O sprawie ulotek, zdjęciach z ukrycia robionych rodzinie, rezygnowaniu z angażowania się w sprawy gminy znanych społeczników i sytuacji tych, którzy nie zgadzają się z obecną władzą rozmawiamy z byłym burmistrzem Wołomina, dziś radnym opozycji, Ryszardem Madziarem.
Sprawa ulotek, informujących mieszkańców o niepokojach pracowników gminnej spółki znalazła swój finał. Żałuje Pan swojej ówczesnej decyzji?
– Jak można odmówić pomocy zdesperowanym pracownikom, którzy myślą o swoim zakładzie pracy, z którym są związani od dziesięcioleci, jak również o swoich rodzinach? Działania podejmowałem w dobrej wierze, mając na uwadze dobro społeczne i los pracowników MZO. Być może zabrakło tylko pewnych informacji na tamtym etapie. Natomiast jeśli pyta Pani czy jeśli będzie ponownie potrzeba by stanąć w obronie tych, którzy potrzebują pomocy odpowiem krótko: oczywiście, że tak. Ale decyzje sądu należy również respektować, i to właśnie robię.
Z czego według Pana wynika fakt skarżenia Pana do sądu przez obecne władze gminy czy ostatnia, nieudana próba odwołania Pana z funkcji radnego?
– Władze samorządowe Wołomina za bardzo żyją przeszłością, a za mało czasu poświęcają sprawom obecnym oraz przyszłości naszego miasta. Zadłużenie gminy, które obecnie wynosi ponad 100 mln zł, brak inwestorów, konflikt z nauczycielami, niekończące się podwyżki cen śmieci pomimo posiadanego wysypiska, czy też sprawa Internetu Szerokopasmowego dla Sołectw i akt oskarżenia Prokuratury Okręgowej w Warszawie, który wpłynął do sądu w Wołominie, a dotyczy bliskich współpracowników Elżbiety Radwan, to są realne problemy Wołomina, które należy starać się rozwiązać.
Media i obywatele mają prawo być recenzentami działalności polityków na każdym szczeblu. Każdy polityk i każda władza musi być na to przygotowana. Niestety, obecne władze Wołomina tego nie rozumieją i stąd też próba niszczenia wizerunku osób, które się z nią nie zgadzają. Zamiast skupić się na poprawie jakości życia mieszkańców wolą różnymi metodami uprzykrzać życie tym, którzy wskazują i piętnują ich błędy. Innego wyjaśnienia nie widzę. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
On jest chyba ostatnim czowiekiem który powinien wypowiadać się na temat problemów miasta Wołomin. Przeważająca większość tych problemów, zwłaszcza zadłużenie miasta jest wynikiem rządów tego pana. Obecna, jezcze bardziej nieudolna władza tylko te problemy pogłębiła.
Urzędniku Danielu może masz rację ale czy to usprawiedliwia próby uciszenia niewygodnych osób?
Co ma do ukrycia ta kobieta???
Czym zajmuje się stowarzyszenie prowadzone przez pionków?
Kto finansuje to stowarzyszenie?
czy osoby ze stowarzyszenia mają benefity z gminy?
Skąd nazwiska radnych na liście zleceń z miejskich spółek?
Czy to prawda że radny dostał pieniądze za monitorowanie mediów?
Po co urzędowi monitorowanie mediów?
Kto stoi za atakami na opozycję?
Czemu mają służyć ataki na opozycję?
Czy to co obserwujemy to tylko przepychanki czy skoordynowane próby nękania opozycjonistów?
Czy Pani wykonała wyrok sądu i ujawniła wydatki na kongres?
Ile pieniędzy poszło na pijar?
Czy firma byłego doradcy czy jak go zwał otrzymuje zlecenia?
Czy w spółce zatrudniono świadka koronnego?
Jeśli tak to czy zajmuje on kierownicze stanowisko?
Jak traktowane jest dziecko jednego z aktywistów?
Dlaczego sołtyska nielubiana przez Panią zrezygnowała z funkcji?
Ile spraw toczy się przeciwko urzędowi?
Dlaczego mając własne wysypisko musimy ponosić co roku podwyżki?
Jakie naprawdę odpady są zwożone tirami?
Osoby ze stowarzyszenia chyba muszą mieć benefity z gminy, bo nikt normalny by z siebie idioty za darmo nie robił, chyba, że jest głupi, co w sumie na jedno wychodzi. Jedno jest pewne, w Wołominie tak źle nigdy nie było.
