Na początku października relacjonowaliśmy konferencję prasową, podczas której zaprezentowane zostały wyniki badań hydrologicznych odwiertu badawczego GT-1 w Wołominie. Tydzień temu nastąpił zaś oficjalny odbiór prac związanych z odwiertem.
Podsumowując wyniki badań hydro-geologicznych Marcin Kukuła reprezentujący spółkę Geotermia Polska mówił wówczas: „W przypadku temperatury uzyskaliśmy na wypływie 36,7 stopnia na koniec pompowania. Spodziewana była powyżej 40 stopni. Tu niestety też jest pokłosie tego, że ujęliśmy poziom wodonośny nieco wyżej niż zakładano, jednakże na plus jest mineralizacja ujętej wody – przewidywana około 50 g, a uzyskaliśmy od 51,4 do 54,9 g. Stwarza to dogodne warunki do przyszłego zatłaczania tego otworu.” Jednak aby ta inwestycja mogła osiągnąć zapowiadany wcześniej sukces potrzebny jest kolejny otwór zatłaczający i wydobywczy, a to wiąże się z jeszcze większymi kosztami. Pozostaje zatem pytanie czy te koszty warto ponosić, biorąc pod uwagę jakie będzie to duże wyzwanie dla gminy i mieszkańców. Z pewnością jest się nad czym zastanawiać.
Teraz plac znajdujący się na tyłach wołomińskiej Pływalni, który przez ostatnie tygodnie pełnił funkcję placu budowy, będzie stopniowo przywracany do stanu sprzed rozpoczęcia prac (…)
Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Podniecenie.panika a teraz chyba bez entuzjazmu
Milion i 600 000 poszłoooooooooo i to nie koniec bajki o niczym… pięknie!!! Wołminiaki są najbogatsxymi ulubieńcami nasxej władzy
Myślę, że koniec bajki, bo gmina bankrutuje, nie ma kasy nawet na spłaty kredytów tak radośnie przez ostatnie lata zaciąganych. Emituje obligacje za obligacjami, ale kto normalny je kupi? Za co by niby miała poczynić te inwestycje, które miałyby z nas uczynić drugi Mszczonów lub Bukowinę? Kasy unijnej pozyskać nie potrafi, a nawet jak coś ze spadów dostanie to i tak potem straci dofinansowanie (patrz: parking w Lipinkach, przez 5 lat nie udało się uzyskać pozwolenia na budowę i kasę trzeba było zwrócić). A rządowe projekty, które tak urząd krytykuje za chwilę wyparują. Pogonić tę bandę nieudaczników z urzędu to może za dwie dekady dogonimy Wyszków. Masakra.
co Ty gadasz?! Myślisz , że Wyszków czy inne miasto będzie czekało na wołmin?? Pieniędzy będzie coraz mniej – do wianuszka warszawskiego – już nie doskoczymy a teraz wyprzedza nas w rozwoju i inwestycjach…Wyszków????
Jezu, Buddo, Allachu, Kecalkoatlu, Bogu słońca – Raa, Zeusie, Shiwo, zlitujcie się nad naszą wołomińska władzą i przepędźcie te 6 ostatnich ekip na 4 wiatry…. i ich pociotki i lizusów – też.
-Amen.
Co wy piszecie. Przecież Ela ogłosiła wielki sukces dotyczący odwiertu!