Czy na Placu 15 Sierpnia w Kobyłce znajdzie się miejsce dla tężni solnej? O utworzenie tego typu atrakcji dla mieszkańców już od jakiegoś czasu zabiega burmistrz Edyta Zbieć. Teraz pojawiła się ku temu dobra okazja.
Podczas odbywającej się 30 czerwca sesji Rady Miasta Kobyłka, niespodziewanie radnym przedstawiona została autopoprawka do wieloletniej prognozy finansowej. Chodziło o zabezpieczenie środków finansowych na budowę tężni. (…)
– Uważam, że taka część Kobyłki jak Plac 15 Sierpnia powinien być niestety pod obradami szerszymi zanim zadecydujemy czy ma powstać tam taki obiekt jak tężnia. Jak to się wkomponuje chociażby w Bazylikę? Czy zasięgaliśmy już opinii nowego proboszcza? Kto z państwa radnych jest za tym, aby na Placu 15 Sierpnia powstała tężnia? – zapytał radny Paweł Majkowski.
– Czy były jakieś konsultacje, że to akurat w tym miejscu ma powstać? – dopytywali radni.
– Jestem zdziwiona tym pytaniem. To jest nasz teren po pierwsze. Po drugie, nie jest objęty żadnym nadzorem konserwatorskim. Mówiłam, że warto oddzielić strefę sacrum od profanum. Taki podział możemy uzyskać nasadzeniami, roślinami i tego typu małą architekturą. Myślę, że takiego miejsca brakuje w Kobyłce. Z takiego miejsca mogliby korzystać i emeryci i matki z dziećmi – powiedziała burmistrz.
– Wydaje się, że moment wprowadzania poprawki do wieloletniej prognozy to nie jest odpowiedni czas aby mówić o rzeczach tak istotnych. Trudno mi byłoby w tym momencie zaakceptować taką formę podejmowania decyzji o najważniejszej przestrzeni w Kobyłce przy okazji podejmowania autopoprawki do WPF – ocenił radny Konrad Kostrzewa. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Popieramy pomysł z tężnią solną, ale czy w tym miejscu ? Wokół koncentruje się cały ruch samochodowy w Kobyłce. I gdzie będziemy robili imprezy masowe?
A skąd pomysł na akurat tężnię w tym miejscu??? Poprzedni burmistrz zrobił warsztaty z mieszkańcami i architektami dotyczące zagospodarowania placu 15 sierpnia, powstało kilka koncepcji i akurat tężni tam nie było. Rozumiem, że z założenia wszystko co Roguski zrobił jest be i się do niczego nie nadaje.
Chętnie bym zobaczył plan na zagospodarowanie całego placu, z uwzględnioną tężnią. Jeżeli burmistrzowa go nie ma, to znaczy, że to kolejny wymysł, żeby postawić cokolwiek na środku i zakomunikować na fb, że zrobiono coś wspaniałego. Brak pomysłu na miasto i strategii burmistrz dla Kobyłki jest porażający. Słabe to.
Tężnia zamiast muzeum w Ossowie. Tam dobre miejsce i będzie taniej niż muzeum
Styl to człowiek.
Chamska wrzuta bez konsultacji (no chyba że na ukochanym fejszbuku), a potem będzie można postękać, że źli radni torpedują wspaniałą inicjatywę.
Widać szkołę równie udanej mentorki z Wołomina.
Jakiś czas temu pisałem, że takie tężnie – są już od kilku lat w paru podwarszawskich miastach- w Bielsko Białej jest też.Choć to nie pod wawą…. I nie są to obiekty aj waj – niewiadomo co. Poprostu takie instalacje uprzyjemniają ludziom życie, dają alergikom i astmatykom wytchnienie… Czy powinno to stać w tym miejscu??? Można wybrać kilka miejsc, placów a może ciąg komunikacyjny…. i zrobić głosowanie wśród mieszkańców. Zaś sama insfalacja musi mieć i dopływ wody i miejsce na serwis, obsługe…. warto to przemyśleć. Ale sam pomysł- w Dziesiątkę.
Burmistrz Kobyłki działa prężnie/ na placu Sierpnia zbuduje tężnie/ Tak strasznie wnerwia ją Majkowski/
że obgryza go do kości/ później ptasie mleczko wetnie
Na warsztatach było 4 mieszkańców (słownie: CZTERECH MIESZKAŃCÓW) , a koncepcję z których grubkowi nic nie wyszło kosztowały 60 000 ZL. w powiecie grupka nazywamy Concept guyem. Facetem od koncepcji do szuflady.
Ale bzdura! Tych spotkań było kilka. Sam byłem na dwóch. Na jednych było kilka osób- jak zwykle przy takich tematach- ale na kolejnych pełna sala ludzi! I powstały rzeczy autentycznie skonsultowane z wieloma mieszkańcami. A nie wymysły pisane pod projekt. Byle tylko dotacje odfajkować.
To było 90 000 zł wydane na koncepcję. Po co piszesz o 60 000? Grubek jest pośmiewiskiem od czasu koncepcyjnego zarządzania miastem . Ten genialny strateg nie przewidział , że zezwalając każdemu posiadaczowi dzialeczki na zabudowanie jej czworakami doprowadza do zapasci i budżetu miasta. Jak można być tak krótkowzrocznym. Liczyły się dla nich miny, garnitury i wycieczki zagraniczne. Pozory. Trzeba mu przyznać jedno. Jako jeden z niewielu znalazł jakaś robotę. Co prawda nie na długo bo pojawiły się kłopoty kiedy ekonomia powiedziała: sprawdzam.
co to znaczy sprawdzam, MCER chyba działa super na najlepszym poziomie,
Lechu dzięki Grubkowi i jego pomysłom na rozwój Kobyłki dzisiaj możecie chodzić ze swoją sympatyczną koleżanką z pracy za łapkę po mieście, którego budżet nie zawalił się od spadku PIT o połowę jak w innych gminach po epidemii. To może okaż choć odrobinę szacunku jeśli masz w ogóle taką zdolność. I zanim wykończycie w Kobyłce biznes i doprowadzicie do zapaści demograficznej jak to zrobiliście w Wołominie, pokombinuj parę chwil jaką drogę rozwoju dla Kobyłki Ty byś wskazał, geniuszu praktyki?
Poważnie? Kudłaty chodzi po mieście za łapę z Brzuchatą?
Jak rozumiem sam Pan Grubek postanowił włączyć się do dyskusji? No to witamy. Znowu wyszło z pana nie pszygotowanie merytoryczne. We wszystkich okolicznych gminach spadki wpływu z cit i pit były na podobnym poziomie 40% więc proszę nie fantazjować.
Co do meritum to ok. Grubek się nie zna. Ale weź człowieku popraw te błędy: pisze się nieprzygotowanie.
Ta kobieta to już naprawdę nie wie co wymyślić.Jest problem ze śmieciami, z nowa spółką Pgk,ale co tam dajemy tężnie i lud zadowolony.