Do Pana Daniela – zadłużenie miasta za czasów Pana Madziara było takie samo jak za Pana Mikulskiego ok 45 mln., a teraz wynosi prawie 3 razy tyle. Za nim napiszesz głupoty to troszke poczytaj co sie dzieje w gminie. W samym urzedzie pracuje prawie 200 osób dzieki pani burmistrz wcześniej nie przekraczała liczba 125 osób. Zawierane sa jakies podejrzane umowy na bardzo duże kwoty, zworzone sa śmieci z warszawy, bo podobno miało byc taniej,a non stop mamy od pani burmistrz podwyżki. Gmina ma problemy dzięki obecnej burmistrz, której z dziwnych powodów nie ma w pracy i wyrzuca swoich bardzo bliskich współpracowników z pracy w momencie pojawienia sie jakiś problemów finansowych gminy?!co jest grane w mieście i gminie?!
Mieszkańcu, nie jestem urzędnikiem i nigdy nie byłem. Pytania które stawiasz są uzasadnione i masz rację, nic nie usprawiedliwia uciszania tych którzy takie pytania stawiają. Powinni je stawiać jak najczęąciej, może w końcu ludzie w tym mieście oczy otworzą.
Chodziło mi raczej oto że pan Ryszard próbuje sam siebie wybielić, kreować się na zbawce tego miasta….zauważ że nie wspomniał o tym, że problemy choćby z wysepiskiem i kilkunastoma milionami za wiatę powstały za jego rządów….i kolejne rządy Pani Eli doprowadizły do wzrostu zadłużenia. Uważam to za hipokryzję, że Pan Madziar krytykuje obecna władzę choć sam przyczynił się dowielu problemów z którymi boryka się miasto. Krytyka obecnej, chyba najbardziej nieudolnej władzy w historii wołomina jest jak najbardziej uzasadniona, ale nie wolno nam zapominac, że poprzednie władze lepsze nie były a próbuja się teraz kreować na zbawców.
Dziekujemy Pani Burmistrz za długi w gminie, bałagan, zatrudnianie niepotrzebnych urzedników, za bezsensowne działania, za wstyd jaki pani nam przyniosła
Dlaczego zabrałeś nam czołg ???
Jak kiedyś jeden radny dostał zlecenie to go odwoływać chcieli a teraz standardy się zmieniły w nowej kadencji?
To radni dostają zlecenia? Prawdaż to? Czy to korupcja polityczna czy taki dodatek funkcyjny za dobre sprawowanie?
A ci radni to jakiś honor mają czy tylko bezwiednie głosują za wszystkimi podwyżkami?
Pani Elu większość masz w radzie i tak się zachowujesz? Nie wstyd Ci kobieto?
1. A kto sztucznie podzielił Wołomin zamykając na amen przejście na Piłsudskiego istniejące od zawsze nie zapewniając przejścia podziemnego? 2. Dzięki czyim decyzjom mieszkańcy zapitalają codziennie na stację Wołominie nadrabiając drogę by wejść na peron od d… y strony??? 3. Dzięki komu na Słonecznej by wejść na peron trzeba pokonać codziennie 40 schodków? 4.Dzięki czyim decyzjom starsi ludzie by przejść przez tory mają wszędzie daleko nie mówiąc o wdrapywaniu się z trudem po schodach bo windy zepsute? Tych decyzji już żadna nawet wybitna władza nie odkręci a mieszkańcy zostali z ręką w nocniku:-(
Riczi – cytujesz mnie- i super ! Uczysz sie ! Ale powiedz: dlaczego nie ma inwestorów? Kto zmienił mpzp po stolarce z przemysłowego na handlowy? Za czyich rządów ustalano przejścia dla pies,ych pod torami????? Kto Saszke wsadził na koordynatora własnego zadu za poważny chajś? ! Kto stworzył dyrrktora ossowskich pól z drukarkami po 15 kafli sztuka? Kto zatwierdził plany instalacji za 30 baniek- która była przestarzała i funkcjonowała byle jak tworząc uciążliwe smrody dla mieszkańców??? A jednak powstała…. internet dla sołectw- w końcu! – ten łysy już dawno na rzeźnickim haku powi ien gnić…
No i kto nic nie zrobił w sprawie dojazdów do S8???
Czyste łapki, co? Ale nie twoje.
Władze Wołomina nie żyją ani przeszłością, ani teraźniejszością, ani przyszłością. Żyją tylko tym, aby się jak najdłużej u władzy utrzymać. Aby zapewnić sobie byt. Nic więcej nie jest istotne. Należy dodać, że nie dotyczy to tylko obecnego składu, ale poprzedniego – również. I nie pomoże tu żadne Ace – ludzie mają dobrą pamięć, więc w sytuacji konieczności sobie, i nie tylko, przypomną o tym, o czym należy.
czołg T 134 musi wrócić do parku to wizytówka wołomina a radwan nie – to antysowietikus.
Jurek chciałbys tym t-34 /gratem pojezdzić tak o niego sie upominasz od kilku lat.