spot_img

Boją się katastrofy budowlanej

0
default

Aktualnie na terenie po spalonych kamienicach przy ul. Warszawskiej w Wołominie realizowane są prace budowlane przez prywatnego inwestora. Niestety, podczas robót doszło do uszkodzenia nawierzchni jezdni ul. Warszawskiej. Jak poinformowali przedstawiciele wołomińskiego urzędu, sprawa została natychmiast zgłoszona do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Wołominie, a inwestor został wezwany do naprawy uszkodzonej nawierzchni.

„Uszkodzony fragment drogi został zabezpieczony przez służby gminne. Pozostajemy w stałym kontakcie z Powiatowym Inspektoratem Nadzoru Budowlanego, który na bieżąco informuje nas o podejmowanych działaniach. Na nasze wezwanie i pod nadzorem Powiatowego Inspektoratu inwestor podjął już pierwsze działania zabezpieczające drogę przed dalszymi uszkodzeniami. Wszelkie kolejne kroki będą realizowane zgodnie z wytycznymi służb” – napisano w oficjalnym wyjaśnieniu. Mieszkańców okolicznych kamienic te oświadczenia jednak nie uspokajają. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Zabrakło współpracy

1
default

Komisja Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Wołominie podczas wyjazdowego posiedzenia, które zorganizowano w siedzibie Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Starych Lipinach, chciała zapoznać się z dokumentacją dotyczącą przebudowy i hermetyzacji kompostowni. Jak jednak relacjonuje przewodnicząca tej komisji, przedstawiciele MZO odmówili przedstawienia wnioskowanych dokumentów zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa czyli w tym przypadku spółki prawa handlowego. – W trakcie posiedzenia komisji doszło do sytuacji skandalicznej, gdy pani mecenas zasugerowała, że po udostępnieniu dokumentów radnym, mogą one pojawić się w przestrzeni publicznej oraz trafić do, cytuję „firm wrogo nastawionych do MZO”. To bezprecedensowe i nieakceptowalne insynuacje, że osoby sprawujące w imieniu mieszkańców funkcję publiczną, mogą działać na szkodę spółki MZO – podsumowała zaistniałą sytuację radna Monika Dubow, która pełni funkcję przewodniczącej Komisji Ochrony Środowiska.

Podczas odbywającej się tydzień temu sesji Rady Miejskiej to niecodzienne zdarzenie zostało dość szeroko omówione tuż po tym, jak Monika Dubow odczytała sprawozdanie z feralnego posiedzenia kierowanej przez nią komisji w siedzibie MZO. (…)

Komisja wnioskowała do MZO o udostępnienie takich dokumentów jak: pozwolenie na budowę, decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach, umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska, a także mapę, która obrazuje obszar oddziaływania planowanej inwestycji. Część radnych zaczęła się więc zastanawiać dlaczego przekazanie tej w zasadzie podstawowej dokumentacji sprawiło aż tyle kłopotu. – Komisja chciała się tylko zapoznać z inwestycją, która odbywa się w Lipinach Starych, a do tego potrzebny był, oprócz samej wizyty na miejscu, również wgląd w dokumenty – uściślił radny Robert Kobus.

Tę sytuację z perspektywy MZO przedstawiła zaś Hanna Marliere, specjalistka ds. ochrony środowiska i gospodarki odpadami. – Doceniamy, że ta komisja odbywała się w godzinach pracy zakładu, ponieważ dla potrzeb obsłużenia i przeprowadzenia wyjaśnień ze strony MZO byłam ja, była pani dyrektor do spraw inwestycji, pan prezes, zespół który obsługuje komunikacyjnie tę inwestycję, a także kierownicy budowy i firma wykonująca prace budowlane. Spółka była przygotowana (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Jak najbliżej przychodni

1
default

Jeśli mamy do wyboru zaparkować blisko wejścia, na wyjeżdżonym klepisku, albo stanąć na parkingu za szpitalem, bez wahania wybieramy opcję numer jeden. Jak zachęcić zmotoryzowanych pacjentów szpitala i jego poradni do stawania w miejscach do tego przeznaczonych? Właśnie temu tematowi poświecono kolejną już, marcową sesję rady powiatu.

Temat niewystarczającej liczby miejsc parkingowych przy poradni i szpitalu w Wołominie poruszył radny Adam Pietrzak, który ponownie poprosił zarząd powiatu aby zwrócić uwagę na fakt, że stary, nieużytkowany budynek administracji na terenie szpitala czeka na wyburzenie. Koszty wyliczono na ok. 500 tys zł. – Myślę, że to nie jest jakaś kwota, która zrujnuje budżet powiatu i myślę, że spokojnie państwo, jak przeznaczycie na zarządzie te środki, to uda się w najbliższym czasie to postępowanie przeprowadzić, wyburzyć budynek i naprawdę będzie to dobrze wyglądało. Czy państwo zastanawialiście się na zarządzie na temat przeznaczenia dodatkowych środków aby ten budynek wyburzyć, bo oczywiście trzeba przeprowadzić całą procedurę zrobić przetarg i to wszystko trwa, a czas leci… – mówił radny, który zaproponował też rozwiązanie drugiego z problemów, związanego ze stawaniem pacjentów poradni POZ na klepisku, naprzeciwko nowego budynku przy ul. Gdyńskiej. (…)

O głos poprosiła także radna Karina Jaźwińska, która stanowczo oponuje przed jakąkolwiek wycinką drzew pod kolejny parking. – 20 metrów dalej mamy parking, ogromny, który stoi pusty. Ja akurat mieszkam w tych okolicach, bardzo blisko szpitala, przejeżdżam tamtędy codziennie i obserwuję również sytuację w sobotę i w niedzielę. Rzeczywiście na tym dużym parkingu przed szpitalem parkują głównie pracownicy, więc gdyby państwo mogliby jednak nad tym zapanować. Żeby pracownicy przyjeżdżający tam na osiem bądź więcej godzin na dyżury rano zwolnili miejsca dla pacjentów, którzy przyjeżdżają na godzinę, na dwie. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Ktoś ostrzelał samochody

0

Niedzielę cudów, w której triumfować miało dobro i hojność mieszkańców Ząbek, wspomagających leczenie ciężko chorego 3-letniego Jasia, ktoś zakłócił strzelając z wiatrówki. Niewyobrażalne, jak potraktowano osoby, które przyjechały by nieść dziecku bezinteresowną pomoc…

Sprawę nagłośnił jeden z organizatorów wydarzenia, ząbkowski radny Jacek Małecki: „Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie jeden incydent, który się wydarzył podczas całej imprezy. Mianowicie nie wiem czy słyszeliście, ale te amerykańskie samochody, które przyjechały wspierać zbiórkę i robiły przejażdżki, zostały obstrzelane przez kogoś z wiatrówki! Nie rozumiem tego. Szczytny cel, przyjechali pomóc za własne paliwo, mieli pootwierane szyby żeby był efekt tego silnika, żeby ludzie to słyszeli… Wozili dzieci i dorosłych, gdyby ktoś tak dostał… Ja nie wiem o czym ten ktoś myślał, nie chcę tego nawet komentować. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Strzelnica zamyka działalność

1

W poniedziałek 24 marca w Starostwie Powiatowym rozmawiano o aktualnej sytuacji związanej z działalnością prywatnej strzelnicy w gminie Radzymin. Po tym jak gmina uchyliła wydany wcześniej regulamin temu obiektowi, sprawa utknęła w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Wszystko zmieniło się jednak kilka dni temu, kiedy to do okolicznych mieszkańców trafiła w końcu długo oczekiwana, dobra wiadomość…

Po spotkaniu w Starostwie, w którym uczestniczyli: starosta Arkadiusz Werelich, Marta Rajchert i Tomasz Kalata – członkowie zarządu powiatu, burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński, komendant KPP w Wołominie, Komendant KP w Radzyminie, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz naczelnik WOŚ wydano komunikat: (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Oddział banku w Tłuszczu po metamorfozie

1

Od grudnia klienci PKO Banku Polskiego w Tłuszczu korzystają z nowoczesnej przestrzeni pod nowy adresem – przy ul. Reymonta 1. Zmieniła się nie tylko lokalizacja – w obecnej odsłonie placówka jest nowoczesna i komfortowa, a do dyspozycji klientów udostępniono nowe rozwiązania.

Co zyskali klienci po przeniesieniu oddziału PKO Banku Polskiego w Tłuszczu?

  • Łatwiejszy dostęp do oddziału
  • Sprawniejszą obsługę m.in. w kameralnych pokojach spotkań
  • Samoobsługowe stanowisko internetowe
  • Dogodniejszy parking
  • Liczne sklepy i punkty usługowe w pobliżu
  • Urząd Miasta i Gminy Tłuszcz w bliskiej odległości

Nowa lokalizacja oddalona jest o ok. 400 m od poprzedniej.

Każdy klient, który nas odwiedza potrzebuje zaopiekowania i profesjonalnego podejścia. Począwszy od podstawowych transakcji po takie, które wymagają więcej czasu i zaangażowania. Ze szczególną empatią pochodzimy do potrzeb osób starszych, jak również do młodego klienta, który dopiero rozpoczyna z nami współpracę. Otrzymujemy pozytywne opinie od osób, które nas odwiedzają – z jednej strony te opinie dotyczą doświadczenia i kompetencji pracowników, a z drugiej naszego nowego wnętrza. Zadowoleni są nie tylko klienci, ale i my, który na co dzień tu pracujemymówi Magdalena Szymańska, dyrektorka Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Tłuszczu.

Nie ma ulotek – są ekrany i stanowisko samoobsługowe

W oddziale znalazło się miejsce na obsługę klientów w kameralnych pokojach spotkań, nowoczesne urządzenie samoobsługowe oraz 2 bankomaty z funkcją wpłaty dostępne 24 godziny na dobę. Ściany zdobią elementy zieleni oraz fototapeta z motywem regionalnym. Salę obsługi wyposażono w system kolejkowy, co umożliwia sprawniejsze zaopiekowanie osób oczekujących na obsługę.

Nie znajdziemy tu ulotek i plakatów – wszystko to, co wcześniej mogliśmy przeczytać na papierowych ulotkach zamieszczone jest na ogólnodostępnym ekranie.

Doświadczeni pracownicy

Klienci mają obecnie do dyspozycji 6-cio osobowy zespół. Oprócz podstawowych produktów jak konto czy pożyczka gotówkowa, doradcy podzielą się swoją wiedzą dotyczącą m.in. ubezpieczeń komunikacyjnych. Najważniejsza jest obecnie edukacja klientów w zakresie bezpiecznego korzystania ze zdalnych kanałów kontaktu z bankiem.

Bezpieczne korzystanie ze zdalnych sposobów kontaktu z bankiem

Doradcy PKO Banku Polskiego zwracają szczególną uwagę na edukowanie i informowanie klientów o zasadach bezpiecznego bankowania oraz o zagrożeniach płynących z internetu czy od telefonicznych oszustów, dbając by dane i finanse klientów były jak najlepiej chronione. Przypominają też klientom o możliwości zweryfikowania w aplikacji mobilnej IKO czy kontaktuje się z nim rzeczywisty pracownik banku, a nie podszywający się pod niego oszust. W praktyce wygląda to tak, że klienci, którzy korzystają z IKO mogą podczas rozmowy z pracownikiem banku powiedzieć, że chcą sprawdzić jego tożsamość w aplikacji bankowej. Po chwili otrzymają powiadomienie push (komunikat) w aplikacji z jego danymi (imię i nazwisko, stanowisko, adres oddziału). Wystarczy porównać te dane z informacjami uzyskanymi od dzwoniącego pracownika. Jeżeli dane są poprawne, wystarczy potwierdzić je w aplikacji PIN-em do IKO i można bezpiecznie kontynuować rozmowę.

Ostrzegają też klientów by „zapaliła im się czerwona lampka”, gdy po drugiej stronie słuchawki usłyszą prośbę o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom oraz by pamiętali, że pracownik banku nigdy nie poprosi o dane logowania do bankowości, kody BLIK czy pełne dane karty płatniczej. Nie będzie też skłaniał do zainstalowania nieznanej aplikacji. Pracownik banku nigdy też nie poprosi o przelanie pieniędzy na nieznane konto. Nie zażąda wskazania pełnych danych osobowych przy zwykłej weryfikacji tożsamości klienta.

Samodzielne bankowanie

Obecnie wiele spraw bankowych możemy załatwić sami, bez wizyty w oddziale. Tych procesów, którymi można się zająć w sposób cyfrowy przybywa systematycznie, a banki cały czas pracują nad rozszerzeniem tych możliwości. W PKO Banku Polskim to proste, bezpieczne i wygodne, a jednocześnie pozwala oszczędzić czas i pieniądze. Np. wpłacając lub wypłacając pieniądze w urządzeniu należącym do banku (bankomat czy wpłatomat) klient PKO Banku Polskiego nie zapłaci prowizji. Bankowość elektroniczna to m.in. możliwość opłacenia online rachunków za prąd czy mieszkanie bez konieczności wizyty w placówce. Za pomocą aplikacji mobilnej IKO można sprawdzić m.in. saldo i historię rachunku, zlecić przelew na numer rachunku bankowego do dowolnego odbiorcy, spłacić zadłużenie na karcie kredytowej, założyć lokatę czy doładować telefon na kartę.

Kilka pytań do Magdaleny Szymańskiej, dyrektorki Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Tłuszczu:

  1. Jak na przestrzeni lat zmieniają się potrzeby klientów? Na co teraz klienci kładą największy nacisk?

W obecnych czasach, klient chce mieć szybki dostęp do swojego konta i rozwiązań banku. Stawia na kontakt z bankiem z telefonu, szybką obsługę swoich produktów i procesów. Klienci są świadomi i chcą indywidualnego podejścia. Bank to już nie tylko obsługa kasowa. Wraz z rozwojem bankowości elektronicznej, klienci mogą załatwić szereg innych usług bez konieczności wizyty w oddziale.

  1. W czym pomogła Wam zmiana przestrzeni i lokalizacji?

Działamy na lokalnym rynku od 2000 r. Na przestrzeni lat staliśmy się bankiem pierwszego wyboru dla naszej lokalnej społeczności. Mieścimy się w bezpośrednim sąsiedztwie Urzędu Miasta i Gminy Tłuszcz, co przekłada się na jeszcze bliższą współpracę i wzrost liczby nowych klientów PKO Banku Polskiego.

Dodatkowo nowe, komfortowe przestrzenie spotkały się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród naszej społeczności. Stanowisko samoobsługowe pozwala nam na sprawniejszą obsługę, co wpływa na zadowolenie klientów.

  1. W obecnych czasach kluczowy jest temat cyberbezpieczeństwa. W jaki sposób edukujecie klientów w tym zakresie? Którzy klienci obecnie są najbardziej narażeni na próby oszustwa?

Temat świadomego korzystania z konta, bankowości elektronicznej oraz banku w telefonie jest dla nas bardzo ważny. Codziennie edukujemy obecnych i nowych klientów, mówimy jakie są zagrożenia i niebezpieczeństwa. Doradcy szczególną uwagę kierują do osób starszych, które ze względu na swój wiek są bardziej ufne i narażone na cyberatak. Jednak w obecnych czasach na atak oszustów narażony jest każdy z nas. Dlatego tym bardziej rozmawiamy z klientami, tłumaczymy, wyjaśniamy zasady bezpiecznego korzystania z naszych zdalnych rozwiązań.

  1. Czy angażujecie się w życie społeczne Tłuszcza? Jeśli tak to w jaki sposób?

Oczywiście, jesteśmy stałym elementem naszego miasta😊 W okresie letnim bierzemy udział w dniach Miasta i Gminy Tłuszcz. Współpracujemy z naszymi szkołami w zakresie SKO, jak również chętnie przyjmujemy zaproszenia na lekcje wprowadzające dzieci i młodzież w świat finansów.

Oddział banku w Tłuszczu po metamorfozie

Od grudnia klienci PKO Banku Polskiego w Tłuszczu korzystają z nowoczesnej przestrzeni pod nowy adresem – przy ul. Reymonta 1. Zmieniła się nie tylko lokalizacja – w obecnej odsłownie placówka jest nowoczesna i komfortowa, a do dyspozycji klientów udostępniono nowe rozwiązania.

Co zyskali klienci po przeniesieniu oddziału PKO Banku Polskiego w Tłuszczu?

