Czy tworzony właśnie kolejny, nowy projekt modernizacji głównej drogi w powiecie ma szansę na realizację? O niedawnym spotkaniu z projektantem DW 634 rozmawiamy z wiceburmistrz Wołomina Edytą Zbieć.
Zapoznała się już Pani z nowym projektem drogi wojewódzkiej 634?
– W czwartek 25 lutego odbyła się Rada Techniczna przy Mazowieckim Zarządzie Dróg Wojewódzkich, gdzie omówiliśmy wraz z włodarzami gmin, dyrekcją MZDW i projektantem koncepcję drogi 634. Kilka dni wcześniej oczywiście projekt został nam przedstawiony, a spotkanie miało na celu wniesienie uwag do tej koncepcji.
Który to już z kolei projekt tej drogi?
– W naszej kadencji pierwszy i mam nadzieję że ostatni. Tak naprawdę jest to projekt już któryś z kolei.
Czym różni się od ostatniego?
– W poprzednich koncepcjach część drogi przebiegała w wersji dwupasmowej. Problemem poprzednich projektów i braku ich realizacji był głównie sprzeciw społeczny przed wykupami i wyburzeniami budynków znajdujących się w pasie drogowym DW 634.
Od jakiegoś czasu MZDW upiera się przy drodze jednopasmowej.
– Tak, świadczy o tym fakt, że na taki projekt jest podpisana umowa miedzy MZDW a wykonawcą, czyli firmą projektową ARKAS – PROJEKT.
Jakie ma Pani odczucia po czwartkowym spotkaniu? Budowa drogi w takim kształcie zaspokoi potrzeby naszego powiatu? (…)
Więcej na łamach Wieści.
Jednopasmowa droga w tym miejscu to jak świadome kupowanie za ciasnych butów:o/ za pięć lat będzie płacz i lament mieszkańców którzy nie chcą dziś dwupasmowej drogi że pod oknami mają wiecznie korek.. A zamknąć w pizdu tę drogę i spokój będzie po co to wydawać pieniądze na bezsensowne inwestycje które nic nie poprawią.
Samorząd wojewódzki od lat mydli oczy, że coś zrobi w sprawie tej drogi. Zamiast zabrać się do roboty to swoją nieudolność w tym zakresie usprawiedliwia oporami społecznymi. Takie opory społeczne są w przypadku każdej większej inwestycji drogowej i gdyby podchodzić do nich tak, jak samorząd wojewódzki to wiele dróg nie zostałoby wybudowanych. Mieszkańców Powiatu Wołomińskiego karmi się obiecankami od lat i co jakiś czas zjawia się Struzik lub jakaś inna „mądra” głowa z samorządu wojewódzkiego i opowiada bajki o tej drodze. Ostanio oglądałem na youtube dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, który na jakimś forum przedsiębiorczości z uśmieszkiem na ustach swoje bajania o „wielkich” przyszłych inwestycjach drogowych na terenie Powiatu Wołomińskiego rozpoczął od stwierdzenia, że jego mieszkańcy mają czym jeźdźić, ale nie mają po czym. Pytanie to czym ten Pan do cholery się zajmuje?
Prawda jest taka, że drogę 634 to samorząd wojewódzki ma w czterech literach. Świadczy o tym fakt, że ma być to droga w standardzie 1×1, przebudują tylko 9 km od skrzyżowania z drogą 631 do Wołomina, odcinek w Ząbkach mają przebudować Ząbki (na marginesie to ciekawe, że jak kiedyś projektowanie drogi 634 chciał przejąć Powiat Wołomiński, ale Struzik twierdził, że nie ma takiej możliwości, a przykład Ząbek pokazuje, że jest jednak taka możliwość). Obiecywana obecnie modernizacja drogi 634, którą obecne władze Wołomina „łykają jak młody pelikan” to nieporozumienie. To udawanie, że załatwia się problem. Jeżeli władze Wołomina „łyknął” tą prowizorkę to znaczy, że nie myślą perspektywicznie. Zgadzam się z yogi niech w diabły zabiorą sobie to g… w postaci drogi 634.
Ot i yogi przedstawił sentencję problemu. Od siebie dodam tylko że problem związany z protestami był marginalny i dotyczył raptem 3 czy 4 działek przy trasie natomiast większym problemem była niechęć do realizacji projektu przez jaśnie panującego nam marszałka i to wszystko w temacie. Obecny projekt to tylko mydlenie ludziom oczu żeby się odczepili,
bezsens: jeden pas – kto tu ma rozum???
