Na co dzień pomagają setkom osób, obdarowując potrzebujących żywnością, odzieżą, wsparciem psychicznym i prawnym, czy choćby oferując możliwość skorzystania z prysznica. Mowa o Parafialnym Zespole Caritas im. Matki Teresy z Kalkuty, już od 10 lat działającym przy parafii Matki Bożej Królowej Polski w Wołominie. Z opiekunem Caritas w parafii, ks. Maciejem Kosewskim rozmawia red. Julita Mazur.
10 lat temu, dokładnie 11 lutego 2015 r., z inicjatywy ks. Rafała Jabłkowskiego powstał w parafii MB Królowej Polski w Wołominie oddział Caritas. Taka była wówczas ogólna tendencja, czy raczej rzeczywista potrzeba, wynikająca z obserwacji tego co dzieje się na terenie parafii?
– Raczej możemy mówić o tendencji, jeśli już używamy tego słowa. Diecezją Warszawsko-Praską kierował wtedy Arcybiskup Henryk Hoser, i on to właśnie wyraził pragnienie, aby w każdej parafii taki zespół Caritasu istniał. Wydaje mi się, że zapewne istniała również rzeczywista potrzeba.
Komu pomagacie na co dzień?
– Chyba najlepsza odpowiedź jest następująca: wszystkim. Generalnie są to oczywiście osoby z Wołomina, z naszej parafii i z parafii MB Częstochowskiej. W par. św. Józefa akurat Zespół Caritas istnieje. Zresztą od kilku miesięcy na Kościelnej również taki zespół istnieje. Wracając jednak do pytania – poza mieszkańcami Wołomina wśród naszych podopiecznych mamy mieszkańców Kobyłki oraz kilku sąsiednich miejscowości. Czasem również piszą lub dzwonią do nas osoby z innych stron Polski. Jeśli natomiast mówimy o wieku osób korzystających z naszej pomocy to znów będziemy mieli cały przekrój – od niemowląt po osoby w bardzo podeszłym wieku. Wśród naszych podopiecznych są oczywiście zarówno osoby samotne, jak i wielodzietne rodziny.
Jakiego rodzaju posługa, oferowana przez parafialny Caritas, jest na terenie parafii najbardziej potrzebna? (…)
Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html