytuację finansową gminy, gdzie w planie finansowym mamy zadłużenie na poziomie 212 mln zł! Musimy też pamiętać, że obsługa tego długu to na dzień dzisiejszy 10 mln 289 tys. zł – zauważył radny Jerzy Mikulski, rozpoczynając podczas sesji rady dyskusję dotyczącą placu. – Mieszkańcy pytają nas czy to jest najpilniejsza potrzeba aktualnie. Jeżeli zapytamy mieszkańca Górek Mironowych, który musi jechać po piachu do domu bez kanalizacji, to z całą pewnością nie przekonamy go do tego, że Plac 3 Maja jest istotny i ważny w całym tym przedsięwzięciu – dodał, sugerując przy okazji, że w przypadku tej inwestycji trzeba rozejrzeć się za innymi formami i możliwościami finansowania. – W oczach naszych mieszkańców asygnowanie w tym momencie 21 mln zł na taką inwestycję jest bardzo dyskutowane – oznajmił. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Pętla wokół Zegrza w 2028 roku

3

Dziś Zalew Zegrzyński otacza zaledwie ok. 15 km ścieżek rowerowych. Docelowo samorządy usytuowane wokół tego akwenu chcą, aby cały Zalew był otoczony trasami rowerowymi. Taki cel stawiają sobie gminy Wieliszew, Serock, Radzymin i gmina Nieporęt – lider projektu. Planują budowę kolejnych 24 km ścieżek z infrastrukturą dla rowerzystów, i właśnie otrzymali na ten cel dofinansowanie.

Wartość inwestycji to ponad 65 mln zł, a dofinansowanie z UE – 32,5 mln zł. Pozostałe środki to wkład własny beneficjentów.

– Na takie inwestycje czekają rowerzyści i turyści. Jestem pewien, że gotowa trasa stanie się wizytówką powiatu i jedną z najciekawszych tras rowerowych na Mazowszu. Po raz kolejny dzięki środkom unijnym możemy inwestować w turystykę rowerową – zaznacza marszałek Adam Struzik.

– Jezioro Zegrzyńskie to jedna z największych atrakcji Mazowsza i miejsce, w którym mieszkańcy chętnie wypoczywają. Tereny wokół Zegrza są też popularne wśród rowerzystów. Nowe, bezpieczne i wygodne ścieżki będą częścią Euro Velo 11 – dodaje Anna Brzezińska, członkini zarządu województwa mazowieckiego.

Umowę na unijne dofinansowanie podpisano w ubiegłym tygodniu. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Koniec z parkowaniem na ulicy

5

Niedawno zwracaliśmy uwagę na problem parkowania wzdłuż ul Lipińskiej w Wołominie (odc. od skrzyżowania z ul. Sikorskiego do Al. Niepodległości). Dziś już wiadomo, że sprawą zajęło się Starostwo.

„W odpowiedzi na liczne apele mieszkańców zarząd Powiatu Wołomińskiego podjął decyzję o zmianie organizacji ruchu na ul. Lipińskiej w Wołominie (na odcinku od skrzyżowania z ul. Sikorskiego do Al. Niepodległości). Zmiana dotyczy wprowadzenia zakazu parkowania w celu poprawy bezpieczeństwa oraz płynności ruchu” – poinformowano w komunikacie.

My sprawdziliśmy, w którym jeszcze miejscu na terenie Wołomina powstają największe problemy z parkowaniem, pytając o to wołomińską straż miejską. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Helena. Garbatka-Letnisko

0

Znamy plany inwestora

1
default

Baza paliwowa w Zielonce jest w 70% przygotowana do uruchomienia i niewiele potrzeba by rozpoczęła swoje funkcjonowanie” – poinformował naszą redakcję najbliższy sąsiad tego terenu, inwestor Krzysztof Szubierajski, właściciel Willa Developer Radzymin Sp. z o.o., który planował wykupić działki po bazie paliw, by wybudować na jej terenie w Zielonce osiedle budynków mieszkalnych, w tym 6-piętrowych. O sprawie głośnych protestów zielonkowskiego środowiska (w części stojącego w opozycji do władz miasta), stanowczo domagającego się zablokowania możliwości budowy osiedla mieszkaniowego na terenie bazy paliw, obszernie informowaliśmy w poprzednich numerach Wieści. Dziś udało nam się porozmawiać z inwestorem, a zarazem właścicielem nieruchomości sąsiadujących z terenem bazy paliw, który mówi o konsekwencjach niedawnych protestów.

