Czy w Kobyłce opłaty za śmieci będą uzależnione od zużycia wody? Wprowadzenie tego typu rozwiązania rozważają aktualnie włodarze miasta. Do końca kwietnia ma zostać opublikowany gminny raport o stanie gospodarki odpadami za 2024 r., który pozwoli podjąć decyzje dotyczące chociażby tego czy konieczne będzie wdrożenie planu naprawczego.
Jak powiedział ostatnio wiceburmistrz Kobyłki Wojciech Reutt, liczba mieszkańców według deklaracji złożonych do systemu gospodarki odpadami trochę wyhamowała pod koniec 2024 roku. Jednak ponieważ w tym samym czasie nie zanotowano wzrostu liczby meldujących się mieszkańców, możliwe, że potwierdza to dochodzenie do realnej liczby osób zamieszkujących Kobyłkę.
Co istotne, aktualnie w Kobyłce kończy się długoterminowa umowa z firmą odbierającą odpady. Gmina będzie ogłaszała przetarg na dalsze usługi, zanim jednak podpisze kolejną długoterminową umowę na wywóz odpadów komunalnych, zawrze umowę przejściową na kilka miesięcy. Okazuje się, że wykonawcy, który aktualnie nadal odbiera odpady w mieście naliczono łączną kwotę kar umownych w wysokości aż 924 140 zł. Firma jednak zażądała od miasta zwrotu naliczonych kar, które były uprzednio odliczone od faktur. Trzeba przyznać, że jest to dość precedensowa sytuacja. Obecny wykonawca postawił warunek, że będzie realizował dalej umowę jeżeli skasujemy kary umowne. Nie wiem w sumie jak to skomentować – stwierdził wiceburmistrz Wojciech Reutt, przybliżając podczas ostatniej sesji Rady Miasta aktualną sytuację dotyczącą gospodarowania odpadami w Kobyłce.
Ciekawie wygląda również porównanie miesięcznych faktur jakie miasto płaci za odbiór i gospodarowanie odpadami. (…)
Cały artykuł przeczytasz na łamach Wieści.
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563