  • Łatwiejszy dostęp do oddziału
  • Sprawniejszą obsługę m.in. w kameralnych pokojach spotkań
  • Samoobsługowe stanowisko internetowe
  • Dogodniejszy parking
  • Liczne sklepy i punkty usługowe w pobliżu
  • Urząd Miasta i Gminy Tłuszcz w bliskiej odległości

Nowa lokalizacja oddalona jest o ok. 400 m od poprzedniej.

Każdy klient, który nas odwiedza potrzebuje zaopiekowania i profesjonalnego podejścia. Począwszy od podstawowych transakcji po takie, które wymagają więcej czasu i zaangażowania. Ze szczególną empatią pochodzimy do potrzeb osób starszych, jak również do młodego klienta, który dopiero rozpoczyna z nami współpracę. Otrzymujemy pozytywne opinie od osób, które nas odwiedzają – z jednej strony te opinie dotyczą doświadczenia i kompetencji pracowników, a z drugiej naszego nowego wnętrza. Zadowoleni są nie tylko klienci, ale i my, który na co dzień tu pracujemymówi Magdalena Szymańska, dyrektorka Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Tłuszczu.

Nie ma ulotek – są ekrany i stanowisko samoobsługowe

W oddziale znalazło się miejsce na obsługę klientów w kameralnych pokojach spotkań, nowoczesne urządzenie samoobsługowe oraz 2 bankomaty z funkcją wpłaty dostępne 24 godziny na dobę. Ściany zdobią elementy zieleni oraz fototapeta z motywem regionalnym. Salę obsługi wyposażono w system kolejkowy, co umożliwia sprawniejsze zaopiekowanie osób oczekujących na obsługę.

Nie znajdziemy tu ulotek i plakatów – wszystko to, co wcześniej mogliśmy przeczytać na papierowych ulotkach zamieszczone jest na ogólnodostępnym ekranie.

Doświadczeni pracownicy

Klienci mają obecnie do dyspozycji 6-cio osobowy zespół. Oprócz podstawowych produktów jak konto czy pożyczka gotówkowa, doradcy podzielą się swoją wiedzą dotyczącą m.in. ubezpieczeń komunikacyjnych. Najważniejsza jest obecnie edukacja klientów w zakresie bezpiecznego korzystania ze zdalnych kanałów kontaktu z bankiem.

Bezpieczne korzystanie ze zdalnych sposobów kontaktu z bankiem

Doradcy PKO Banku Polskiego zwracają szczególną uwagę na edukowanie i informowanie klientów o zasadach bezpiecznego bankowania oraz o zagrożeniach płynących z internetu czy od telefonicznych oszustów, dbając by dane i finanse klientów były jak najlepiej chronione. Przypominają też klientom o możliwości zweryfikowania w aplikacji mobilnej IKO czy kontaktuje się z nim rzeczywisty pracownik banku, a nie podszywający się pod niego oszust. W praktyce wygląda to tak, że klienci, którzy korzystają z IKO mogą podczas rozmowy z pracownikiem banku powiedzieć, że chcą sprawdzić jego tożsamość w aplikacji bankowej. Po chwili otrzymają powiadomienie push (komunikat) w aplikacji z jego danymi (imię i nazwisko, stanowisko, adres oddziału). Wystarczy porównać te dane z informacjami uzyskanymi od dzwoniącego pracownika. Jeżeli dane są poprawne, wystarczy potwierdzić je w aplikacji PIN-em do IKO i można bezpiecznie kontynuować rozmowę.

Ostrzegają też klientów by „zapaliła im się czerwona lampka”, gdy po drugiej stronie słuchawki usłyszą prośbę o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom oraz by pamiętali, że pracownik banku nigdy nie poprosi o dane logowania do bankowości, kody BLIK czy pełne dane karty płatniczej. Nie będzie też skłaniał do zainstalowania nieznanej aplikacji. Pracownik banku nigdy też nie poprosi o przelanie pieniędzy na nieznane konto. Nie zażąda wskazania pełnych danych osobowych przy zwykłej weryfikacji tożsamości klienta.