Zanim jednak zaprezentujemy bardzo ciekawe informacje na ten temat, przypomnijmy tylko, że uchwałą z 30 sierpnia 2023 r. (nr LIX/583/23) w sprawie zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Zielonka rejon bazy paliw przy ul. Podleśnej został zmieniony z obszaru aktywności gospodarczej na teren zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej. Ponieważ studium nie jest aktem prawa miejscowego, ale raczej zarysem polityki gminnej, wiążącej dla władz gminy przy opracowywaniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp), należało rozpocząć procedurę tworzenia mpzp.

Procedura uchwalenia mpzp została wszczęta na mocy uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta Zielonka dla rejonu ul. Podleśnej z dnia 19 grudnia 2023 r. W jej trakcie, a dokładnie w grudniu ubiegłego roku, zaczęły jednak pojawiać się w mediach społecznościowych informacje o rzekomych planach inwestora, który miałby wybudować bloki dla 18 tys. mieszkańców, co sparaliżowałoby miasto, placówki oświatowe i gminne drogi. Do sprawy w obszernym wywiadzie w Wieściach odniósł się burmistrz, obalając argumenty środowiska skupionego wokół jego politycznych przeciwników. Sprawa jednak zaczęła żyć własnym życiem i na styczniowej sesji Rady Miasta burmistrz niespodziewanie przerwał procedurę tworzenia mpzp dla tego obszaru. Jak argumentował: „zmiany w przepisach nakazały wygasić trwające procedury planistyczne, a zgromadzone materiały zostały odłożone na półkę”, dodając, że aktualnie dla tego obszaru obowiązującym jest studium sprzed podjęcia uchwały o zmianie studium w 2023 roku.

Czy to oznacza, że wkrótce ruszy działalność praktycznie gotowej bazy paliw, a właściciel sąsiedniego terenu na swoich działkach może uruchamiać działalność produkcyjno-przemysłową? Z Krzysztofem Szubierajskim rozmawia red. Julita Mazur:

Jest Pan właścicielem działek po dawnej Ceramice, bezpośrednio przylegających do terenu, na którym widzimy ogromne zbiorniki, przygotowane do uruchomienia bazy paliw. Ten obszar także zamierzał Pan wykupić, by zamiast przemysłu, na ok 13,5 ha wybudować osiedle. Co zamierza Pan zrobić dziś, kiedy cała procedura zmiany mpzp dla tego obszaru została przerwana?

– To prawda, nabyliśmy połowę terenu, nazwijmy go „po dawnej Ceramice”. Druga część została w rękach zagranicznych właścicieli, którzy zamierzali stawiać na nim bazę paliwową. Mają na nią wszystkie możliwe pozwolenia i inwestycja I etapu bazy paliw jest już wykonana w ok. 70%. Poprowadzono do niej utwardzone drogi, zamontowano nowe pompy do paliwa, zrobiono zbiorniki podziemne. Wylano fundamenty pod wszystkie zbiorniki naziemne i rozpoczęto remont bocznicy kolejowej, prowadzącej przez jedno z osiedli. Także nawet bez dokończenia budowy zbiorników naziemnych można powiedzieć, że baza w ciągu najbliższych miesięcy mogłaby zostać uruchomiona. I etap realizacji bazy paliw, ten już praktycznie gotowy, to tereny bezpośrednio sąsiadujące z zabudową mieszkaniową przy ul. Podleśnej 5. Teren będący II etapem realizacji bazy paliw to działki sąsiaduje bezpośrednio z zabudową mieszkaniową przy ul. Porzeczkowej, Jerzynowej i Ceramicznej – generalnie z Maciołkami, wzdłuż ulicy Szerokiej.

Po kupnie działek przylegających do tego terenu dowiedzieliśmy się, że wokół bazy i bocznicy pojawił się ogromny opór społeczny. Pisaliście o tym Państwo wielokrotnie. Dlatego podjęliśmy rozmowy z tą firmą, ale również z władzami miasta, proponując rozwiązanie polegające na odkupieniu przez nas reszty terenu po dawnej Ceramice, czyli tego zagospodarowanego i przeznaczonego na bazę paliw. Warunkiem niezbędnym do finalizacji zakupu całości terenów była zmiana przeznaczenia zagospodarowania całości terenu po Ceramice na funkcję mieszkaniową wielorodzinną, jako jedyną ekonomicznie uzasadniającą porzucenie przez zagranicznego inwestora planu budowy bazy paliw. Dlatego złożyliśmy wniosek do miasta o zmianę przeznaczenia terenu na mieszkaniowy, co spotkało się ze stanowczą aprobatą władz miasta i przychylnym przyjęciem okolicznych mieszkańców Zielonki oraz Kobyłki.

Wówczas moglibyśmy w przyszłości uporządkować te działki i w ciągu kilkunastu kolejnych lat, powoli stawiać kolejne etapy osiedla. Rada Miasta jednogłośnie (włącznie z aktualnymi przeciwnikami władz miasta) podjęła wówczas uchwałę o zmianie studium likwidującego, w razie późniejszego uchwalenia stosownego mpzp, możliwość jakiejkolwiek zabudowy przemysłowej, w tym bazy paliw, a umożliwiającego realizację osiedla mieszkaniowego.

Zgodnie z przepisami, po uchwaleniu studium zarówno my, jak i właściciel bazy paliw, złożyliśmy wniosek o zmianę mpzp dla tego terenu, a Rada Miasta przystąpiła do prac nad mpzp. Co jest bardzo ciekawe, wśród radnych, którzy wówczas głosowali na „tak” zarówno za uchwałą o zmianie studium w czerwcu 2023 r., jak też za uchwałą o przystąpieniu do zmiany mpzp umożliwiającego zabudowę mieszkaniową w grudniu 2023 r. była też jedna z dzisiejszych, głównych oponentek budowy osiedla – twórczyni stowarzyszenia Jawna Zielonka. Obie te uchwały Rada Miasta Zielonka podjęła jednogłośnie.

Co dokładnie może funkcjonować na tym terenie?

– W obecnym mpzp istnieje możliwość nie tylko uruchomienia bazy paliw, ale też postawienia np. magazynów logistycznych, które wraz z bazą paliw dziennie mogą obsłużyć: od 100 do 200 autocystern (zgodnie z wydanymi pozwoleniami mogącymi jeździć w trybie 24h) oraz następne przeszło 100 samochodów ciężarowych dla części logistycznej. Poza rozwozem paliw rozładowane w magazynach logistycznych przedmioty trzeba następnie rozwieźć setkami mniejszych „dostawczaków”. Czy manipulujący naprawdę nie zdają sobie sprawy jakie to jest natężenie ruchu, także w części centrum miasta?

Mówimy o magazynach logistycznych, ale decyzja o ich budowie jeszcze nie zapadła. Mamy też możliwość zorganizować na tym terenie także np. składowiska lub sortownie odpadów.

Po całym tym szumie wokół naszego terenu właśnie z takimi ofertami dzwonią do nas różni przedsiębiorcy z branży odpadów komunalnych. Temat jest jeszcze otwarty i w najbliższym czasie będziemy musieli rozważyć na co się zdecydujemy, a będzie to głównej mierze zależeć od tego, co zrobi właściciel bazy paliw.

Wycinka drzew przy bocznicy ruszyła. Czy to znaczy, że właściciele obszaru bazy paliw już przygotowują się do uruchomienia działalności? (…)

Cały wywiad przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Prawie sto wezwań przy użyciu opaski

0

Ząbki kontynuują program osłonowy „Opaska Bezpieczeństwa” na rok 2025. Celem Programu jest świadczenie usług opieki na odległość w zakresie wsparcia w codziennym funkcjonowaniu seniorów mieszkających na terenie Miasta Ząbki poprzez wyposażenie w opaskę bezpieczeństwa.

Świadczenie usługi opieki na odległość ma na celu wsparcie w miejscu zamieszkania seniorów w wieku 60 lat i więcej, którzy mają problemy związane z samodzielnym funkcjonowaniem ze względu na stan zdrowia, prowadzących samodzielne gospodarstwo domowe lub mieszkających z osobami bliskimi, które nie są w stanie zapewnić wystarczającej opieki w codziennym funkcjonowaniu w zakresie odpowiadającym ich potrzebom. Rozwiązania te pozwalają osobom starszym czuć się bezpieczniej oraz być bardziej samodzielnymi, a w razie potrzeby szybko powiadomić bliską osobę, czy też służby ratunkowe o kryzysowej sytuacji, w jakiej się znaleźli.

Zobowiązania wynikające z programu w 20 proc. finansowane są z budżetu miasta Ząbki, a w 80 proc. z dotacji celowej z budżetu państwa.

Czy program działa? Jak czytamy w uzasadnieniu lutowej uchwały, Ząbki przystąpiły do Programu Korpus Wsparcia Seniora 2023 roku. Miasto zakupiło 40 opasek bezpieczeństwa dla osób zakwalifikowanych do objęcia programem, wcześniej podpisując umowę z firmą HRP Care Sp. z o.o. Umowa na rok 2024 została zawarta z firmą HRP w ramach kontynuacji programu i obejmowała wsparcie techniczne, polegające na sprawowaniu całodobowej opieki na odległość nad seniorami przez centrum monitoringu HRP przez 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu monitorując zdarzenia dotyczące każdego z użytkowników teleopasek, w tym aktywności SOS, alerty dotyczące monitorowanych parametrów i postępując zgodnie z przyjętymi procedurami alarmowymi.

Z raportu HRP na dzień 31 grudnia 2024 roku wynika: (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html