W ubiegłym tygodniu, mieszkańców gminy Poświętne zaniepokoiły doniesienia o planach dotyczących likwidacji Szkoły Podstawowej w Turzu. Wiele osób próbowało zweryfikować te informacje chociażby na lokalnych forach internetowych. Ile jest prawdy w tych plotkach i czy włodarze gminy zamierzają zamykać szkoły? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do wójta Sylwestra Niźnika.
Pojawiły się ostatnio nieoficjalne informacje o planowanej likwidacji szkoły w miejscowości Turze. Czy faktycznie władze gminy Poświętne mają tego typu plany?
– Pojawiły się takie informacje i nie jest to przypadek. Nerwowa atmosfera związana jest z procedurą budżetową. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych, wójt ma obowiązek przygotować projekt budżetu do 15 listopada roku poprzedzającego rok budżetowy – w tym również zabezpieczyć środki na wynagrodzenia dla nauczycieli i pracowników oświaty. Problem polega na tym, że zabezpieczenie stosownych kwot na funkcjonowanie szkół jest w Poświętnem, z roku na rok, coraz trudniejsze i odbywa się w coraz większym stopniu kosztem innych ważnych zadań własnych gminy. Przyszłoroczny projekt naszego budżetu nie przewiduje już, poza funduszem sołeckim, żadnych inwestycji, a środki na zadania związane np. z bezpieczeństwem są zaplanowane w budżecie na niskim poziomie. Z kolei prognozy na rok kolejny wskazują, że jeśli utrzymamy obecną strukturę szkół, będziemy zmuszeni zadłużać się na bieżące funkcjonowanie. Ta trudna obiektywnie sytuacja musi zostać przeanalizowana przez Radę Gminy. Nie ma tutaj złej woli, czy jak niektórzy mówią, „chęci oszczędzania na dzieciach”. Ze strony wójta nie padła też propozycja likwidacji szkół. (…)
Czy w związku z powyższym, możemy mówić o jakichś konkretnych planach, na czym będą polegały zmiany?
– Oczywiście powyższe porównanie, to tylko przykład, który miał pokazać dlaczego kwota subwencji nie wystarcza na utrzymanie naszych szkół. Nigdy nie brałem pod uwagę scenariusza zakładającego likwidację istniejących placówek. Szkoły na wsi pełnią wiele funkcji, są to miejsca, na których opiera się życie społeczne. Należy jednak pamiętać o naszych realnych możliwościach finansowych. Nas po prostu nie stać na utrzymywanie obecnej struktury szkół. Zmiany są konieczne jeśli chcemy myśleć o normalnym funkcjonowaniu gminy. Z tego powodu na ostatnim spotkaniu z radnymi rozmawialiśmy o możliwości przekształcenia dwóch szkół – ze szkół z oddziałami 0-8 w szkoły z oddziałami 0-3. Chodzi tu o szkołę w Turzu (60 uczniów) oraz szkołę w Wólce Dąbrowickiej (64 uczniów). (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Niech się zajmą zamykaniem Januszowych biznesów w tej gminie. Dziełek nie brakuje, gęstość zaludnienia niska a wszystko jest na kupie. W Wólce Dąbrowickiej smród ze składowiska, myjnia w samym centrum Poświętnego tak samo jak skład kruszywa 100 m od gminy a ludzie żyją jak na kopalni. Coraz więcej ciężarówek i coraz mniej przyjazne miejsce do życia.
Po co zamykać? Lepiej sporządzić Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego i poprzenosić uciążliwe firmy w wyznaczone miejsca. Zawsze to praca dla mieszkańców. Niektórzy niestety nie uznają zasad współżycia społecznego. Dla niektórych nie liczy się komfort życia a tylko pieniądze. Każde dziecko wie że hałas, kurz, spaliny czy palenie śmieci są szkodliwe dla zdrowia ale niektórzy „biznesmeni” mają to za nic szkodząc sobie i innym.
To ze gmina Poświętne jest zadłużona wiemy o tym wszyscy ale oszczędzanie najpierw na bibliotekach gminnych a potem na szkołach to nie ta droga.Pierwszym krokiem nowej władzy był remont budynku urzędu gminy czyli siedziby nowego wójta a potem szum wokół bibliotek a teraz szkół skoro nie ma pieniędzy na oświatę a są na remont gabinetów wójta to coś tu chyba nie gra bo jak się chce oszczędzać to należy dać dobry przykład i zacząć od siebie.
Jeżeli w szkole w Turzu jest 60 dzieci to średnio na oddział przypada 6,66 dzieci. Pewnie gmina musi sporo dołożyć do takiej szkoły .
To co proponuje wójt to nic jak tylko dłuższa droga zamknięcia szkoły w Turzu i w Wólce Dąbrowickiej. Najpierw zrobienie oddziału 0-3 a potem całkowite zamknięcie. Skoro według wójta nie opłaca się utrzymywać szkół z klasami 0-8 to na pewno będzie się opłacało utrzymywać cały budynek dla 3 klas. Po zmianach znowu szkoła w Poświętnem będzie zatłoczona bo nie wieżę że rodzice poślą swoje dzieci do szkoły w Międzylesiu…
Mają wybór, jeśli nie Międzyleś to zatłoczona szkoła w Poświętnym.
Wreszcie wójt który myśli o gminie a nie o swoim stołku. Nie sądziłam że się Pan odważy. Trzymam kciuki. Szacun.
Gdyby Marcin Skonieczny został Wójtem Gminy Poświętne, to inaczej by ten problem rozwiązał.