Wieści Podwarszawskie wspólnie z Archiwum Akt Nowych prezentują materiały archiwalne dotyczące Wołomina i regionu. Tym sposobem chcielibyśmy zachęcić czytelników, a w szczególności badaczy historii lokalnej, do odwiedzania archiwum i korzystania z jego zasobu. Oprócz udostępniania zbiorów placówka również pozyskuje cenne zbiory od osób prywatnych i stowarzyszeń, wzbogacając narodowy zasób archiwalny. Naszym przewodnikiem po archiwalnych magazynach jest Jarosław Stryjek.
W tym roku minęła 101. rocznica urodzin Karola Wojtyły, św. papieża Jana Pawła II. Karol Wojtyła urodził się 18 maja a ziemię wołomińską, jako papież, odwiedził 13 czerwca 1999 r. W Archiwum Akt Nowych znajduje się wiele wartościowych materiałów dotyczących Karola Wojtyły, zarówno z lat przed pontyfikatem, jak i z okresu kiedy był papieżem.
Po zdaniu matury Wojtyła został powołany do Junackich Hufców Pracy. Przez miesiąc służył w 7 Batalionie Pracy, w 9 kompanii, w Zubrzycy Górnej na Orawie. Do oddziału przybył 20 czerwca 1938 r. Komendant Ośrodka nr III, podregimentarz Józef Światłowski, witał przybyłych junaków z cenzusem:
„Minęło zaledwie kilka dni jak powołano Was do oddziałów Junackich Hufców Pracy celem odbycia obowiązkowej służby pracy.
Zmieniliście książkę, naukę na łopatę, taczkę.
Po ukończeniu szkół średnich służbą tą otwieracie nowy okres swego życia, okres pracy dla Państwa i Ojczyzny.
Witam Was wszystkich w szeregach Junackich Hufców Pracy, w których w codziennej Waszej służbie pracować macie ramię przy ramieniu i współżyć z młodszymi kolegami – junakami.
Wzywam Was wszystkich do wytężonej pracy, do wysiłku dla dobra Narodu i Ojczyzny.
Wytrwałą i zgodną pracą spełnić macie obowiązek nałożony na każdego obywatela przez Naczelnego Wodza i przyczynić się macie do podciągnięcia Polski Wzwyż!”
Z rozkazów dziennych batalionu dowiadujemy się że Wojtyła otrzymał przekazem pocztowy przesyłkę pieniężną o wartości 6 złotych.
Małopolski batalion, w którym służył przyszły papież, budował drogę z Zubrzycy Górnej do Zawoi przez Przełęcz Krowiarki.
Na zakończenie służby junackiej Karol Wojtyła otrzymał „Odznakę Pamiątkową J.H.P.” o numerze 62, nadawaną za gorliwą i bez zastrzeżeń służbę pracy. 17 lipca 1938 r. przyszły papież zakończył służbę i został wykreślony z rejestru junaków.
W okresie międzywojennym do służby w J.H.P. zgłaszała się młodzież. Z terenu powiatu radzymińskiego zachowało się kilka ankiet kandydatów z okolic Jadowa. Junacka służba łączyła naukę i pracę, junacy pomagali na wielu budowach, przy remontach dróg. Mogli korzystać z różnorodnych kursów, na przykład nauki pilotażu szybowców, skakali na spadochronach, uczyli się budować radia.
Niestety, wspaniały dorobek tej przedwojennej organizacji nie został jeszcze wnikliwie przebadany i spopularyzowany.
Jarosław Stryjek
Fragment raportu dotyczący przybycia Karola Wojtyły do oddziału junackiego [img004 i img005]
Fragment zestawienia junaków, którym przyznano pamiątkową odznakę. [img014]
Corocznie 4 maja obchodzimy Dzień Strażaka. Strażacy ziemi wołomińskiej starają się pielęgnować tradycje i dzieje własnych jednostek. Doskonałym przykładem dbania o utrwalenie wiedzy o jednostkach niech będą wydawnictwa lokalne (np. w Wołominie, Radzyminie, Tłuszczu), opisujące historię poszczególnych straży i całościowe opracowanie, będące obszerną pracą zbiorową pt. „Strażacy ziemi wołomińskiej”, wydaną w 2014 r.
Praca nad każdym opracowaniem wiąże się z potrzebą skorzystania z materiałów dokumentalnych. Większość jednostek niestety nie posiada kronik, co znacząco utrudniało pełne faktograficzne ukazanie codzienności życia strażaków zawodowych i ochotniczych. Okazuje się, że część informacji dotyczących okresu do 1939 r. można odnaleźć z zbiorach dokumentów starostwa radzymińskiego, życiorysy niektórych strażaków z tamtego okresu możemy przywołać na podstawie akt Komisji Weryfikacyjnej Polskiej Organizacji Wojskowej, gdyż większość jednostek była organizowana w okresie I wojny światowej i stanowiła „przykrywkę” w działalności niepodległościowej. Do zbadania przez historyków pozostaje aktywność strażaków w okresie okupacji niemieckiej z lat 1939-1944 oraz ustalenie wielkości strat jakie poniosły straże na skutek przemieszczenia się frontu latem 1944 r. Spalone remizy, skradzione sprzęty pożarnicze i instrumenty muzyczne, będące na wyposażeniu niektórych straży i co najważniejsze – upamiętnienie strażaków, którzy ponieśli śmierć z rąk Niemców, a później sowietów, to najważniejsze wyzwania do uzupełnienia w dziejach poszczególnych jednostek.
