spot_img

Za dużo na WOŚP

0

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest wydarzeniem, które od wielu lat jednoczy Polaków w duchu pomocy i solidarności. Finały WOŚP w wielu miejscowościach cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Nie inaczej jest w Kobyłce. Ostatnio zaczęto jednak bliżej przyglądać się wydatkom jakie na to wydarzenie przeznaczane są z miejskiego budżetu.

– Traktujemy tę zbiórkę i działania sztabu WOŚP, które są niezależne od działań miasta i są częścią tego ogólnopolskiego wydarzenia, jako okazję do odbycia się miejskiej imprezy. W związku z tym zarówno urząd miasta, jak i Miejski Ośrodek Kultury partycypuje w kosztach tego wydarzenia. One są porównywalne rok do roku, ale w tym roku nieco różni się skala zaangażowania poszczególnych instytucji. Teraz mieliśmy do czynienia z nieco mniejszym zaangażowaniem urzędu miasta, które w stosunku do ubiegłorocznych kosztów było około 15-20% niższe. Za to wyższe było zaangażowanie po stronie ośrodka kultury. Koszty poniesione przez MOK, składające się m.in. na banery informujące o wydarzeniu, opłacenie kosztów ZAiKS, koncertów, obsługi konferansjerskiej, nagłośnienia, ochrony, gadżetów, oświetlenia i elementów scenicznych sumują się na około 84 tys. zł. Koszty po stronie urzędu sumują się zaś na 8 tys. zł i był to głównie pokaz laserowy i pewna kwota za animacje dla dzieci – wyliczył radnym burmistrz Konrad Kostrzewa.

W tym momencie niektórzy zaczęli się zastanawiać czy wydawanie na organizację finały WOŚP aż takich środków finansowych jest konieczne. Padły pytania o to, czy nie da się tego wykonać mniejszym kosztem? (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Znieśli opłatę targową

2

W Gminie Wołomin postanowiono znieść opłatę targową w związku z trwającą przebudową drogi wojewódzkiej nr 634 na odcinku od ul. Matejki do ul. Sikorskiego w Wołominie oraz towarzyszącymi jej utrudnieniami w ruchu w okolicy Targowiska Miejskiego nr 1.

Temat zniesienia tej opłaty wzbudził jednak ciekawą dyskusję podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej w Wołominie.

– Uważam, że zbyt rozrzutnie podchodzimy do tego tematu. Jeżeli mamy robić prezenty to róbmy je naszym mieszkańcom, tym którzy płacą podatki i są u nas zarejestrowani, że płacą za śmieci. Natomiast co do pozostałych kupców, to niech inne gminy o nich dbają. Nie może być tak, że będziemy ciągle dobrymi wujkami, a nasi na tym cierpią. Jeżeli tu chodzi o naszych kupców to jestem jak najbardziej „za”, ale jeśli chodzi o tych, którzy przyjeżdżają spoza gminy, a potem jeszcze przedsiębiorstwo komunalne to targowisko sprząta, to uważam, że zbyt pochopnie i rozrzutnie podchodzimy do takich umorzeń. Więc jeżeli można to ja dopisałbym do tekstu uchwały, że dotyczy mieszkańców naszej gminy – zasugerował radny Marek Górski.

– Niestety nie ma takiej możliwości, bo to nie jest opłata, która jest imienna. To są bilety opłaty targowej i nie są imienne, poza tym to rodzaj podatku i trudno różnicować. Stąd decyzja o zniesieniu na terenie całej gminy, a nie na przykład na terenie jednego targowiska – wyjaśniła naczelnik wydziału podatków Agnieszka Mikulska.

– Trochę się nie zgadzam z panią naczelnik, bo myślę, że jak będziemy chcieli to znajdziemy jakiś sposób. Możemy zatem nie wprowadzać tej uchwały i wprowadzić inną – dodał radny Górski. Podobnego zdania byli również inni radni. (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Kiedy ścieżka Radzymin-Nowy Janków?

0

Zapytał o to sołtys wsi Ciemne na marcowej, radzymińskiej sesji RM. Mieszkańcy nie mogą doczekać się rozpoczęcia budowy ścieżki pieszo-rowerowej, mając w pamięci liczne wypadki na tym odcinku oraz brak zważania kierowców na ograniczenia prędkości.

– Kiedy możemy spodziewać się tej ścieżki rowerowej i chodnika, żebyśmy mogli normalnie dojść do Radzymina? Ulica Wołomińska jest bardzo ruchliwą trasą, jest tam niebezpiecznie. W ciągu 15 lat, z tego co ja pamiętam, było kilka wypadków śmiertelnych. Tam powinien stać znak, że to jest trasa dużego zagrożenia. Co się w tym temacie dzieje? – dopytywał sołtys.

Odpowiedział mu burmistrz Krzysztof Chaciński: (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Postęp prac przy budowie skrzyżowania

3
default

Trwa rozbudowa skrzyżowania dróg wojewódzkich nr 634 i 635 w Wołominie. W ramach tej inwestycji polegającej na przebudowie skrzyżowania ulic Wileńskiej i Szosy Jadowskiej z al. Niepodległości, wybudowana będzie przede wszystkim nowa konstrukcja jezdni, ciąg pieszo-rowerowy oraz sygnalizacja świetlna. Wieściom udało się porozmawiać z wykonawcą robót – firmą Czystość Spółka Jawna. Szczegółowo o aktualnym stanie prac wykonywanych przy tej inwestycji opowiedział nam kierownik budowy: „Przygotowaliśmy i wymieniliśmy 20 włazów kanałowych. Cały czas pracujemy nad montażem wpustów deszczowych. Zakończyliśmy również rozbiórkę istniejącej podbudowy. Odkryliśmy podłoże (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

Kobiety podbijają samorządy

0

W obecnej kadencji w Sejmiku Województwa Mazowieckiego zasiada 19 pań. To 37 proc. składu tego gremium. Dotychczas w sejmiku na 308 mandatów 80 przypadło kobietom.

CORAZ WIĘCEJ KOBIET W SEJMIKU WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO

W pierwszej kadencji sejmiku (1998–2002) paniom przypadło zaledwie 12 z 80 mandatów. W kolejnych latach, kiedy sejmik liczył 51 radnych, ta liczba sukcesywnie rosła: w drugiej kadencji pań było 14, a w obecnej, VII kadencji w sejmiku zasiada 19 kobiet. Ponadto dwie radne, Janina Ewa Orzełowska i Anna Brzezińska, wchodzą w skład pięcioosobowego zarządu województwa mazowieckiego.

– Kobiety są dobrze wykształcone, mają wiedzę i odpowiednie kompetencje do sprawowania funkcji publicznych. Świetnie sprawdzają się w rolach lokalnych włodarzy. Na Mazowszu panie są szczególnie zaangażowane na terenach wiejskich, gdzie niemal połowa sołtysów to właśnie kobiety – mówi marszałek Adam Struzik.

Systematycznie rośnie liczba kobiet startujących do sejmików województw. Według raportu przygotowanego przez Instytut Spraw Publicznych „Kobiety w polityce lokalnej. Udział kandydatek w wyborach samorządowych 2024” w 2010 r. kobiety stanowiły niespełna 30 proc. kandydatów, natomiast w 2024 r. ich udział wzrósł do 46,8 proc. Co ważne, zwiększył się też odsetek głosów oddanych na kobiety. W zeszłorocznych wyborach zdobyły one 39 proc. głosów, co stanowi wzrost o 12,8 pkt proc. w porównaniu do wyników z 2010 r.1

– Reprezentacja kobiet zarówno w polityce krajowej, jak i lokalnej jest kluczowa. Powinnyśmy być aktywne i czynnie brać udział w podejmowaniu ważnych dla nas decyzji. Często trudno jest przełamać stereotypy, pozbyć się obaw, ale warto, bo lokalne wspólnoty potrzebują liderek, które zadbają m.in. o kwestie edukacji czy opieki zdrowotnej – podkreśla Janina Ewa Orzełowska, członkini zarządu województwa mazowieckiego.

Anna Brzezińska, członkini zarządu województwa mazowieckiego, zaznacza, że praca w samorządzie wymaga od kobiet odporności, umiejętności godzenia różnych ról życiowych i konsekwencji w działaniu.

– Spotykam się z kobietami, które pełnią różne funkcje w samorządach, kołach gospodyń wiejskich, i widzę, jak ogromny potencjał w nich drzemie. Chcę, by ten potencjał był w pełni wykorzystywany, aby kolejne pokolenia kobiet mogły łatwiej rozwijać swoje kariery w polityce.

NAJWIĘCEJ PAŃ W RADZIE WARSZAWY

W samorządach lokalnych na stanowiskach wójtów, burmistrzów i prezydentów wciąż dominują mężczyźni. Kobiety stanowią tu mniej niż 20 proc. Najwięcej pań pełniących funkcję wykonawczą na poziomie lokalnym jest w województwach: lubuskim (ponad 25 proc.), pomorskim (19,5 proc.) i mazowieckim (19,1 proc.). W miastach na prawach powiatu w województwie mazowieckim 44,2 proc. stanowią radne i jest to najlepszy wynik w Polsce. Podobnie jest w radach gmin. W 2024 r. w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców do rad gmin najwięcej kobiet wybrano w województwach mazowieckim (38 proc.) i zachodniopomorskim (37,3 proc.). Warto zwrócić uwagę na Warszawę. To jedyne miasto wojewódzkie w Polsce, gdzie w radzie miasta przeważają kobiety. Na 60 mandatów 39 przypadło właśnie paniom.

1 https://www.isp.org.pl/pl/publikacje/kobiety-w-polityce-lokalnej-udzial-kandydatek-w-wyborach-samorzadowych-2024, 04.03.2025.

Andrzej. Sierpc

0

Niepokój o bocznicę

10
default

W poprzednim numerze Wieści przedstawiliśmy rozmowę z właścicielem działek po dawnej Ceramice w Zielonce, który szczegółowo omówił skutki niedawnych protestów grupy mieszkańców, sprzeciwiających się budowie na tym terenie osiedla bloków i tym samym – zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Ponieważ plany dewelopera mogą się nie ziścić, powrócono do przerwanych kilka miesięcy temu prac przy modernizacji bocznicy kolejowej. Miałaby ona służyć obecnemu przeznaczeniu tego obszaru, któremu pozostawiono charakter przemysłowy.

Sprawa powróciła na lutową sesję. Radni i mieszkańcy byli ciekawi co, po protestach, stanie się z terenem przy ul. Poleśnej. Odpowiedział burmistrz Zielonki Kamil Iwandowski, który przypomniał, że bardzo szeroko wypowiadał się już na ten temat publicznie.

– Więcej do dodania już na razie nie mam, mogę tylko i wyłącznie uszczegółowić tę kwestię. Mianowicie, wycinka która została zrealizowana, rozpoczęła się w poprzedni piątek i trwała również w poprzednią sobotę. Ona została zrealizowana na zlecenie spółki, która posiada służebność przejazdu po tej bocznicy. Została zrealizowana w zakresie wszystkich drzew, które tak jak widnieje to na dokumentach, do których dotarliśmy, i które widzieliśmy bezpośrednio realizując kontrolę w czasie tej wycinki, wszystkich drzew które nie wymagają obowiązku złożenia do nas zgłoszenia o wycince. Na podstawie tego zlecenia spółki, która posiada służebność przejazdu po tej bocznicy, mogły zostać wycięte wszystkie drzewa, które są poniżej określonych w ustawie obwodów. My to skontrolowaliśmy i w toku kontroli okazało się (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

50-lecie szpitala w Wołominie – pozytywne zmiany i wynik z nadwyżką

5
default

Z dyrektorem Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie Grzegorzem Kryckim rozmawia red. Julita Mazur.

W 2024 r. szpital wypracował 2 mln zł nadwyżki. To spory sukces, zważywszy na to, w jakiej sytuacji znajdują się inne tego typu powiatowe placówki w kraju. Co zdecydowało o tym sukcesie?

– Kluczowym czynnikiem, który pozwolił osiągnąć sukces, była przemyślana strategia, konsekwentne działania w zakresie optymalizacji zatrudnienia oraz kosztów, zwiększania przychodów (oferty) oraz podnoszenia jakości usług. Zaczęliśmy od zidentyfikowania głównych problemów i obszarów, które wymagały poprawy. Ważnym krokiem było wprowadzenie odpowiednich zmian w strukturze organizacyjnej, rozszerzenie oferty usług medycznych oraz skuteczna optymalizacja procesów. Dodatkowo, dzięki wprowadzeniu nowej oferty na oddziały szpitalne, poradni specjalistycznych, systemu opieki koordynowanej, udało się zwiększyć przychody, a tym samym ustabilizować sytuację finansową szpitala. To także zasługa fantastycznego zespołu, którego zaangażowanie i profesjonalizm są fundamentem tego sukcesu. Ważnym elementem w procesie poprawy wyników finansowych było również pozyskanie środków finansowych na remont oraz modernizację szpitala. Dużym wsparciem były dotacje Starostwa Powiatowego oraz dotacje celowe i środki europejskie, które w długim okresie poprawiły efektywność działania szpitala i jakość świadczonych usług. Zrealizowane działania pozwoliły na stworzenie równowagi między optymalizacją kosztów a wysoką jakością opieki, co przyniosło wymierne efekty i pozwoliło na osiągnięcie zysku dwa kolejne lata z rzędu w budżecie szpitala. Cieszymy się, że dzięki tej pracy możemy wyróżniać się na tle innych placówek i jednocześnie zapewniać pacjentom coraz lepszą jakość usług medycznych.

W ubiegłych latach rozpoczęła funkcjonowanie nowa siedziba poradni przyszpitalnych. Ilu w tej chwili liczy pacjentów i z porady jakich lekarzy-specjalistów można w niej skorzystać?

– Nowa siedziba poradni przyszpitalnych, otwarta dwa lata temu, to dla nas prawdziwa rewolucja. Kiedyś poradnie mieściły się w ciasnym, wąskim korytarzu, co było bardzo dyskomfortowe dla oczekujących pacjentów. Ale determinacja i plan rozbudowy szpitala pozwoliły na stworzenie przestronnych, nowoczesnych warunków, w których możemy oferować kompleksową opiekę. Każdy krok, każda decyzja były wynikiem ciężkiej pracy całego zespołu. Od momentu kiedy objąłem stanowisko, uruchomiliśmy 9 nowych poradni specjalistycznych m.in. gastroenterologiczną, neonatologiczną, chirurgii onkologicznej, chirurgii urazowo-ortopedycznej dla dzieci, onkologiczną, endokrynologiczną, alergologiczną dla dorosłych, leczenia bólu oraz preluksacyjną. Wszystko po to, by pacjenci zyskali szerszy dostęp do specjalistów. To ogromny krok naprzód, który pozwala na szybszą diagnostykę i leczenie, które wcześniej były w zasięgu nielicznych – a to nie stało się samo. To efekt wielu rozmów, spotkań, negocjacji, jeżdżenia i załatwiania. Podpisaliśmy umowę z NFZ na przesiewowe badania raka jelita grubego, co jest krokiem milowym w walce o zdrowie naszych pacjentów. To wszystko nie przyszło łatwo, ale dzisiaj efekty widać gołym okiem. Nasza przychodnia to dziś prawdziwy ośrodek ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, oferujący 30 poradni specjalistycznych. W 2024 roku liczba świadczeń wzrosła do 99 009, co oznacza wzrost o ponad 48% w porównaniu do 2018 roku. To imponujący wynik, który pokazuje, jak wielu pacjentów obdarza nas zaufaniem. I jak skutecznie odpowiadamy na rosnące potrzeby opieki w regionie. W 2024 roku, jako jedyni w okolicy, wprowadziliśmy opiekę koordynowaną – podpisaliśmy umowę z NFZ, by pacjenci mogli uzyskać szybki dostęp do 5 specjalistów. Dzięki temu już na poziomie lekarza rodzinnego mogą liczyć na pełną diagnostykę i leczenie chorób przewlekłych, co znacząco skraca czas oczekiwania na diagnozę i zapewnia kompleksową opiekę zdrowotną. Cały ten rozwój widoczny jest także w wynikach finansowych. W ramach Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej w 2019 roku przychody wyniosły 4 268 973 zł, a w 2024 roku osiągnęły 17 889 025 zł, co oznacza wzrost o prawie czterokrotność! To nie tylko liczby – to dowód na to, że nasza determinacja, zaangażowanie zespołu i nieustanny rozwój przekładają się na realne zmiany. Z miejsca, gdzie było naprawdę trudno, dziś jesteśmy liderem w regionie, oferując pacjentom dostęp do najlepszej opieki zdrowotnej. Każdy krok, każda decyzja to potwierdzenie, że zmierzamy we właściwym kierunku.

Które z oddziałów już zostały wyremontowane, a jakie nadal czekają na swoją kolej? W ubiegłej kadencji trwała zbiórka podpisów pod petycją o remont oddziału ginekologiczno-położniczego. Czy są plany na jego szybką modernizację? (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Co dalej z Placem 3 Maja?

7
default

Przebudowa centrum Wołomina podzieliła radnych. Ostatecznie nie wyrażono zgody na to, by Gmina Wołomin zaciągnęła w 2025 r. nieoprocentowaną pożyczkę w wysokości 16 625 062,60 zł na realizację inwestycji o nazwie „Odetchnij na Placu 3 Maja – zielone i odbetonowane centrum Wołomina”.

Warto przypomnieć, że prace nad wdrożeniem w życie idei rewitalizacji Placu 3 Maja w Wołominie rozpoczęły się w 2021 r. Wówczas to coraz częściej postulowano, aby centrum miasta zostało „odbetonowane”. Ogłoszono konkurs architektoniczny na nową koncepcję placu. Zwycięska praca zakładała chociażby uspokojenie ruchu samochodowego wokół placu i zwiększenie zielonej przestrzeni poprzez nowe nasadzenia. Pod koniec ubiegłego roku podpisano umowę na wykonanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie wszystkich wymaganych decyzji administracyjnych, które pozwolą na rozpoczęcie prac budowlanych na placu. Zgodnie z umową wykonanie dokumentacji miało zająć aż 12 miesięcy. Nie wiadomo jak teraz potoczy się sprawa rewitalizacji placu, biorąc pod uwagę to, że Rada Miejska zrezygnowała z pomysłu zaciągnięcia z Banku Gospodarstwa Krajowego pożyczki na realizację tego projektu.

– Myślę, że patrząc na całe to planowane przedsięwzięcie, to ono ma tylu zwolenników co przeciwników. Musimy pod wpływem szczegółowej analizy podjąć decyzję, która nie jest łatwa. Wszystkim nam zależy na zmianie wizerunku miasta, jego poprawie i dostosowaniu jak najlepiej dla naszych mieszkańców. Nasze działania musimy jednak umieścić w realiach i rzeczywistości. Ta inwestycja jest nieco droższa jak tylko pożyczka, którą tutaj zaciągamy, bo cała inwestycja kosztuje przynajmniej w planach WPF 20 mln 457 tys. zł. Przy pożyczce w wysokości 16 625 062 zł udział gminy by był na poziomie prawie 4 mln zł. Musimy patrzeć na to przedsięwzięcie jako całość. Sam ten kredyt jest dość korzystnym produktem, warunki dla gminy są dość korzystne. Niemniej jednak uchwalając wcześniej budżet dostaliśmy informację, że nie będzie to kredyt tylko dofinansowanie w postaci dotacji. Wtedy nie było też pytań, bo nie było szczegółów. Natomiast dziś popatrzmy na całą sytuację finansową gminy, gdzie w planie finansowym mamy zadłużenie na poziomie 212 mln zł! Musimy też pamiętać, że obsługa tego długu to na dzień dzisiejszy 10 mln 289 tys. zł – zauważył radny Jerzy Mikulski, rozpoczynając podczas sesji rady dyskusję dotyczącą placu. – Mieszkańcy pytają nas czy to jest najpilniejsza potrzeba aktualnie. Jeżeli zapytamy mieszkańca Górek Mironowych, który musi jechać po piachu do domu bez kanalizacji, to z całą pewnością nie przekonamy go do tego, że Plac 3 Maja jest istotny i ważny w całym tym przedsięwzięciu – dodał, sugerując przy okazji, że w przypadku tej inwestycji trzeba rozejrzeć się za innymi formami i możliwościami finansowania. – W oczach naszych mieszkańców asygnowanie w tym momencie 21 mln zł na taką inwestycję jest bardzo dyskutowane – oznajmił. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Pętla wokół Zegrza w 2028 roku

3

Dziś Zalew Zegrzyński otacza zaledwie ok. 15 km ścieżek rowerowych. Docelowo samorządy usytuowane wokół tego akwenu chcą, aby cały Zalew był otoczony trasami rowerowymi. Taki cel stawiają sobie gminy Wieliszew, Serock, Radzymin i gmina Nieporęt – lider projektu. Planują budowę kolejnych 24 km ścieżek z infrastrukturą dla rowerzystów, i właśnie otrzymali na ten cel dofinansowanie.

Wartość inwestycji to ponad 65 mln zł, a dofinansowanie z UE – 32,5 mln zł. Pozostałe środki to wkład własny beneficjentów.

– Na takie inwestycje czekają rowerzyści i turyści. Jestem pewien, że gotowa trasa stanie się wizytówką powiatu i jedną z najciekawszych tras rowerowych na Mazowszu. Po raz kolejny dzięki środkom unijnym możemy inwestować w turystykę rowerową – zaznacza marszałek Adam Struzik.

– Jezioro Zegrzyńskie to jedna z największych atrakcji Mazowsza i miejsce, w którym mieszkańcy chętnie wypoczywają. Tereny wokół Zegrza są też popularne wśród rowerzystów. Nowe, bezpieczne i wygodne ścieżki będą częścią Euro Velo 11 – dodaje Anna Brzezińska, członkini zarządu województwa mazowieckiego.

Umowę na unijne dofinansowanie podpisano w ubiegłym tygodniu. (…)

Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html