19 kwietnia w Zespole Szkół nr 4 w Wołominie, odbyły się konsultacje w sprawie projektu ustawy metropolitarnej. Spotkanie to było skierowane do mieszkańców Wołomina i okolic, jednak wśród jego uczestników przeważali samorządowcy i urzędnicy. Zabrakło również posła Jacka Sasina. Pod jego nieobecność projektu ustawy metropolitarnej bronił poseł Piotr Uściński. Niestety, trwające ponad dwie godziny spotkanie nie pomogło w uzyskaniu odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania.
Na początku głos zabrał starosta Kazimierz Rakowski, który był współorganizatorem tego spotkania. – Nie spodziewałem się tego, że po 17 latach od odrodzenia się powiatu wołomińskiego, rozpoczniemy na nowo debatę na temat tego czy powiat wołomiński ma istnieć, czy nie. Nie jesteśmy przeciwko metropolii, ale jesteśmy przeciwko likwidacji powiatu wołomińskiego. (…)
Projekt ustawy o metropolii starał się bronić poseł Piotr Uściński. (…) – Nasi oponenci polityczni bazując na tym błędzie często sieją dezinformację dotyczącą tego jakobyśmy chcieli połączyć wszystkie gminy w jedno miasto Warszawa. Wszyscy by mieli w dowodzie wpisane miasto Warszawa mimo, że urodzili się w szpitalu w Wołominie. To nieprawda. Szczytem były ulotki czy materiały propagowane np. w Legionowie, gdzie pisano o tym, że po dowody rejestracyjne i decyzje budowlane trzeba będzie jeździć do Warszawy, że będą wyższe podatki. Przecież metropolia, która ma być metropolitarną jednostką samorządu terytorialnego ma pełnić funkcję powiatu i funkcję transportu publicznego. Metropolia nie ma żadnej możliwości ustalania wysokości podatków ani narzucania podatków gminom. Ta ustawa opisuje tylko ustrój metropolii. Nie opisuje jak ona ma być wprowadzana. Od razu zapowiadaliśmy, że za kilka dni będzie przedstawiona ustawa wprowadzająca ustawę, w której będą opisane wszystkie szczegóły. Jednak ta wrzawa i zamęt medialny spowodował, że wstrzymaliśmy prace nad tą ustawą i zdecydowaliśmy się, że będzie ona konsultowana. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Gratuluje samorządowcom którzy licznie zgromadzili sie na spotkaniu – blokując krzesła dla ludzi nie związanych kasowo z wołomińskim samorządem. Brakowało takiej kartki przy drzwiach wejściowych : kosy cepy widły scyzoryki i maczugi – zostawiamy tutaj. W powietrzu już od wejści – wisiała siekiera nad głową uścina. Szans na wypowiedzenie sie – nie miał. Wystarczy wejść na stronę fb posła platformy grabka i sobie to wszystko przeanalizować – bo tam jest cała relacja.
Najśmieszniejsze argumenty – to wysunęli starosta z burmistrz: bo jak wołomina nie będzie – to co to będzie że go nie będzie…nie będzie naszej ojczyzny – tylko Warszaawaaa.
No tragedia.
Mieszkańców 10 % ….90 % to lokalni działacze bronicy swoich stołków z PO , PSL, Wspólnoty i niedobitki od Elżbiety Radwan … Ustawka na całego za pieniądze mieszkańców. brrrrrr
Mark przestań pieprzyć głupoty od początku do końca spotkania były wolne miejsca. Tak ze 30-40 jak nie więcej. Chyba byłeś na innym spotkaniu bo Uściński gadał najdłużej i wcale się nie dziwię że ludzie już nie chcieli słuchać tych bzdur.
Uscinski klepał te swoje wyuczone formułki, żadnych konkretów. Dobrze, ze samorządowcy byli, wybraliśmy ich więc niech nas reprezentują. Każdy mógł przyjść na spotkanie, wybór należał do każdego Mieszkańca.
