Awanturą na sesji Rady Miejskiej w Wołominie zakończyła się dyskusja na temat budowy domu komunalnego w Lipinach Nowych. Radny tego okręgu twierdzi, że o planach władz miasta dowiedział się dopiero niedawno i razem z mieszkańcami tej wsi obawia się znacznego spadku wartości działek. Przeciwny budowie domu dla najuboższych mieszkańców w swojej miejscowości jest także były prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wołominie, dziś radny powiatu Ireneusz Maślany.
Do urzędu trafiło pismo z protestem mieszkańców Nowych Lipin, na którym figuruje 105 podpisów. Jak tłumaczył radny tego okręgu Stanisław Dol, przez budowę dwupoziomowego budynku na 30 mieszkań komunalnych, działki okolicznych mieszkańców mogą stracić na wartości. – Mieszkańcy pytają dlaczego nie zostali poinformowani o planach budowy budynki, który by się znajdował bezpośrednio w sąsiedztwie ich działek.
Jak wyjaśniła wiceburmistrz Wołomina Edyta Zbieć, działka jest własnością gminy, doprowadzone są już do niej przyłącza i to najtańsze możliwe rozwiązanie dla miasta. – Nie za bardzo wiem jak się odnieść do tego pytania, w czym jest problem? Dlaczego mieszańcy uważają, że to jest problem?
– Mieszkańcy niejednokrotnie wzięli kredyty, pokupowali ziemie w okolicach tej działki i są oburzeni… – kontynuował radny PiS. (…)
Więcej na łamach Wieści.
To niech będą oburzeni – działka jest miasta i ma prawo zbudować potrzebny obiekt…
Nikt tym mieszkańcom co wzięli kredyty nie wtryniał się gdy budowali swoje tandetne domki (Brzydka, zabudowana tandetną architektura okolica także ma wpływ na wartość działki budowlanej)
Polactwo w pełnej krasie. Nie chcemy budynku komunalnego bo w nim będą mieszkali ubodzy mieszkańcy Gminy Wołomin.Najlepiej od tych biednych odgrodzić się wysokim murem albo jeszcze lepiej wysłać ich w kosmos.
Powiat urządza wystawne imprezy /koncerty,festyny/ za pieniądze podatnika w pałacu w Chrzęsnem a nam biednym ludziom brzuch przysycha do kręgosłupa
Lipiny z domem komunalnym czy bez nic nie zyskają .To zawsze będą Lipiny.
Widzę ze przydupasy pani burmistrz sie aktywowali. Ludzie zastanówcie sie chwile. Piszecie ze to dom dla takich biednych ludzi i Lipiny to zadupie. To czemu jeszcze tak karać tych biednych ludzi mieszkaniem n takim zadupiu? To dla nich dodatkowy cios od zycia będzie. Pobudujcie komunalke na Slawku, tam tez są domki a tym biednym ludzie umilicie troche życie.
pomysl rewela, najlepiej blisko domu radnego Czarzastego 🙂
Odezwało się polactwo – buractwo.
Slabe masz zdanie o sobie bo zakładam ze piszesz o sobie mądralo. A Twoja kochana pani burmistrz póki co robi wszystko żeby mieszkańcy sie od niej odwrócili.
Do Lipiny: Źle zakładasz, zresztą w sprawie budynku komunalnego także. Chciałbym cię uspokoić sąsiedztwo takiego budynku nie grozi śmiercią ani kalectwem. Biedny nie znaczy ze bandzior. Tylko na wołomińskim zadupiu mieszka ciemny lud, któremu wszystko przeszkadza. A to łącznik do węzła Wołomin, a to budynek komunalny. I jeszcze jedno nie jestem zwolennikiem obecnej burmistrz, ale budownictwo komunalne to zadanie gminy i dobrze, że ktoś się za ten temat zabiera.
Zgadzam sie z Toba ze takie budownictwo jest potrzebne. Zanim zaczniesz oczerniać mieszkańców Lipin to najpierw zapoznaj sie z treścią protestu. Nikt oprócz pani burmistrz ani ludzi na tym forum nie wspomniał ze to są biedni ludzie bez pieniędzy i NIKT sie z nich nie naśmiewa! Pani burmistrz to powiedziała a wieści i forumowicze podlapali temat. Nie może tak byc ze w zabudowie jednorodzinnej powstaje blok mieszkalny! Nie ważne czy komunalny czy nie, nie ważne czy domy brzydkie czy ladne, tak się po prostu nie robi. Na cos takiego NIGDY zgody żadnego mieszkanca nie będzie i myślałem ze każdy sobie zdaje z tego sprawę. Dla mnie to dla tych ludzi będzie dodatkowym ciosem wyprowadzka na wies przy miejskiej przepompowni wody i miedzy dwoma rowami melioracyjnymi. Nagle na malej uliczce dojazdowej ma zamieszkać 30 dodatkowych rodzin! Czy ktos to przemyslal czy ważniejsze bylo sprzedanie działki przy ul. Warszawskiej?
Liczba 30 rodzin, o której piszesz wskazuje na to że nie będzie to wieżowiec. Zabudowa jednorodzinna sama przez się nie wyklucza budownictwa wielorodzinnego. Jest cała masa przykładów gdy stosunkowo niski budynek wielorodzinny dobrze komponuje się z zabudowa jednorodzinną. Poza tym ten nowy budynek powinien być dla tych, którzy jeszcze nie mają lokalu mieszkalnego i na niego czekają.
Do xyz: Tak tak, rozmowa jak kopanie sie z koniem. Widac ze Ciebie to nie dotyczy. Nie tak dawno temu przy 1 maja deweloper chcial zrobić tak samo ale zgody nie dostał bo zabudowa jednorodzinna a teraz nagle sie da? Ten sam urząd i teraz jednak nie widac problemu? Jak dla mnie to burmistrz sie smieje z tych biednych ludzi. Nie masz kasy a mieszkales w centrum? Na zadupie dziadu!
30 dodatkowych rodzin na slepej uliczce dlugosci 150 metrów to nie tak zle? Weź to przemyśl jeszcze raz.
Chciałem zapytac,czy podobny budynek komunalny na ul.Litewskiej to jeszcze funkcjonuje? I co jest lepszym rozwiązaniem budynki komunalne np.na ul.Warszawskiej, czy w takim miejscu jak ul. Litewska.
Zaraz zaraz, nie mają miejsca?? Na warszawskiej „spaliła się sama” Kamienica, wyburzaja, miejsce jest. Na Sasina mają miejsce po tym bloku w którym mieszkali obcokrajowcy, zostawili budynek w takim stanie ze nadawał się do zrownana z ziemią więc kolejne miejsce jest… Czemu więc tamtym ludziom chcą ten budynek wciskać… Stare Lipiny mają swoje miejsce do robienia spotkań,imprez,Nowe mają swoje boisko do tego to im chcecie wcisnąć pod okna budynek dla najuboższych… Polozcie rodziny potrzebujące w Wwl i poszukajcie większej działki gdzie indziej bo to się parę wieżowcy przyda a nie 30 mieszkań.