Zarzuty skierowane przeciwko burmistrzowi Zielonki, niewłaściwego stosowania ustawy o zamówieniach publicznych, które naraziło miasto na koszty ponownej weryfikacji projektu budowy przedszkola, bezpodstawnego zapłacenia Świętokrzyskiemu Urzędowi Skarbowemu 1,3 mln złotych oraz nie obciążenia firm kosztami związanymi z błędami wykonawczymi i projektowymi oraz niedziałającą dotychczas instalacją fotowoltaiczną – to efekt ponad półrocznej pracy komisji doraźnej, która zbadała proces budowy przedszkola w Zielonce przy ul. Staszica. Radni większością głosów przyjęli wyniki kontroli na wtorkowej sesji i nakazali zastosowanie się do zaleceń pokontrolnych.
Kontrola radnych opozycji to wynik nieprzyjęcia protokołu z przebiegu procesu inwestycyjnego, który stworzyła komisja rewizyjna. Przyczyną odrzucenia dokumentu był zdaniem części radnych, brak gruntownego przebadania procesu inwestycyjnego. Według członków komisji doraźnej, „komisja rewizyjna w składzie kontrolowanym przez zwolenników burmistrza niczego nie mogła się dopatrzeć.”
Nowa komisja rozpoczęła pracę we wrześniu 2017 r. i po analizie dokumentacji i zleceń dodatkowo zamawianych przez urząd wypracowała 9 wniosków i 8 zaleceń. Zdaniem przewodniczącego komisji doraźnej Tomasza Wołujewicza, temat podjęto, aby sprawę budzącą emocje zbadać i by w przyszłości uniknąć części popełnionych błędów. Jak zaznaczył, w protokole pokontrolnym znalazła się część uwag burmistrza. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
W Wołominie mamy to samo bagno, pani Radwan zadluza gmine,robi glupie inwestycje i placimy za bne 2 razy,bo jej urzednicy nie potrafia nic zrobic, zwozi nam śmieci z Warszawy i z cmentarzy tyle dobrego mamy.