W miniony poniedziałek na ul. Krymskiej w Leśniakowiźnie odbyło się spotkanie radnych Wołomina z przedstawicielami mieszkańców, którzy żądają wyprowadzenia ruchu samochodów ciężarowych z głównej ulicy wsi, właśnie na ul. Krymską. To kolejne z wielu tego typu spotkań, a sprawie przeciążonej ulicy Kasprzykiewicza poświęciliśmy już bardzo wiele publikacji. Tym razem jednak mieszkańcy postawili ultimatum: albo do końca października br. ul. Krymska będzie przejezdna dla samochodów ciężarowych, albo zablokują główną ulicę wsi.
Postawienie sprawy na ostrzu noża to efekt braku reakcji władz Wołomina na nieustanne prośby o rozwiązanie głównej bolączki wsi – nadmiaru samochodów ciężarowych, obsługujących okoliczne zakłady produkcyjne. Największym utrapieniem Leśniakowizny jest całodobowy ruch samochodów ciężkich, nieprzestrzeganie wyznaczonej prędkości i parkowanie ciężarówek na poboczach, co całkowicie uniemożliwia normalny wyjazd na drogę z posesji czy sklepów,
W sąsiednim Ossowie zakazy ustawiono i ciężarówki nie mogą poruszać się po wsi od godz. 21.00 do 6.00 rano. Dlaczego nie można tego zrobić w Leśniakowiźnie? Mieszkańcy od lat nie mogą doczekać się odpowiedzi. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Dobrze – mają racje – niech blokują. W sumie – najwięcej dotąd inwestycji powstało koło chałupy Ryśka lovelasa donjuana i koło mikuli. A co to – innych wsi nie ma? Mają rację!
Czy ja dobrze zrozumiałem że ulica Krymska to ulica specjalnego znaczenia czyli droga dla elity lub jak kto woli szlachty wołomińskiej która mieszka przy tej drodze. W takim razie ja też tak chcę i wprowadzam zakaz wjazdu na Peronową. Widać w Wołominie są równi i równiejsi.
z tego co kojarze – akojarze dobrze to ulica dla elit szambiarsko-śmiciarsko-transportwych. masz tira – to startuj
Gratulacje, Pani Sołtys. Jesteśmy z Panią.
@mim : fajnie że gratulujesz – bo z tego co wiem – Pani Sołtys – ma dostać 20.09 o godz 19.00 zjebe na komisji bezpieczeństwa za to – że ośmieliła sie coś we wsi robić. Wychodzi na to – że ta Pani Sołtys – jest za bardzo ogarnięta i dla władz miasta – nie wygodna – bo chce ludziom poprawić warunki życia we wsi.
Osobiście – gdybym tam mieszkał – to zjawiłbym sie na tej komisji posłuchać jaki stek bzdur popłynie w kierunku tej Pani z ust możnych panów władających tą dziurą. Mieszkańcy powinni sie zebrać i iść na te komisje razem z nią.
Pokazać – że nie jest sama i pokazać -że też tam ktoś mieszka – ale to tylko moje skromne zdanie.
Bo znów – jak sie wokół lovela-Rynia albo mikuli – coś dzieje – to git – a jak sie szarakom coś chce załatwić – to zła Pani Sołtys. . Urzędowe tępaki.
Zapraszam więc na spotkanie zainteresowanych.
To Wieści niech przyjdą i pokażą czyją stronę trzymają – ludzi, podatników i obywateli – którzy wieki męczą sie z nędzną niby-ulicą , płacąc tę samą stawkę podatkową co w centrum miasta, czy krwiopijców z ogrodowej – dla których liczy sie grabienie inwestycji tylko do siebie. Ciekawe czy sie odważą czy znów ważniejsza dla nich będzie kronika w stylu : w Krzywicy star potrącił kota, a na lipińskiej zastrzelono jednym śrutem 4 wrony…..albo coś w podobie. Ciekawe czy okażą sie prawdziwie powiatową gazetą i sprawdzą jaka jest sytuacja na Leśniakowiźnie czy będą lizać wiadomo co wiadomo komu.
Mieszkam przy ulicy Lipińskiej to też droga powiatowa tak jak Kasprzykiewicza w Leśniakowiźnie. Żądam natychmiastowego ograniczenia ruchu na tej ulicy dla samochodów dowożących dzieci do szkoły. Po prostu masakra. Nie da się normalnie wyjechać z posesji bo pędzą jeden za drugim, a jak w szkole jest zebranie to cała ulica jest zastawiona. Jest ulica 1 Maja niech tamtędy sobie jeżdżą. Też zablokuje ruch, a co!!! Jednym wolno a innym już nie? Szkoda że u mnie nie ma Pani sołtys która by zajęła się tym tematem. Tylko proszę nie mówcie mi że tak szczerze chwalicie Panią sołtys z Leśniakowizny. Przecież to jakaś porażka, chodząca tragedia.
Sam jesteś chodząca tragedia. Jak ci dzieci przeszkadzają – to sie przenieś do kurortu dla starych dziadów z alzheimerem za nadmą. A tej sołtysowej – jak nie znasz sytuacji – to sie capie nie czepiaj. Asfalt masz chodnik masz, wode gaz kanalizacje też masz światło w nocy masz a szambiary ci 24h pod oknem nie kursują – to co ty, lipińską do kasprzykiewicza chcesz porównywać? W łeb sie walnj. Fige wiesz o co wsiowym chodzi. A i mają racje – bo podatki – płacą takie jak ty.
drogę w lesie chcą . Budujmy drogi w lesie – nowe hasło. W mieście budujcie a nie w lesie !!!
W Otwocku i konstancinie – wszystkie drogi są w lesie. Co nie znaczy że ludzie tam nie mieszkają. Też płacą podatki.