Jak się okazuje, gmina Wołomin jednak nie dostała dofinansowania do budowy Południowej Obwodnicy Miasta – tak nazywa się projekt budowy ul. Zielonej, która w przyszłości miałaby zostać poprowadzona aż do cmentarza, w ten sposób wyprowadzając ruch na obrzeża miasta.
Na grudniowej sesji Rady Miejskiej okazało się, że gmina Wołomin, pomimo trzykrotnego aplikowania o środki na tę inwestycję, nie otrzymała ich. Informacja zaskoczyła radnych, ponieważ kilka dni wcześniej wiceburmistrz Wołomina na spotkaniu z mieszkańcami zapewniał: – Jeśli chodzi o ulicę Zieloną, nasza gmina startowała w dofinansowaniu i na 99 procent dofinansowanie dostała.
Chodzi o odcinek od skrętu z DW 634 przy McDonalds, dalej za działkami, prosto do cmentarza. To według władz inwestycja strategiczna, ponieważ pomoże wyprowadzić część ruchu z miasta. Na sesji wiceburmistrz Edyta Zbieć przyznała jednak: – No nie udało nam się pozyskać po raz trzeci dofinansowania do tej inwestycji, wyczerpaliśmy możliwości odwoławcze. Czy są szanse na dostanie tych pieniędzy zewnętrznych? Raczej już nie, dlatego żeśmy wycofali się z tej inwestycji. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Znowu źle sporządzony wniosek????? Poza tym – ta inwestycja to bzdura. Po co komu droga ktoóra ma odciążuć ruch – w wąskim gardle? Bo na Zielonej już domy stoją. Co innego puścić te dtoge między Kobyłką a Ossowem śladem ul Krymskiej- odciąży nie jedne miasto a 5 osad: Wołomin Kobyłkę Turów Ossów Leśke i Majdan a także da impuls dla rozwoju w miejscu gdzie nic teraz sie nie dzieje. Na dodatek droga nie szłaby granicą rezerwatu a brak osad umożliwiłby uzyskanie każdej szerokości tej drogi. Ale oczywiście- lat świetlnych trzeba żeby UM na to wpadł.
Nareszcie ktoś mądrze pomyślał. Brawo za koment powyżej. Tylko czy dotrze do tych łbów w Urzędzie?
W odniesieniu do pana komentarza chiałbym powiedzieć, że Krymska jest drogą gminną, na planie ma 13 m szerokości, ale wszelkie starania aby ktoś zajął się propozycją kończą się obietnicami gruszek na wierzbie.
Staram się od 3 lat aby władza zainteresowała się drogą Krymską, lecz starania są bezowocne.
a przedłużenie tej drogi, przez rondo w Majdanie,dalej do Mostówki i do ul. Majdańskiej w Duczkach i wyjazd na 634 dałoby rewelacyjną alternatywę dla wołomińskiego korka…
Znów im się nie udało. Czy miasto powinno mieć burmistrz, której ciągle sie nie udaje? No rozumiem, raz, dwa, ale nic nie można wybudować. Przecież dojazdu do obwodnicy Marek też nie ma tylko Wołomin. Trasy do WWA też sie nie udało, rozwiązać problem wysypiska również się nie udało…
Tak sie sklada ze mieszkam przy tym zapomnianym dukcie zwanym ulicą. Remonty zawieszenia w samochodzie kosztowaly mbie krocie bo ulica rozjezdzana jest przez dIalkowiczow ktorzy w sezonie parkuja swoje samochody niemalze wszedzie. Ruch na tej ulicy jest naprawde spory. Zal ze nikt z tym nic nie robi. Ulica ta rownana jest od wielkiego dZwonu a doly maja nierzadko 25 cm glebokosci. Na wsiach jest lepiej a nie w tym zapyzialym miescie.
Ulica Zielona ,musi pozostać zielona.