Także interesujący z punktu widzenia wiedzy historycznej jest czas funkcjonowania straży zawodowej i ochotniczej w pierwszych latach realnego socjalizmu. W Archiwum Akt Nowych znajdują się dokumenty, które warto przejrzeć badając ten okres. W zespole Ministerstwa Kontroli Państwa możemy odnaleźć dotąd niewykorzystany przez badaczy: „Protokół z przeprowadzonej kontroli zabezpieczenia przeciwpożarowego terenu woj. Warszawskiego przez kontrolera Ministerstwa Kontroli Państwowej Dzikowskiego Ryszarda z dniach 21.I do 10.II 1954 r.” Zasadniczą kontrolą objęte zostały powiaty: wołomiński, węgrowski i mińsko-mazowiecki. We wnioskach pokontrolnych przedstawiono m.in. stan kadry pożarniczej, i tak: „Na 24 Komendantów Powiatowych 6 nie posiada przeszkolenia pożarniczego t.j. Nowy Dwór, Piaseczno, Pułtusk, Siedlce, Sochaczew, Wołomin. Na 87 pracowników Komendy Powiatowych 45 nie posiada żadnego przeszkolenia fachowego. Na ogólną ilość 76 osób zatrudnionych w Pogotowiach 58 nie posiada przeszkolenia pożarniczego. Na 60 osób zatrudnionych w Posterunkach Zawodowych żaden nie posiada przeszkolenia pożarniczego. Ponadto większość Komendantów i Z-ców OSP nie posiada przeszkolenia pożarniczego”. Stan wyszkolenia kadry przełożył się na funkcjonowanie jednostek w terenie. Jako przykłady w protokole podano sytuację w Powiatowej Komendzie Straży Pożarnej w Wołominie oraz OSP w Zielonce, Dąbrówce, Jadowie i Markach. Obraz ten nie jest nadto pozytywny, ale taki powinien być cel przeprowadzanych kontroli. Ujawnione wówczas niedociągnięcia dały motywację do zmian i nieustannego doszkalania się strażaków, więc dziś Zawodowa Straż Pożarna w Wołominie oraz jednostki OSP w powiecie przedstawiają zgrane, wyszkolone i zdyscyplinowane jednostki.
Dzięki wysokiemu profesjonalizmowi strażaków możemy czuć się bezpiecznie i zawsze liczyć na ich pomoc.
Jarosław Stryjek
Początkowy fragment protokołu, w którym przedstawiono ogólną diagnozę stanu ochrony przeciwpożarowej w niektórych mazowieckich powiatach.
Fragment protokołu pokontrolnego z 1954 r. w którym omówiono sytuacje w wybranych OSP z terenu powiatu wołomińskiego.
W Biurze Wojskowym Ministerstwa Komunikacji zachowała się dokumentacja dotycząca wybrukowania ulicy Kolejowej w Zielonce, łączącej stację PKP z Centrum Badań Balistycznych z lat 1933-1938.
W związku z budową Centrum Badań Balistycznych (C.B.Bal.) w Zielonce, wojsko w 1926 r. wybudowało prowizoryczną, jednotorową, wąskotorową linię kolejową o rozstawie szyn 600 mm wzdłuż ulicy Kolejowej. Linia miała być użytkowana przez rok, do czasu przewiezienia materiałów budowlanych do wybudowania niezbędnej infrastruktury C.B.Bal. Władze wojskowe w tej sprawie zawarły porozumienie z gminą, zobowiązując się do wybrukowania ulicy. W 1927 r. przebudowano linię kolejki, nadając jej stały charakter, zaś drogi nie wybudowano. Władze samorządowe, zarówno gminne, jak i Gromadzkiej Rady Zielonki przez wiele lat przesyłały do wojska prośby o wybudowanie ulicy, gdyż budowa linii ją zupełnie zrujnowała, a dodatkowo przez tor nie można było w żadnym miejscu przejechać. Dopiero w sierpniu 1938 r. doszło do porozumienia i wojsko zobowiązało się przekazać bruk, a starostwo warszawskie pracowników do jego ułożenia. Dokumentacja zamiera oprócz szeregu pism, także szkice przedstawiające trasę przebiegu linii oraz najbliższe okolice C.B.Bal. Na jednym z nich ujawniono istnienie terenu przeznaczonego na lotnisko przy Centrum. Zapewne we wrześniu 1939 r. z tego lotniska startowały polskie myśliwce i bombowce do walki z niemieckim najeźdźcą, widziane często przez mieszkańców Wołomina nad miastem.
Jarosław Stryjek
Zielonka – szkic rejonu Centrum Badań Balistycznych w Zielonce z zaznaczoną ulicą Kolejową i lokalizacją lotniska.