Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Poświętne, wójt Jan Cymerman użalał się nad tym, że do urzędu ciągle wpływa duża ilość wniosków o dostęp do informacji publicznej. Już od jakiegoś czasu wójt Poświętnego przekonuje, że ciągłe zajmowanie się odpowiadaniem na tego typu wnioski, zabiera mu i urzędnikom wiele czasu.
– Od nowego roku wpływają do nas dosyć sukcesywnie i w dużych ilościach wnioski o informacje publiczne. Chcę państwu odczytać jakie informacje publiczne do nas wpływają. Czym zajmuje się wójt i jego pracownicy. Nie wszystko tu oczywiście odczytam, bo nie sposób. Wybrałem wnioski od 1 stycznia tego roku – powiedział wójt Jan Cymerman tuż przed odczytaniem około 30 wniosków, które skierowali do urzędu mieszkańcy. (…)
Przy tej okazji warto również zwrócić uwagę na upublicznioną ostatnio przez Monikę Bienias (Sieć Obywatelska Watchdog Polska), fakturę ze szkolenia pt. Odmowa udostępnienia informacji publicznej – granice, zasady, odpowiedzialność, sądowa kontrola, najczęściej popełniane błędy, które włodarze Urzędu Gminy Poświętne wykupili w 2016 r. za 700 zł.
Więcej na łamach Wieści.