Jeśli mielibyśmy wytypować, które z wydarzeń ubiegłego roku wzbudziło najwięcej emocji wśród mieszkańców Wołomina, powiedzielibyśmy: „Odsłonięcie Dzwonu 100-lecia”. Ten pozłacany obiekt dumy środowiska skupionego wokół obecnej burmistrz miasta, który stanął przy urzędzie, najpierw został pozbawiony możliwości dzwonienia poprzez zablokowanie „serca”, by 28 sierpnia br. całkiem wybyć z przestrzeni miejskiej.
28 sierpnia władze miasta tak wyjaśniały nagłe zniknięcie wołomińskiej „maskotki”: „Jubileuszowy dzwon z okazji stulecia praw miejskich Wołomina został zdemontowany w celu przeprowadzenia niezbędnych prac serwisowych i konserwacyjnych. W ramach gwarancji prace potrwają około 2 tygodni.”
Minęło 6 tygodni… a dzwonu jak nie ma, tak nie ma. Zaniepokojeni napisaliśmy pytanie do urzędu. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Największym dzwonem jest Ela Radwan. To ona położyła finansowo na łopatki Wołomin i wmieszała miasto w swoje gierki polityczne. Spójrzcie ile się teraz w Wołominie buduje inwestycji…. spójrzcie jak z drogą do Warszawy, spójrzcie jak z drogami lokalnymi w Wołominie. W mieście od wielu lat nie ma przyrostu ludności… Przecież to jest widać to na każdym kroku że jesteśmy na totalnym dnie
A co Radwan ma do powiedzenia na temat drogi do Warszawy? To przypadkiem nie jest w gestii Starosty i ewentualnie Wojewody??? No ale oni są z innej piaskownicy i na kogoś trzeba zwalić winę.
Komentarze, artykuł, same wieści…. nie podrodze wam z kimkolwiek innym niż PiSowcy, prawda? Co było za Madziara? Co takiego zrobił?
Dlaczego wieści nie napiszą artykułu o sobie, o tym jak rząglują prawda, albo ile niedopowiedzeń jest w ich artykułach? Ciemny lud wszystko kupi….
W amoku nienawiści bredzisz AntyWieści do wszystkiego co nie jest tandetne i radwanowe! ! Wieści Podwarszawskie od długiego czasu promują Dominika.
Może przetapiają na trójząb dla Neptuna 🙂 🙂 🙂 albo pierścień. Kiedy zaślubiny z morzem?
Na chu….. nam ten dzwon czy park? To są nasze pieniądze podnoszące koszty, nasze pieniądze – przetracone!!!! . Inwestycje infrastruktura inwestorzy- 3 słowa których od 20 lat nie mogą pojąć wołmińscy niby-rządcy. Tempi wszyscy jak chłopski obuch. I Elka i madzia- co mu teraz lotto i ten kozioł z elektrociepłowni co na kominie 2 kadencje stał.
Młodzi- organizujcie aie, złamcie układ
Wierzymy że ten dzwon taki dzwonić potrafi,
Że wołomińska Elka zniknie z tej parafii.
… z parafii raczej nie, a z samorządu być może. Zależy to od trzeźwości wyborców. Oby nie dali się otumanić jak miało to ostatnio miejsce.
Spytaj samej Elki. To był jej program wyborczy – porozumienie burmistrzów ponad podziałami w sprawie drogi z pomocą zaprzyjaźnionego marszałka Struzika
Struzik ws?ędzie porobił drogi: do Mińska Góry Kalwarii Pruszkowa Zegrza Otwocka. Tylko nie do wołmina. A głupi wołmin- nie dość że o te droge nie skamla, to nie skamla nawet o skmke czy linie ztm . Radzymin wyprzedził te wjjoche już o 2 lata w skm a o 15 w istnieniu lini ztm.
Tempe młoty- nie zrozumieją , że komunikacja ma kluczową droge dla rozwoju.
Niech se teraz dzwonią tym dzwonem i zapraszają inwestorów… na ławeczki do tego parku bez parkingu.
Żenada!!
Jak to możliwe, że E. Radwan t.j. burmistrz Piechocińskiego niczego w sprawie dróg u Struzika nie załatwiła?
Kim jest ta ubrana jak młódka, starsza kobieta po prawej stronie zdjęcia?
Ta pani to Kasia Pazio z Duczek pod Wołominem. Jak na kobietę która musiała całe życie pracować, rodzić dzieci i się nimi zajmować nie wygląda tak źle. Jasne, że nie ma twarzy i ciała kobiety która mogła o siebie dbać na codzien. Pamiętajcie proszę o tym, że ona na głowie miała nie tylko cały dom ale też męża. Pomimo to każdy chyba przyzna, że kiedy raz na jakiś czas przychodzi moment „wyjścia” to Katarzyna potrafi się jakoś ogarnąć.
Pieniądze na głupoty to są, ale na inwestycje to już nie ma. Super zdjęcie, a ta Pani pośrodku wygląda jak małe dziecko które dojrzało zabawkę. Ta Pani chyba ma jakiś problem emocjonalny.
ALE najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że praktycznie nie ma z kim przegrać…
Wołomińskim problemem nie jest brak kandydatów, tylko „lemingowy” pęd bezkrytycznego głosowania przeciwko temu kandydatowi, którego polityczne powiązania są nieakceptowane. Jak pamiętam Pani Radwan twierdziła, że nie potrzebuje programu wyborczego ponieważ wszystko co „dobre i pozytywne” już realizuje. Ha,ha, ha …
Niestety w takie głupoty uwierzyli równie upolitycznieni i niekompetentni mieszkańcy co ich wybranka.
