Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Ossowie coraz bliżej? Na to wskazuje niedawna decyzja wojewody mazowieckiego, który wydał zezwolenie na budowę. Budowa finansowana jest z budżetu państwa, a jej inwestorem jest Muzeum Wojska Polskiego. O to, kiedy na ossowskich polach pojawią się pierwsze maszyny budowlane i ile kosztować będzie ta ogromna inwestycja – starostę wołomińskiego Adama Lubiaka zapytała red. Julita Mazur.
W ostatnich dniach wojewoda Konstanty Radziwiłł wydał pozwolenie na budowę Muzeum w Ossowie. Czy wg Pana wiedzy, przed 15 sierpnia 2020 roku będą poczynione jakieś konkretne ruchy w tej sprawie?
– W piątek 3 lipca Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł wydał pozwolenie na budowę Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Ossowie – to długo wyczekiwana i bardzo dobra informacja dla nas wszystkich. Już po kilku dniach od wydania decyzji rozpoczęły się pierwsze prace przygotowawcze.
Nowa placówka formalnie będzie filią Muzeum Wojska Polskiego. Inwestorem zastępczym jest wojskowa jednostka Stołeczny Zarząd Infrastruktury. Wykonawcą zaś będzie Agencja Mienia Wojskowego na podstawie art. 38 ust. 2 oraz art. 53 ust. 1 ustawy o Agencji Mienia Wojskowego, co pozwoli na niezwłoczne rozpoczęcie prac budowlanych. Zgodnie z aktualizowanym projektem budowlanym, powierzchnia muzeum wyniesie 4,8 tys. m kw., a wysokość masztów 70 m. Lokalizacja i inne założenia nie uległy zmianie.
Powiat Wołomiński ze swojej strony opracowuje aktualnie dokumentację projektową dla budowy dojazdu do Muzeum od strony drogi powiatowej ul. Matarewicza.
Co z koncepcją budowy pawilonu, który miał powstać na działce sąsiadującej z OSP Ossów – czy jego budowa jest nadal brana pod uwagę? (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Gratulacje- w tej chwili – robią droge. Po zakończeniu budowy muzeum- ta droga znów będzie do roboty. A na czas budowy- alternatywnej drogi dla mieszkańców- brak. A mówiłem: budować równoległą- do ul. Krymskiej w Leśniakowiźnie. Bo i tak ta droga powstać musi. – Ale nieeee- rozpiepszom wszystko, zrobią bajzel i kolejny remont za nasze pieniądze- żeby było tak jak było- bez poprawy przejezdności i rozwoju regionu.
Tempota umysłowa samorządowców.
Potrzebne to jak trzeci cycek.