We wtorek 11 lipca w Parlamencie Europejskim w Brukseli otwarto wystawę zapoznającą przedstawicieli wszystkich państw europejskich z historią wojny polsko-bolszewickiej. Ekspozycja zatytułowana „We Saved Europe Ossów 1920” po raz pierwszy w tym miejscu przedstawia ważne fakty związane z jedną z osiemnastu najważniejszych bitew świata.
Organizatorami wystawy, uświadamiającej przedstawicielom innych krajów jak wielkie zagrożenie powstrzymali Polacy w 1920 r., byli europoseł Janusz Korwin-Mikke wraz z dyrektorem Parku Kulturowego Ossów – Wrota Bitwy Warszawskiej 1920 roku Rafałem Pazio. Wystawa prezentuje zdjęcia, mapy i informacje w trzech językach, w niezwykle ciekawy sposób przedstawiające fakty z Bitwy 1920 r.
– W tamtych czasach była realna groźba, że bolszewicy podbiją Polskę, Niemcy, Francję i zatrzymają się dopiero na Pirenejach. Wszędzie czekały komunistyczne bojówki, które były gotowe przejąć władzę w swoich krajach. W 1920 r. wydawało się, że Polska ulegnie pod ciosami bolszewików, państwo polskie powstało przecież dopiero 2 lata wcześniej, nie było zorganizowane, nie miało właściwie armii, nie było jedności w państwie, sytuacja była dramatyczna. Jednak okazało się, że w naprawdę ciężkiej sytuacji Polacy potrafią się zjednoczyć i na ten temat właśnie jest ta wystawa – mówił otwierając wystawę Janusz Korwin-Mikke, dodając: – Obecnie sytuacja się drastycznie zmieniała i ludzie, którzy chcieli budować socjalizm i komunizm w Europie przenieśli się do Brukseli i Nowego Jorku i w tej chwili opanowują cały świat nie przy pomocy pepeszy, ale przy pomocy pieniędzy. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Kto ustalał skład delegacji? Bo mam wrażenie, że niektóry osoby zrobiły sobie darmową wycieczkę
Co robiły poszczególne osoby w delegacji?
zdanie :
„Organizatorami wystawy, uświadamiającej przedstawicielom innych krajów jak wielkie zagrożenie powstrzymali Polacy w 1920 r., zorganizował europoseł Janusz Korwin-Mikke wraz z dyrektorem Parku Kulturowego Ossów – Wrota Bitwy Warszawskiej 1920 roku Rafałem Pazio.”
mistrzostwo świata !!! czy autor to czytał ???
Skoro pobyt fundował JKM to zaprosił tego kogo chciał.
Ale to nie była prywatna wycieczka JKM. Swoją drogą sporo w tym obłudy, że zagorzali przeciwnicy Unii robią wystawę w Parlamencie Europejskim, jakby nie mogli w innym miejscu. Słuszna uwaga, to był wyjazd rodzinno- towarzyski, za który zapłacono publicznymi pieniędzmi. I co ciekawe,zapłacili ci, którzy powinni dbać o grosz publiczny najbardziej. Co za pazerni ludzie. Chcą dobrze dla wszystkich, a wychodzi jak zawsze.
Na marginesie zapytam, dlaczego nie było burmistrz Radwan…
Ale ten Dudzik spasiony
Czyli jeśli była to wycieczka to wnioski urlopowe wypisane? I diety za delegację zagraniczne z UM nie pobrane? Czy się myle?
Skoro organizatorzy są tak przewrotni i pomysłowi, to może kolejna wystawa powinna odbyć się w Petersburgu?