Szykują się zmiany w powiecie

0

Jakie problemy dotykają dziś powiat wołomiński? Na które z inwestycji będziemy pozyskiwać unijne środki? Czy pojawiły się nowe pomysły na rozwiązanie problemów wołomińskiego szpitala? Ze starostą wołomińskim Arkadiuszem Werelichem rozmawia red. Julita Mazur.

Spotykamy się dokładnie miesiąc po tym, kiedy Rada Powiatu Wołomińskiego większością głosów powierzyła Panu stanowisko starosty. Dziś jest Pan zadowolony z tej decyzji czy może dominuje pewne rozczarowanie tą funkcją?

– Powiem tak: wiedziałem na co się piszę, bo znam pracę samorządowców (głównie tych warszawskich) od podszewki i „wiem z czym to się je”. Nie jestem więc zaskoczony prawie niczym, może oprócz tego natłoku wszystkiego naraz, które dominuje od kiedy objąłem funkcję. Spotkania, wizyty w różnych miejscach powiatu, rozmowy, sprawy „na już” które trzeba rozwiązać… Ciężko jest tak z biegu we wszystko szybko się wdrożyć. Na szczęście mam do pomocy także etatowych członków zarządu, którzy przejęli część ważnych pionów, choć i tak część rzeczy nie może się odbyć bez udziału starosty. A ponieważ mam taki charakter, że pracuję zawsze na 110 procent, to staram się nie zawodzić, bywać tam gdzie mnie zapraszają, czy odpowiadać na niezliczoną korespondencję.

Od chwili przejęcia funkcji starosty napotykamy oczywiście też na różne niespodzianki. Co krok czekają na nas zaskakujące informacje, jak choćby ta, że mamy wieloletnie zaległości w wypłacie odszkodowań związanych np. ze ZRID. Niedawno dowiedzieliśmy się, jako nowy zarząd, że średnia w wypłacie takich odszkodowań rocznie oscylowała w granicach 2 mln zł, a w tym roku musimy wypłacić aż 4 mln zł – trzeba więc szybko zabezpieczyć te środki w budżecie kosztem innych realizacji. I takich problemów, których nie spodziewaliśmy się, jest więcej. Więc przerzucamy pieniądze pomiędzy poszczególnymi działami w budżecie, by w pełni zaspokoić potrzeby mieszkańców, utrzymując przy tym wydatki pod kontrolą. (…)

Ma Pan już jakieś swoje autorskie propozycje inwestycji, które zamierza zrealizować w tej kadencji?

– To zależy od ilości środków zewnętrznych: krajowych czy też unijnych, jakie uda nam się ściągnąć do Powiatu. Taką jednak sztandarową inwestycją jest na pewno szpital powiatowy w zakresie chociażby remontu oddziału ginekologiczno-położniczego, a także dosprzętowienie szpitala. Jednym z pierwszych kroków w tym kierunku jest decyzja o przekazaniu 150 tys. zł na zakup respiratora dla Oddziału Neonatologii. Zdecydowaliśmy także o przekazaniu placówce 516 024,78 zł na zadanie pn. „Utworzenie Zakładu Diagnostyki Obrazowej”. Musimy też koniecznie odczarować wizerunek szpitala, aby naprawić funkcjonowanie niektórych oddziałów, które ucierpiały w wyniku niedawnej rotacji personelu. Przyznam, że część lekarzy i pielęgniarek deklaruje powrót do szpitala, więc to na pewno temat priorytetowy.

Bardzo leżą nam na sercu też warunki pracy powiatowej komendy Policji. Będziemy więc dążyć do jak najszybszej budowy nowej siedziby Policji. Przed nami też rozbudowa infrastruktury oświatowej. (…)

Cały tekst przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj