Od czasu przeniesienia czołgu T-34, strzegącego wjazdu do Wołomina, którego wywóz wzbudził wówczas falę protestów mieszkańców, do dziś nie znaleziono właściwego jemu odpowiednika, który podobnie jak czołg stałby się „znakiem rozpoznawczym” naszego miasta. Niestety, obiecane zagospodarowanie terenu, na którym niegdyś stał osławiony czołg nadal pozostają puste, a mrzonki dotyczące powstania pięknego, nowoczesnego parku skończyły się wraz z odejściem poprzedniej władzy. Przez to atrybutem Wołomina stał się „Mc’Donald’s ”, który obecnie jest najbardziej rozpoznawalnym miejscem w naszym mieście. Dlatego mieszkańcy postanowili „wziąć sprawy we własne ręce”.
Projekt „Brama do miasta” to pomysł architekta i zarazem mieszkańca Wołomina – Pawła Stroczkowskiego, którego celem jest stworzenie w Wołominie największego i najbardziej rozpoznawalnego na Mazowszu muralu (grafiki artystycznej), będącego jednocześnie „wizytówką” naszego miasta. W rozmowie opowiedział o postępach w realizacji i skąd wziął się pomysł stworzenia oficjalnego muralu w Wołominie:
Więcej na łamach Wieści.
Ciekawy pomysł! Ale szczerze mówiąc wszystkim blokom zarządzanym przez SBM w Wołominie przydałyby się murale! Na każdej ścianie najlepiej wreszcie dzięki temu zaczęłyby wyglądać jak powinny bo są w opłakanym stanie aż przykro patrzeć, a ich fatalny stan rzutuje na estetykę całego miasta, ale oczywiście Państwo Prezesi w spółdzielni problemu nie widzą! Mało tego Jaśnie Pan zastępca kandydując do bodajże rady powiatu „reklamował się” hasłem że jak go wybierzemy to pieniądze z UE pozyska na remonty i docieplanie!!! Skoro nie potrafi będąc zastępca prezesa spółdzielni to ja nie wiem patrząc na odrapane i rozsypujące się wołomińskie bloki co on i reszta tej kliki tyle lat w spółdzielni robi!!!
McDonald’s to akurat stoi w Kobyłce…. trochę rzetelności panie dziennikarzu!!!
Pomysł rewelacyjny. I jak gdzieś kiedyś czytałam – czołg na ścianie byłby rewelacyjny.
Zajumali czołg do Urli, to chociaż wspomnienie na ścianie by było…
Chyba sobie żartują!
Czołg ma wrócić na miejsce!
A może by tak na wieździe do wołomina ustawić tęcze z placu zbawiciela :-)))
Tęcza, zdecydowanie tecza. Ale by sie zapienili prawdziwi polacy z Zychem na czele.
a ja bym wolał dobrą drogę do Wołomina ,niż dobry mural
My brother recommended I may like this website.
He used to be totally right. This submit actually made my day.
You cann’t imagine just how so much time I had spent for this info!
Thanks!