A już deweloper miał budować tam bloki
To – że to powinna być normalna równa bezpieczna ulica – no to zgoda – bo za to sie podatki płaci a nie za to żeby ktoś spoglądając w bruzdy przyznawał se po 20 tysi premi. Macie racje . Ale czy ta szumnie nazywana połudnową obwodnicą WSI – coś zmieni??? Jak można robić obwodnice w miejscu gdzie chałupy już stoją?I dokąd poprowadzi?? – ano też przez gęsto zaludnione tereny! Deweloper puścił budowe i szerokości tej dogi – przeskoczyć sie nie da! Powiedzcie mi, czy jest jakiś MĄDRY samorząd co zamiast wyprowadzać obwodnice poza miasto – puszcza ją przez jego środek??? W czasie gdy tak bardzo monitoruje sie poziomy co2 pyłów pm10, 25 , tlenków azotu ołowiu itp – ogólnie- spalin ???Chyba jakiś skończony młot takie rzeczy robi. Puszczać ludziom w okna smrody – niech sie inhalują !
Co do Krymskiej – same plusy. ! dodatkowo – Panie Wiesiek – podobno lasy państwowe są skłonne oddać część swych ziem pod droge ( co do szerokości ) – tylko gmina ich wziąć nie chce. Czeka aż metr gruntu z 70zł urośnie do 460 – wtedy wykupi. No to już – reszta wymundrowywania siem – po stronie gminy – co nic nie ma i nic nie może – prócz utrzymywania sitwy oczywiście i podbijania premi – sobie
Z protokołu sesji komisji rozwoju gospodarczego, bezpieczeństwa, rolnictwa i ochrony środowiska rady powiatu, 14.12.2017r. – wypowiedź pana wiceburmistrza Makowskiego – „Gmina Wołomin podjęła już działania dotyczące drogi gminnej (…) Uważa, że pomysł budowy ul. Krymskiej jest dobrym rozwiązaniem.”
W listopadzie Rada Miejska w Wołominie na wniosek pani Burmistrz Radwan podjęła uchwałę intencyjną o pozytywnym zaopiniowaniu działań Burmistrza dot. remontu ul. Krymskiej z której w rzeczywistości nic nie wynikło. Po stronie gminy znalazło się opracowanie projektu i kosztorys inwestycji.
W sierpniu 2017 odbyło się kolejne spotkanie w Gminie, na którym wnioskowano o wykonanie dokumentacji projektowej ul. Krymskiej. W planie budżetowym na kolejny rok pieniądze nie zostały przekazane na projekt.
Oni jak obudzą sie z ręką w nocnkiu – z zakorkowanym centrum miasta- to dopiero zaczną myśleć że jednak dobrze by było udrożnić miasto i część powiatu. Puki w wołminie sie nie stoji w korku przed 15-tą – a więc o godzinie o której urzędasy opuszczają swe grzędy- to nie ma porzeby nic zmieniać. A że waszki sie więcej spali albo jakiś tir zamiecie dzieciaka po szosie… kto by tam na ti patrzył!?!?!
Z tego co widać to artykuł dotyczy ulicy zielonej. Po co w takim razie głupia dyskusja na temat innej ulicy? Wiesiek stań u siebie przy płocie i sobie tam podyskutuj na temat swojej ścieżkiprzez las która poza tobą nikogo więcej nie interesuje.
Zielona jeżeli nie rozumiesz co napisałem w poprzednim komentarzu to twój problem. Radni przegłosowali ustawę, to znaczy że Radni byli za budową drogi, ale Pani Burmistrz nie pociągneła tego dalej. Na oczyszczalnie Krym – przy ulicy Krymskiej są wszystkie ścieki z Wołomina i okolic, a nawet z Tłuszcza – to nie jest tylko mój płot, może Twój też.
Doskonale rozumiem ,tylko w dalszym ciągu nie rozumiem mieszania dwóch tematów .Artykuł dotyczy ulicy Zielonej więc po co dyskusja na temat Krymskiej ?
Zielona to bardzo ważna ulica ale dla dewelopera. Kto wybrał tę ulicę do dofinansowania. Jest wiele bardziej potrzebnych inwestycji drogowych. To było działanie bez sensu.
Zielona…..fajny kolor. …rozumku??????? taki….rozumek wołmińskich myślicieli z ogrodowej….. coś jak klapy na oczach u konia…. takie… dać małpie brzytew- to tak jak dać piniendze ( nasze ! ) tym z UM: piniendze zmarnotrawią sobie i nam zaszkodzą i nawet nie będą wiedzieli dlaczego. Przykład- ripok. To samo z tą zieloną: kosztorys pójdzie jak Czumulungma ale wykonanie jak u ruskich a obwodnicy- żadnej nie będzie- bo to wąskie gardło będzie. Czyli jaki będzie pożytek dla Wołomina?: żaden.
Natomiast tego że Zielona powinna być normalną ulicą- nigdy nie zakwestionuje.
No to kto bije większą piane? Wiesiek czy urzędasy z klapami?
Cieszę się z takiego obrotu spraw. Nie jestem radykałem ani ekologiem ale nie rozumiem, jak można planować obwodnicę miasta przez las na granicy rezerwatu przyrody Grabicz.
Dlatego pisze- że chyba półmózg nad tym myślał. Jeśli Polska podpisze nową unijną dyrektywe o ochronie wód- śmieciowisko też sie pójdzie walić. A podpisze albo kaczor poprowadzi nas w strone putka. I kolejne nasze pieniądze sie zrypią.
Natomiast Krymska- wystarczy wziąć mape i fakultetów do tego wielu nie trzeba żeby to wymyśleć a odrobiny logiki
@ zielona – chodzi o to że ul. Zielona nie powinna stanowić obwodnicy: wąskie gardło już stoją domy przy granicznej na końcu kruczej przepiórczej sosnowej leszczyńskiej i dla tych ludzi to będzie udręka – puścić tamtędy ruch . Wąsko ciasno niebezpiecznie. Jesta alternatywa- zróbcie obwodnice dla kilku osad w miejscu gdzie można sobie zaplanować dowolną szerokość drogi a budynków mieszkalnych – prawie nie ma. Zzielona powinna być normalną ulicą a nie spendem . Weź rower latem i przejedź sie po krymskiej i po zielonej i granicznej- zrozumiesz…może. natomiast nie kwestionuje tego że gmina powinna szanować ludzi i ich chajs i powinna budować ulice jak przystało na 21 wiek a nie dwunasty.
Z tego co wiem miała to być zwykła droga ,a to że ktoś to szumnie nazwał obwodnicą to lekka przesada . Droga jest bardzo potrzebna bo odciążyłaby zakorkowany jedyny z tej strony torów wjazd do miasta ,ulica Krymska nic w tej sprawie nie rozwiąże
Ulica Krymska odciążyłaby dojazd z 5 miejscowości a nie z jednej. Pomyśl i popatrz w mapy. Nie rozumiem jak można tego nie widzieć
Przeczytaj artykuł ze zrozumieniem ,nie muszę patrzeć w mapy. Dotyczy drogi budowanej w MIEŚCIE WOŁOMIN która miała ułatwić życie mieszkańcom miasta a nie sąsiednich miejscowości .Trochę rozumku .
U ciebie, zielona, rozumku trochę za mało… Mark całkiem słusznie przedstawia rozwiązanie korzystniejsze dla miasta i okolicznych wsi, bezpieczniejsze i rozwiązujące docelowo więcej problemów, niż zaopatrzona w porządną nawierzchnię jedna droga osiedlowa. Korzystniejsze – bo z dłuższą żywotnością oczekiwanych pożytków…
Skąd was trole powypuszczali ? Może zamiast tej zbudować drogę do Legionowa .wy macie rozumki ha,ha
Mamy, w odróżnieniu od ciebie. Nie przejmuj się jednak, z ograniczeniami umysłowymi jakoś można żyć, tylko dla własnego dobra lepiej gęby nie otwierać i ręce z dala od klawiatury trzymać.
Sama jesteś trol i tuba urzędu. No i myśleć nie potrafisz