Do Piaseczna – 4 pasy – w jedną stronę
Do Pruszkowa – 2 pasy w każdą stronę
Do Otwocka – Patriotów x2 – po dwa pasy wał miedzeszyński
do Legionowa – po 2 pasy
Do Sulejówka – 2 pasy cyrulików
Do Łomianek – 2 pasy 3-go maja
Wszędzie po dwa – przynajmniej. To jak ten powiat ma sie rozwijać???? Mądry inwestor czy przedsiębiorca spojrzy na to co napisałem wyżej i powie – po co mam gnić w wolomińskim korku – kiedy mogę przejechać drogą o większej przepustowości??? Podatki płaci sie wszędzie te same – więc lepiej firmę postawić w Legionowie czy Piasecznie. Ale też mądry samorządowiec powie – jak nie zrobie dobrej komunikacji – to która mądra firma sie tu sprowadzi?? Gupia chyba jakaś. Tak więc – uskuteczniajcie dalej ten debilizm – a na pewno wzrosną wam przychody z podatków od firm. Gratulacje.
A sami obywatele – bez możliwości wybierania pracy – będą mieli fajne pensje na poziomie 1300- do łapy.
I dobrze wam tak ! Bidujcie i głodujcie puki nie zrozumiecie w czym problem. Będziecie ćpać, chlać bidować w mopsach puki nie zrozumiecie że dobra droga jest jedynym oknem na świat – przez które praca do was przyjdzie i którą po pracę możecie sięgnąć.Jak tego nie zrozumiecie – zdechniecie razem z tym pożal sie Boże niby-miastem. Amen.
No i Legionowo się rozwija – ostatnio mieszkańcom doszedł nowy wypasiony dworzec kolejowy.
Prawda jest taka, że dopóki dopóty w samorządzie wojewódzkim będzie rządził Struzik i tak chałastra z PSL i PO to Wołomin i Powiat Wołomiński nie zobaczą dobrze zmodernizowanej drogi 634.
To dopiero teraz niektórzy przyznają ,ze stosunek do tej inwestycji ze strony władz województwa był jaki był i jest nadal.A zdało sie słyszeć jeszcze niedawno,że ,że za wszystko odpowiedzialne były poprzednie władze Wołomina i powiatu. Kolejne projekty to nastepne wydatki, a temat nie pozostaje załatwiony przy drodze jednopasmowej, to nie wiele zmieni , wiec po co to robić?.Tylko droga rozbudowana, ogólnie mówiac dwupasmowa jest prawidłowym rozwiązaniem problemu jakim jest jej przepustowość.
To jaki jest stosunek marszałka do sprawy nie zmienia faktu że poprzednie władze zrobiły w tym kierunku nie wiele. I jako ciekawostkę powiem że wiadukt drogowy budowany obecnie w Zielonce nad torami będzie w wersji jednopasmowej z ciągiem pieszo rowerowym i zawdzięczamy to przede wszystkim poprzedniej radzie Zielonki.
No, niestety lokalne władze trochę pretekstów leniom z samorządu wojewódzkiego dostarczyły. Na przykład słynne pismo niejakiego Rytla pełniącego obowiązki wicestarosty, w którym napisał, że Wołomina nie interesuje droga dwupasmowa.
Zgadzam się z każdym z przedmówców.
Wojewódzstwo nie da kasy – ani złamanego grosza – nic – dopóki władze samorządowe nie zaczną płakać – że im ciasno na sosie. A kto przez 10lat piastował stanowisko starosty i burmistrza( ?! ) – nie madzia – bo lowelas był tylko 4lata. Fakt- „mądrości” poprzedniego starosty – nie przyczyniły sie do rozbudowy bo sam napisał – że najlepsze będzie dodanie lewo-prawo skrętów. Ale : przed nim – SKUTECZNIE blokowali rozbudowe drogi rycio i miki. I siedzieli cichuuuuuuuuutkoo skutecznie i przez ćwierć wieku- nie robiąc NIC a właściwie blokując rozbudowe 634. Bo 15 lat temu – jak sie zaczęły plany i realizacja rozbudowy dróg do innych powiatowych miejscowości – obaj – NIC nie robili – a miche obrabiali. Wybierzcie ich na kolejne kadencje do żłobu – będziecie tu mieć caculko – jak np bajzel w centrum miasta po globixie.
Pytanie :: a ile pism dzisiejsza władza wysłała do wojewódzstwa – że jest ciasno, źle i powiat kuleje? Pewnie setki.
Witam,
wiecej na lamach wieści …
Jak mam przeczytać dalsza cześć wywiadu?
z gory dziekuje za odp.
Minęło 4,5 roku. Nic się nie dzieje. W środku miasta powiatowego brak chodników przy DW 634