Samodzielne bankowanie

Obecnie wiele spraw bankowych możemy załatwić sami, bez wizyty w oddziale. Tych procesów, którymi można się zająć w sposób cyfrowy przybywa systematycznie, a banki cały czas pracują nad rozszerzeniem tych możliwości. W PKO Banku Polskim to proste, bezpieczne i wygodne, a jednocześnie pozwala oszczędzić czas i pieniądze. Np. wpłacając lub wypłacając pieniądze w urządzeniu należącym do banku (bankomat czy wpłatomat) klient PKO Banku Polskiego nie zapłaci prowizji. Bankowość elektroniczna to m.in. możliwość opłacenia online rachunków za prąd czy mieszkanie bez konieczności wizyty w placówce. Za pomocą aplikacji mobilnej IKO można sprawdzić m.in. saldo i historię rachunku, zlecić przelew na numer rachunku bankowego do dowolnego odbiorcy, spłacić zadłużenie na karcie kredytowej, założyć lokatę czy doładować telefon na kartę.

Kilka pytań do Magdaleny Szymańskiej, dyrektorki Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Tłuszczu:

  1. Jak na przestrzeni lat zmieniają się potrzeby klientów? Na co teraz klienci kładą największy nacisk?

W obecnych czasach, klient chce mieć szybki dostęp do swojego konta i rozwiązań banku. Stawia na kontakt z bankiem z telefonu, szybką obsługę swoich produktów i procesów. Klienci są świadomi i chcą indywidualnego podejścia. Bank to już nie tylko obsługa kasowa. Wraz z rozwojem bankowości elektronicznej, klienci mogą załatwić szereg innych usług bez konieczności wizyty w oddziale.

  1. W czym pomogła Wam zmiana przestrzeni i lokalizacji?

Działamy na lokalnym rynku od 2000 r. Na przestrzeni lat staliśmy się bankiem pierwszego wyboru dla naszej lokalnej społeczności. Mieścimy się w bezpośrednim sąsiedztwie Urzędu Miasta i Gminy Tłuszcz, co przekłada się na jeszcze bliższą współpracę i wzrost liczby nowych klientów PKO Banku Polskiego.

Dodatkowo nowe, komfortowe przestrzenie spotkały się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród naszej społeczności. Stanowisko samoobsługowe pozwala nam na sprawniejszą obsługę, co wpływa na zadowolenie klientów.

  1. W obecnych czasach kluczowy jest temat cyberbezpieczeństwa. W jaki sposób edukujecie klientów w tym zakresie? Którzy klienci obecnie są najbardziej narażeni na próby oszustwa?

Temat świadomego korzystania z konta, bankowości elektronicznej oraz banku w telefonie jest dla nas bardzo ważny. Codziennie edukujemy obecnych i nowych klientów, mówimy jakie są zagrożenia i niebezpieczeństwa. Doradcy szczególną uwagę kierują do osób starszych, które ze względu na swój wiek są bardziej ufne i narażone na cyberatak. Jednak w obecnych czasach na atak oszustów narażony jest każdy z nas. Dlatego tym bardziej rozmawiamy z klientami, tłumaczymy, wyjaśniamy zasady bezpiecznego korzystania z naszych zdalnych rozwiązań.

  1. Czy angażujecie się w życie społeczne Tłuszcza? Jeśli tak to w jaki sposób?

Oczywiście, jesteśmy stałym elementem naszego miasta😊 W okresie letnim bierzemy udział w dniach Miasta i Gminy Tłuszcz. Współpracujemy z naszymi szkołami w zakresie SKO, jak również chętnie przyjmujemy zaproszenia na lekcje wprowadzające dzieci i młodzież w świat finansów.

Marcin. Józefów

0

Nie chcą bloków w sąsiedztwie

0

Większość czasu na marcowej sesji Rady Miasta w Ząbkach pochłonął temat wadliwie skonstruowanych planów miejscowych miasta, które pozwalają budować deweloperom bloki nawet w centrach osiedli domów jednorodzinnych. Przepisy ustalone przez włodarzy minionych kadencji dziś doskwierają mieszkańcom w takim samym stopniu jak wówczas, kiedy były tworzone.