Więc mieszkańcy wybrali, że mało ich to interesuje
Proponuje kompromis – Marki, Zielonka, Kobyłka – do metropolii.
Wołomin zostaje – z całym swoim powiatem xD
Nawet jeśli Pis wycofa się z projektu ustawy posła Sasina może śmiało działać w kierunku tworzenia metropolii, bo jak widziałem na spotkaniu w Wołominie , mieszkańcom ten temat wisi i powiewa. Olali włodarzy, którzy tak zachęcali do przyjścia na konsultacje bo wiedzieli, że szkoda czasu na bronienie ich stołków.
Dlaczego więcej było samorządowców na spotkaniu a nie mieszkańców???? Bo informacja o tym że jakieś konsultacje będą – ukazała sie na 3 dni przed imprezą . Nie każdy wiedział, nie każdy przeczytał , nie każdy mógł – bo dojazd z wawy po pracy – to też czas. Natomiast ci z urzędu – to pewnie na miejscu liste obecności podpisywali za ten dzień.
@precz z jagodą: Tak – pół stetki było wolnych miejsc. Tak patrzyłem – dziwnie wszyscy wszystkich znali i sie pozdrawiali. Po godzinie – rzeczywiście – zaczęli opuszczać sale -w której pustych miejsc nie brakowało – mieli zlewe na dyskusje, racje, za przeciw . Mieli zająć miejsce posiedzieć i wyjść.
Ciekawe czy jak …o ile jeszcze będą – kolejne konsultacje – to pani burmistrz dla tych co nie mają netu – wydrukuje ze 3 -4 egzemplarze tej ustawy i czy poinformuje ludzi tydzień wcześniej czy tylko na 3 dni wcześniej przed takim spotkaniem?
Co do uścina – zgoda – nie potrafił nic argumentować – jak by czytał z promptera. Zero talentu, luzu, błyskotliwości, kontaktu z ludźmi – choć sama społeczność spotkania – kontaktu mu nie ułatwiała.Ale to nie znaczy – że lepiej pozostać poza metropolią.
Oj ty się musisz czegoś przyczepić. Informacje były na wszystkich forach internetowych, stronie urzędu. Termin był przełożony sprzed swiąt więc pewnie ponad miesiąc było o nich wiadomo. A ludzie tak się interesują konsultacjami jak i wyborami. Mają je głęboko w d…
Mark wreszcie wypowiadasz się w temacie. Latasz po tych artykułach i metropolię zachwalasz. Wszystko inne ci nie pasuje. Za mało informacji i krzesełek, za mało ludzi, za dużo wolnych miejsc, za dużo samorządowców, zdecyduj się i nie dziel ludzi. Ty to na burmistrza lub starostę powinieneś wystartować. Wszystko wiesz i to takie prostę jest. Ty się chłopie marnujesz w tym biznesie. Ojczyzna wzywa! Może i w posły pójdź ty lepiej to i na coś się przydaj, a nie tylko fochy, dąsy i narzekania. Pokarz co potrafisz!
Ja wiem ? – Warszawa Bielany i Warszawa Wołomin – w sumie jedno i drugi brzmi nieźle 🙂
@zen, cymbały też brzmią nieźle pod warunkiem, że wiesz w które klawisze, w jakiej kolejności i z jaką mocą uderzać. Metropolia w takim wydaniu, procedowana w takiej kolejności nie ma ani brzmienia, ani mocy 🙁
@ Krejzol? Płacą ci za zachwalanie albo zakłamywanie wołominskiej rzeczywistości? Sporo? Nie masz wolnego stołka? No pytam tylko…
Oby tak we wszystkich sprawach tutejsi samorządowcy tak sie angazowali, to dopiero by tu było.
To jednak cos dały te glosy sprzeciwu. Metropolii nie będzie .
O stołeczki i wpływy szła bitwa i to jest SEDNO. Druga sprawa ,że projekt był zbyt szeroki. Nie oszukujmy sie dla Zabek i Marek to było i pewnie lepiej jakby weszły do metropoli.