To zjawisko stało się już niepokojące. Trzy dni po tym, kiedy w lesie w miejscowości Kolno znaleziono rozlaną, nieznaną substancję – podobne chemikalia, wylewające się z uszkodzonego zbiornika znaleziono w lesie w Turze! Nieznana substancja chemiczna została znaleziona 25 kwietnia przed godz. 14.00. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Czy Wieści mogłły bby sie zająć sprawą codziennego wyłączania lamp drogowych obsługiwanych przez gmine?
Codziennie od ponad dwóch tygodni gmina Wołmin funduje swoim mieszkańcom w małych osadach – darmowe egipskie ciembości. Pytanie- dlaczego?
Nie po to płacimy podatki – by na wioskach było ciembo. Ludzie wracają z 2 zmiany – jak w średniowieczu a leśna zwirzyna wychodzi na drogi- stwarzając niebezpieczeństwo wypadku.
Jak nie ma na oświetlenie- to niech pani burmistrz u siebie lampy wyłączy i u radnych na ulicach. Zobaczymy jaki będzie lameny- choć sama z pracy po 2 zmianie nie wraca.
Jak chce uprawiać ciemnogród- to niech uprawia na własnym podwórku a nie u mieszkańców którzy co miesiąc płacą za utrzymanie oświetlenia drogowego- potrzebnego nocą.
Przecież piszą o tym w tym numerze
Skala Januszostwa biznesu w gminie i powiecie przekracza już wszelkie granice. Janusze myślą że mogą prowadzić swoje biznesy gdzie tylko chcą. Nie ma planów zagospodarowania przestrzennego i można za płotem mieć różnego rodzaju uciążliwe „firmy”. Nawet w PRL były osiedla przemysłowe i mieszkaniowe. Skala problemu jest ogromna i brak jakichkolwiek skoordynowanych działań w celu naprawy sytuacji. Skupienie firm w jednym miejscu dałoby lepszą kontrolę w tym zakresie.
Miejscow Plany zagospodarowania- ustala gmina. Tylko że gmina nie chce ich ustalać- bo sami już narobili baboli. Nawydawali pozwoleń na dziiałalność uciążliwą w strefach zabudowań mieszkalnych- i siedzą cicho- że niby – planu nie ma – to firma ma działać- gdyby był- problem miałby ten- co jej wydał zezwolenie na działalność- czyli oni sami.
No to udają – że priblemu nie ma- siedzą cichi i za nic nie robienie- co miesiąć doją naszą kaske.
A tymczasem w sąsiedniej gminie Stanisławów rozpoczęto już prace nad sporządzeniem studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Ale to inny powiat, inna gmina.
O tym pisze- podjedź do Długiej Kościelnej czy Szlacheckie- to jak na Halinów: niby wieś- a deweloperka od lat rozbudowuje miejscowość- bo droga jest bo gaz bo woda bo plan !!!!