Tym razem na sesji pojawili się mieszkańcy okolic ulicy Baśniowej w Ząbkach, właściciele domów jednorodzinnych. Jak się okazuje, w tym rejonie obowiązuje zabudowa jedno- i wielorodzinna, co wykorzystał pewien deweloper, wykupując sporą działkę, tuż przy niskiej zabudowie. Zamierza na niej pobudować blok, nawet 9 metrów od domów, i jak mówiono na sesji, wcale nie oznacza to, że bloki nie powstaną na kolejnych działkach. Istnieje bowiem zagrożenie, że inni właściciele domów jednorodzinnych zgodzą się sprzedać swoje nieruchomości, które po rozbiórce także posłużą pod budowę bloków.

Jak przypomnieli rozżaleni mieszkańcy tej okolicy miasta, już 1,5 roku temu prosili RM o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp) dla ich okolicy, z zabudowy wielorodzinnej na jednorodzinną. Wówczas otrzymali obietnicę wsparcia. Poprzednia rada miasta przegłosowała nawet uchwałę za zmianą mpzp i projekt został wyłożony do publicznego wglądu. Kilka tygodni temu, na połączonych komisjach, też były rozmowy o zmianie planu, ale przed tygodniem niespodziewanie dowiedzieli się, że gmina zamierza jednak wycofać się ze zmiany tego planu.

Zawiedzionym mieszkańcom odpowiedziała burmistrz Ząbek, która przypomniała, że obowiązujący mpzp został uchwalony w 2003 r. Jak przyznała, plan ten jest rzeczywiście cyt. „mocno niefortunny”, bo znajdują się w nim rejony, gdzie zapisano zabudowę niską/zabudowę wielorodzinną – i taka sytuacja obowiązuje niestety na znacznym obszarze miasta.(…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Bądź gotowy na czas kryzysu i wojny

2

W poniedziałek 17 marca na terenie powiatu wołomińskiego przeprowadzano testy Systemu Wczesnego Ostrzegania SWO. Ich celem było sprawdzenie prawidłowego działania systemu alarmowego, jednak wśród wielu mieszkańców wywołały one mieszane uczucia. – Co miałbym zrobić w chwili gdyby okazało się, że to prawdziwy alarm? Dokąd uciekać? – te pytania przewijały się na forach wielu naszych gmin.

Dlatego dziś na łamach Wieści prezentujemy najważniejsze informacje, które okażą się przydatne w chwili kryzysu. Opublikowało je Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w specjalnej broszurze pod nazwą: „Bądź gotowy – poradnik na czas kryzysu i wojny”.

W poradniku w prosty sposób wyjaśniono, jak przygotować się do funkcjonowania/działania w sytuacji kryzysowej – co zrobić, by uniknąć zagrożenia i jak się zachować podczas jego wystąpienia. Sytuacje kryzysowe mogą mieć różne podłoże – i nie zawsze musi to być intencjonalne działanie człowieka, ale np. wypadek/awaria w zakładzie przemysłowym, który wykorzystuje w procesie technologicznym niebezpieczne substancje – dlatego warto być przygotowanym. Wiedzieć, co oznaczają np. wyjące syreny, jak się alarm odwołuje, co należy wtedy zrobić.

Poradnik składa się z dwóch części.(…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Zmiany przy cmentarzu w Wołominie

3

Zmieniła się organizacja ruchu na ul. Granicznej w Wołominie. Jak tłumaczą włodarze Wołomina, wprowadzenie w tym miejscu ograniczeń prędkości na drodze ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa, a zmiany nastąpiły ponieważ:

– Ul. Graniczna to droga w terenie niezabudowanym, która jest intensywnie użytkowana zarówno przez kierowców, jak i pieszych oraz rowerzystów. To także droga dojazdowa do wołomińskiego cmentarza.

– Ruch pieszych i rowerzystów przebiega poboczem drogi. Modernizacja zapewni pieszym bezpieczny chodnik i ścieżkę rowerową (projekt przebudowy ul. Granicznej jest aktualnie przygotowywany).

– Ruch na tej drodze jest duży, a w ostatnim czasie dodatkowo wzrósł w związku z objazdami prowadzonych na terenie miasta inwestycji, co zwiększa ryzyko niebezpiecznych sytuacji.

Co ciekawe, w tym przypadku zastosowano szykany zamiast progów zwalniających (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563