Boże czemuś nas potępił taką głupią babą burmistrz……????!!!!
Każdy dwór musi mieć swojego pazia, a najlepiej kilku. W Wołominie tak jest i nic dobrego z tego nie wynika.
popatrzcie na to: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=3661036073914598&id=1478199488864945
Ela znowu będziesz sławna!!!
Elkę Szachrajkę trzeba wywieźć na gnoju !!!!
Ta dyskusja sięga dna. Wilkowyje to metropolia w porównaniu z tym grajdołem.
Kto baranie robi z Wołomina ten grajdół takimi pomysłami i wykonaniem? To mało pozytywny burmistrz tego miasta wydaje pieniądze na lewo i prawo w sposób przez nikogo nie kontrolowany.
tak to wszystko koszty, osobna ocgrona dla muzeum im, nałkowskich, inna osobna dla parku to wywalanie pieniędzy w błoto i rozdawnictwo dla ulubionych spółek, a trzecia do pilnowania dzwonu przed złomiarzami
mowa o ochronie powyżej
Chodzi mi nie o denną sytuację bo wiadomo, że taka jest tylko o denną nie konstruktywną dyskusję na poziomie rynsztoka. Ale jaki pan taki kram.
Owołanie jest jedynie konstruktywnym posunięciem!
Najgorsze jest to, że w WWL nic się nie dzieje, żyjemy w jakimś maraźmie, zastój totalny. Mieliśmy nadzieję, że jak burmistrz będzie miała większość w radzie to inwestycje ruszą z kopyta. Nic bardziej mylnego, w poprzedniej kadencji miała na kogo zwalić winę, że PiS nic jej nie daje zrobić i co… i dno i wodorosty.
Nic dobrego nie dzieje się ponieważ brakuje pieniędzy nawet na płace dla tej ropuszej administracji. Szaleństwo wyborcze minęło, pozostały długi i na wszystko przychodów nie wystarcza. Stąd nerwowe i niekontrolowane działania. Jak uczy praktyka kiedy w w organiźmie braki pojawia się choroba.
Od lat wam mówie , że to miasto umiera… Sorry- nie umier – zdycha !! Dopiero teraz to zauważyliście???
Nie macie pojęcia w jak czarnej dupie jest to niby-miasto. Gdy wołmin zdycha co dzień- inne satelity wawy- idą co dzień do przodu. Różnica między nami a Pruszkowem Legionowem Otwockiem Mińskiem- to już dekady. Nie kilka lat. Dekady nie do nadrobienia bez dobrych dróg i komunikacji z Wawą.
Nie pojmiecie tego jeszcze przez kolejne lata, aż w końcu Radzymin odbierze temu wołmińskiemu zakiździajcowi range powiatu. A wtedy teme ryje z ogrodowej zapytają: ale o co chodzi??? Bo nadal nie będą wiedzieli , dlavzego tak sie stało.
Mikul madzia i carownice- wyizolowali te 50 000 społeczność, z której można dojić do woli. Ale tylko im. Ludzie odcięci są od pracy konkurencji inwestycji i inwestorów i wyboru możliwości dobrych dróg i możliwości wyboru pracy.
Wołmin od 20 lat stacza sie po równi pochyłej przez UKŁAD NA OGRODOWEJ
o niewdzięcznicy… czy zdajecie sobie sprawę z tego, jak podjęto wielką decyzję usuwając ten dzwon z przestrzeni publicznej? Pani Burmistrz zachowała się jak matka, chroniąc przed katastrofą swoje bezrozumne dzieci…A Wy tylko gryziecie jej wyciągnięte do Was ręce… Wyobrażacie sobie te codzienne masy ludzi przychodzące, by pocałować na szczęście nasz wspaniały nabytek …przepraszam prezent od jedynych i słusznych władz miasta? W erze pandemii!!! To cud, że tak się stało! A nasz poprzedni władyka Madzia też z troską zadbał, by nie powstała zabudowana poczekalnia na peronie w stronę Warszawy. Wyobrażacie sobie tę transmisję wirusa na naszej wołomińskiej ziemi??? Jest po drugiej stronie, ale prawie nikt nie ma szansy, by z niej skorzystać, chyba żeby przysiąść na chwilę po powrocie z pracy… Cieszcie się Drodzy, że mamy tak wspaniałą linię władzy w naszym mieście… O braku dróg i perspektyw dla firm panoszących na naszej ziemi już pisali inni. Proszę o uwagi i życzę Wszystkim miłego dnia.
Komentarz w punkt! Słuszne działania władz. I obecnych i tych poprzednich. Człowiek miał pretensje do burmistrza Madziara, że poczekalni na peronie w kierunku Warszawy nie chciał… A to był wizjoner!!! On wiedział, że taka poczekalnia dla tylu ludzi czekających na pociąg do stolicy – w przypadku pandemii to ogromne ognisko zarażeń. Dlatego jej w tym miejscu nie będzie! Ale żeby nie było, że Wołomin to miasto zaściankowe i takiej poczekalni nie ma. Ma – na drugim peronie, nikomu nie potrzebną. Chylę czoła, zwracam honor i podziwiam. Demontaż dzwonu – też prozdrowotny majstersztyk. Jestem spokojny o moją przyszłość gdy taka władza czuwa.