Kapliczka cudem ocalała

6

Ostatnie wichury dały się mocno we znaki również mieszkańcom powiatu wołomińskiego. Do wielu niebezpiecznych zdarzeń doszło również w Kobyłce. Jedno z nich miało miejsce na Placu 15 Sierpnia, gdzie powalone przez silną wichurę drzewo łamiąc się omal nie zniszczyło zabytkowej kapliczki upamiętniającej Bitwę Warszawską z 1920 r. Mieszkańcy obserwujący to zdarzenie mimowolnie porównują je do cudu, głównie ze względu na historię kapliczki, którą ozdabia postać Chrystusa z Sercem Gorejącym.

– To była ciężka noc. Brakowało dosłownie centymetrów, a mielibyśmy w Kobyłce o jeden zabytek mniej. Ale wyszła bez szwanku z tej wichury. Swoją drogą to kolejna zawierucha, którą ta kapliczka przetrzymała. Jest w tym coś optymistycznego – napisał na swoim fb przewodniczący Rady Miasta Konrad Kostrzewa. W podobnym tonie wypowiadały się też inne osoby. Oto kilka z komentarzy do tej sytuacji: „Bardzo wymowne.”, „Tak bardzo optymistycznego. Ta kapliczka wiele przeżyła i przeżyje. Wyższa siła.”, „Bóg działa.”, „Cud nad Wisłą.”  (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

6 KOMENTARZE

  1. Zalamalem się. Przestańcie robić z Kobyłki zabobonną wiochę. Jestem Katolikiem i nie zgadzam się na takie spłycanie mojej wiary. Kostrzewa skończ bluźnić.

    • Sprawdziłem. O paczkach pisali burmistrzowie Zielonki i Wołomina. Burmistrz Kobyłki i Radzymina o paczkach milczeli. Tylko Ukraina

  2. Gienek Znawca – a co ma samorzad do wielkiej polityki? Tak jest wojna – na atak Rosji zgodzilo sie i USA i Niemcy. To juz zostalo ustalone – reszta to teatr…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj