Dziennikarzom odmówiono wstępu na spotkanie, zorganizowane z przedstawicielami sołectw, sąsiadującymi z Zakładem Przetwarzania Odpadów przez wołomiński MZO. Spotkania istotne, ponieważ nakreślające wizję miejskiej spółki, dotyczącą „unowocześniania gminnego systemu gospodarki odpadami”, czyli np. przeniesienia uciążliwej zapachowo sortowni spod Galerii, do Starych Lipin. (…)
Wiemy, że spotkania z przedstawicielami sołectw, sąsiadujących bezpośrednio z wysypiskiem odbywały się w przyjaznej atmosferze. Prezes zapewnił, że sytuacja ekonomiczna spółki MZO jest na tyle dobra, że można wziąć kredyt by inwestować w rozbudowę obiektu. Władzom spółki marzy się na początek modernizacja
kompostowni. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
A kiedy przeniosą żwirownię z centrum Poświętnego? Dlaczego ta „firma” jest prowadzona w strefie zabudowy mieszkaniowo-usługowej? Co ma z tym wspólnego przemysł ciężki? Kto wydał na to pozwolenie? Czy tak można składować tysiące ton, zwozić po kilkadziesiąt ciężarówek dziennie i tłuc ludziom pod oknami od 6 rano do godzin wieczornych?
A kiedy przeniosą władze gminy Wołomin na księżyc? Fizycznie, bo mentalnie już dawno tam siedzą.
Ludzie powinni przenieść ich po wyborach. Chyba że znów jakaś myszka Miki będzie obiecywać złote góry.
Hej Wieści. To można nie wpuścić prasy na spotkanie z mieszkańcami? A czy inni mieszkańcy Gminy Wołomin mogli wejść na to spotkanie?
coldwar, posrało cię czy co? Od kiedy to przedstawiciela sołectwa (ustawionego sołtysa) można zrównać z innymi mieszkańcami uczestniczącymi w spotkaniu.
W naszej gminie wszystko jest podstawione, żeby sprawiać wrażenie. I tyle. Król jest nagi. Kiedy do ludzi to dotrze?
Ciekawe, że na spotkaniu z przedstawicielami mieszkańców, raptem dwóch wsi, nic nie wspomniano o przeniesieniu smrodu z Łukasiewicza do Lipin Starych. Czyżby niewygodny temat w świetlanej wizji rozwoju MZO?
Nie wpuszczono dziennikarzy, a dwóm panom powiedziano co było wygodne? Na stronie MZO jasno stoi że nowe centrum recyklingu w Lipinach spowoduje przeniesienie segregowni odpadów z Łukasiewicza. Współczuję okolicznym mieszkańcom, ale cieszę się że przy galerii nie będzie capić
Wituś – a to czyja wina?
Galeria powstała na terenie poprzemysłowym – terenie na którym powinien być przemysł – przemysł który da mieszkańca Wołomina prace i zarobek dla gminy.
A nie blaszana buda do wydawania pieniędzy
Przemysł na terenie Wołomina? Obecna władza zabije wszystko, dziwne, że jeszcze ludzie po chodnikach chodzą.
Media nie wpuszczane ???? Tak ciut niby rasija.
Czyżby ten „ustawiony” to sołtys Starych Lipin? Ustawiony w jakim sensie? Czytałem wypowiedz prezesa MZO i on napisał, że były prowadzone rozmowy z sołtysami sąsiadujących wsi-Majdan, Mostówki, a nic nie wspomniał o Starych Lipinach.? Czyżby ten sostys na wszystko się zgadzał?