Przedświąteczna sesja Rady Miejskiej w Wołominie tym razem była inna niż zwykle. Górą okazali się być radni opozycji, którzy zmiażdżyli przedstawioną propozycję budżetu na 2021 r. Radni zwrócili uwagę na niespotykany w innych gminach wzrost zadłużenia i łatanie dziur w wołomińskim budżecie coraz to nowymi wzrostami podatków nakładanych na mieszkańców.
Dyskusja nad budżetem była krótka ale bardzo żywiołowa. W przerwie obrad przeniosła się na korytarz urzędu i głównie tam padały słowa, których cytować nie przystoi. Prawdziwy festiwal dezinformacji w wykonaniu orędowników przedstawionego budżetu gminy dokonał się jednak na forach internetowych, po zakończonej sesji (piszemy o tym w artykule „Wołomin: Kto tu kłamie?”).
Wróćmy jednak na salę obrad. W czasie omawiania uchwały budżetowej radny Ryszard Madziar zarzucił władzom gminy, które przygotowały projekt, między innymi brak zabezpieczenia środków na inwestycje powiatu, galopujące zadłużanie gminy – wyliczył, że w ciągu 5 ostatnich lat dług gminy wzrośnie aż o 80 mln zł, do kwoty 143 800 000 zł! Jak mówił, burmistrz nie ma pomysłu na pozyskanie środków zewnętrznych, a dziurę w budżecie łata się podnoszeniem podatków. Zwrócił też uwagę na fakt, że kolejny już rok nie przeznaczono w budżecie ani złotówki na dokończenie rozgrzebanej budowy chodnika w Mostówce.
Radny Robert Kobus w czasie sesji zauważył także, że budżet na 2021 r. stworzony został pod wymagania RIO, bez pomysłu na poprawę sytuacji gminy, inną niż podnoszenie podatków lokalnych. Zdaniem radnego, władzom gminy brakuje strategii na pozyskanie inwestorów, których zabierają Wołominowi inne gminy. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Zadłużuć gminę najłatwiej, tylko co my mieszkańcy z tego mamy????? I kto to ma spłacać? Bardzo dobrze że radni się nie zgodzili!
Bo z budżetem uchwalonym w pierwszym terminie Wołomin przez miesiąc zostałby Doliną Krzemową. Póki co nie dzieje się nic, z budżetem czy bez różnicy nie widać. A swoją drogą, jak postępujà prace zmierzające do uchwalenia budżetu? Dogadali się już wszyscy?
Z pustegp to i Salomon nie naleje…