W czasie spotkania z inwestorem przebudowy drogi wojewódzkiej 631 burmistrz Ząbek wróciła uwagę na wciąż nierozwiązany problem – braku wiaduktu nad odcinkiem ul. Żołnierskiej. Czy dojdzie do przełamania impasu w tej sprawie?
Jak przypomniała dyrekcji Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie burmistrz Małgorzata Zyśk, DW 631 jest najbardziej obciążoną ruchem drogą na Mazowszu. – Nie ma innej drogi o takim natężeniu ruchu, w związku z tym są gigantyczne korki, bo blokowana jest chociażby poprzez potrzebę zjazdu do Ząbek. Wyjazd z ul. Powstańców jest tylko w jednym kierunku, a kiedy były robione badania natężenia ruchu akurat było lato, lipiec, i przy ul. Szwoleżerów, a nie przy Powstańców. Powiedziałam, że problem rozwiązałby wiadukt przy Żołnierskiej i był już projektowany przez miasto i my nawet wybudowaliśmy skrzyżowanie przystosowując się do przyszłego wiaduktu, narażając się na śmieszność, że zrobiliśmy wylot „w powietrze” – przypomniała włodarka, odnosząc się do kwestii budowy ronda podniesionego o 80 cm do góry po to, by uzyskać odpowiednie spadki na zaprojektowanym, a niezrealizowanym wiadukcie.
Głos w sprawie zabrał też wiceburmistrz, powracając do planów z 2016 roku. (…)
Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html