W minioną sobotę na stacji benzynowej w Wołominie rozegrały się iście dantejskie sceny. Do kierowcy tankującego benzynę nagle podbiegli mężczyźni z nożem, a kiedy ten zaczął uciekać, dogonili go i dźgnęli w pośladek.
Zdarzenia miało miejsce na stacji przy Armii Krajowej. Tankujący samochód kierowca znał obu mężczyzn i najprawdopodobniej był z nimi skonfliktowany. W chwili zdarzenia wywiązała się pomiędzy nimi kolejna sprzeczka i bójka, która zakończyła się próbą ucieczki poszkodowanego. Obaj napastnicy, w wieku 34 i 37 lat, dogonili 39-latka i zadali mu dwa ciosy nożem. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Dantejskie sceny?? to chyba ktos rozszerza to pojecie. Prawdopodobnie jak piszą zwykłe rozliczenia , których wiele, wystarczy przesledzić SORY w szpitalach.
W posladek? Mafia…
A kto mówi,że to mafia.
Nie , no – prawdziwie info na poziomie gazety powiatowej. szacun. Jak byście chcieli więcej – to w piątek przez drogę w okolicy cpn-u w zielonce przebiegł łoś , dziś na 634 widziałem rozjechanego kota i w kobyłce pies na listonosza szczekał. Rewelacyjne wiadomości.
Od domyślania sie , kto kogo kozikiem pieścił – to jest policja. A Powiatowa gazeta – to powinna skupić sie na problemach na potrzebach społeczności . Oczywiście – jeśli potrzebna jest pomoc komuś kto tej pomocy potrzebuje – to powinna o tym pisać – ale artykuł z kroniki kryminalnej na tapecie – lekko kpina- albo nie ma już po co tej gazety kupować. Rozmieniacie sie na drobne??
Może napiszcie ile dróg zostało oddanych, ile jeszcze trzeba zrobić, co z tym internetem dla sołectw ripokiem i kasą – co jej nie ma. Nie większy to temat??? Czy może zakazali pisać na „Kremlu”??
Eee tam
W sezonie ogorkowym podstawowe tematy to paskuda w zalewie zegrzynskiej albo potwor z Loch Ness
A tutaj nawet tego nie ma
Nawet w sezonie ogórkowym coś się dzieje – zamkną przejazd, otworzą przejazd, proboszcz z Kościelnej przesunął odpust z niedzieli na piątek, odsłonili pomnik ks. Sikory na skwerze przy Biedronce… Tyle, że dla takich informacji nikt nie kupi gazety. A rozliczać samorządowców z ich pracy nie będzie, bo dla nich zamieszczanie ogłoszeń o przetargach to żyła złota i podstawa funkcjonowania.
Musze to przyznać po raz pierwszy sie z Panem zgadzam
czytanie wieści przypomina coraz bardziej czytanie „metra” . Tyle że metro – jest za free. Jak nasze powiatowe medium nie nabierze charakteru – też będzie rabotać za free